Czy jest tu ktoś, kto siedzi teraz w domu sam i jest mu smutno?

Do dziewczyn nie mieszkających w Pl, Tak sobie myślę, że chyba jest Wam trudniej przez to, że jesteście na obczyźnie i pewnie dwa razy bardziej czujecie się samotne, kiedy TAM jesteście samotne. Ale też myślę, że musicie mieć niezły hart ducha i odwagę, bo tęsknota pewnie towrzyszy Wam cały czas mniej lub bardziej. Teraz sie tylko nasiliła. Ale wspomnijcie, że przecież codziennie dajęcie sobie radę z tęsknotą, odważną próbą poprawienia sobie życia. Więc tym bardziej dacie radę pogodzić się po kłótni lub skończyc drastycznie to co boli. Macie odwagę żeby wyruszyć gdzieś, daleko, choćby samotnie i sobie poradzić. Bo juz raz to zrobiłyście. Miłych mimo wszystko świąt życzę :D

hej,miałam pójść na spacer po śniadanku,ale burza śnieżna....brrr

W Warszwie na szczęście piękny, słoneczny dzień, choć trochę chłodny - 9 st C.

--9....niemożliwe.... u nas na płn-wsch 5st....ale szaleje śnieżyca....

Ta kreska to myślnik, nie minus ;)

....a już myślałam,ze się biegun zimna w Polsce przesunął;)...co nie byłoby takie złe....

Czli, u Ciebie ludzie idą do kościoła w zimowych kurtkach? Ale Wielkanoc!

Wszyscy maja mnie gdzieś :(

...no tak wyszło ,ze w zimowych...ale jeszcze wczoraj to w leekkich pantoflach....ale musze wam powiedzieć,ze taka śnieżyca to niesamowity widok...:) taka jedna chora----nie mamy Cię gdzieś:)

dobrze że chcoicaż wy bo mój chłopak niestety tak :(

Taka sobie chora ---- pewnie, że NIE MAMY CIĘ GDZIEŚ,. Film na tvn zapowiada sie fajnie.

Kochana, chłopak tez nie ma Cię gdzieś. Ja z moim jestem 7 lat i żadnych świąt nie spędzaliśmy razem dotychczas. To przystoi narzeczonym i małżeństwom. A chłopak, jeśli ma normalną rodzinę to spełnia obowiązki rodzinne. I na pewno jest myślami z Tobą. Pewnie wieczorem zadzwoni. Postaw się w sytuacji jego matki i pomyśl, czy wówczas nie byłoby Ci przykro gdyby Twój młody syn zostawił rodzinę w święta i spędził je z dziewczyną? Nawet nie narzeczoną ...

jaki film?

Czego pragną dziewczyny. O nastce, która odszukała ojca. Komedia.

Rozumiem go, tylko dzień wcześniej mówił że nigdzie nie pojedzie że mnie nie zostawi, bo jastem dla niego najważniejsza.A tu co???? Nawet zwykłego smsa nie wyśle:(

Widocznie rodzina naciskała i nie chciał Cię niepokoić. Bo przecież co by usłyszał? NIE JEDŹ! ZOSTAŃ ZE MNĄ! I jak miałby wybrać między Tobą, a rodzicami? Nie rób mu wyrzutów. Wyślij czułego, skromnego smsa i życz mu cudownych świąt. Kochana, na tym polega miłość. Szanuj go za to, że szanuje rodziców. Też będziesz tego wymagała od swoich pociech. Smsa wyśle, wyśle ...

Ale ja nie mam pretensji za to że ywjechał, jest mi smutno że się nie odzywa :(

Bo teraz jest pora kościoła, obiadu, rodzinnych posiadówek, ploteczek, spacerów... Wiele osób podchodzi z obowiązku do takich spotkań. te ciotki, wujkowie nie rozumięjący jak szybko urosłeś, wydoroślałeś ... Te pytania o plany na przyszłość ... Myślę, że wieczorem się odezwie. A Ty postaraj się żebyś mogła mu powiedziec, że wypoczęłaś, zrelaksowałaś się, czujesz sie lepiej, czekasz na spotkanie z nim, tęskinisz, masz nadzieję, że On spędza święta miło i za bardzo go rodzinka nie zanudza ... A jak zanudza, to Ty mu to wynagrodzisz jak sie u Ciebie zjawi ...

ale tak nie jest, nie jest mi miło i on uwielbia swoją rodzinkę, właśnie widzę że ja zawsze będę na drugim miejscu, a wiesz on chce od sierpnia zamieszkać ze mną, a co będzie jak się kiedyś znów rozchoruję, pojedzie sobie a ja mam być uśmiechnięta i tolerancyjna??????

Ogląda ktoś ten film?

Jak bedzie z Tobą mieszkał to juz nie bedzie dobrze wyglądało jeśli znów Ciebie zostawi w takiej sytuacji. Ale myślę, że tak nie zrobi. Nie skreślaj go. Sprawdź. Do sierpnia nie daleko.

właśnie się rozstaliśmy ;( POMOCY