mlodszy o 7 lat....co z tego moze wyniknac

kolezanka ma 31 lat, ma 2 dzieci (12 i 3 lata), jest po rozwodzie, a jej nowy facet ma 24, kawaler, brak dzieci, co sadzicie o takim zwiazku...??

nic. Jets z nim ale napewno nie z miłosci Ona nie umie kochac pewnie wziela go aby zrobic na złosc ex:) aby widział ze ona tez jets warta kogos, typowe zagranie intrygantki:) pewnie jest na kazdej imprezie i foty strzela z facetami z usmiechem przyklejonym by widzieli ze porzucona ale sie fajnie bawi a ona graa:) biedny facet tylko go zrani ta stara baba

Związek jak związek. To, czy jest udany zależy nie od metryki, ale od ludzi go tworzących. Mam 6 lat młodszego męża...

koleżanka to chyba jakaś debilia jest ! Wiadomo, żę on chce się nauczyć bajery i frykcji, a potem taką oleje. Takie jaja to najwyżej na kilka lat są, a najczściej na kilka miesięcy tylko ...

koleżanka chyba z tych zdesperowanych albo ciężej myślących, co ?

z czegoś takiego to nic dobrego nie będzie

zboczonka ta kobitka jaka

7 lat to jeszcze nie tak wiele. Załóżmy, że chłopak miałby 25 lat jak się pobiorą. Ona miałaby 32 - a więc spokojnie mogliby jeszcze nawet dwójkę dzieci mieć. Są małżeństwa, które udają się i przy większej różnicy wieku: sam znam takie z ponad 25-letnim stażem, gdzie babka jest starsza od faceta o 12 lat (pomijam fakt, że wygląda lepiej od niego). Ich syn ma 24 lata i nic mu nie brakuje (to dla tych co myślą, że jak ciąża jest po 35 roku życia to na pewno zespół Downa i inne takie - jak widać, nie ma reguły!).

taki to ma spermy kupę ale uczuć żadnych

sie ma tylko wtedy kiedy kobieta jest mlodsza tak ??? żalosne ..

młodszy szuka worka treningowego dla nauki seksu

nic dobrego

Wiem z doswiadczenia

łąćzą sie dla samego jebania bo samo jebanie nie dla kobity jest