Byc wyrozumiala czy dopominac sie o uwage?

Facet jesli wlasnie pracuje nad czyms intensywnie i nie ma czasu na nic innego bo.. i tutaj mozna wymienic np musi wyrobic sie w danym terminie czy tez jesli skonczy na czas moze spokojnie wyjechac na urlop . Czy dla takiego kogos jest usprawiedliwienie jesli np obiecal , ze zadzwoni i robi to z dwudniowym opoznieniem . Czy ja jako jego bliska kolezanka( wydaje mi sie ze chcialby czegos wiecej a boi sie) powinnam byc wyrozumiala czy jednak wymagac by czesciej dzwonil ? Wydaje mi sie ze wpadl w pracoholizm i teraz jak moznaby go od tego uwolnic ? On wsiaknal w swoja prace , ma tylko ta prace i twierdzi , ze kocha to co robi . Wczesniej jednak pokazal , ze zalezy mu na mnie , a teraz znowu wrocil do swojego rytmu :(

jak kocha to powinien pogodzic obie te sprawy...

POPIERAM POPRZEDNICZKĘ

chodzi o to , ze nie wiem jak sie zachowywac w tej sytuacji. Znamy sie krotko para nie jestesmy, poznajemy sie . Na poczatku zabiegal o mnie , mile slowa, prezenciki itp ale nie bylo mowy ze chcialby ze mna byc . Po jego czynach sadzilam , ze chcialby ale boi sie , ze go odrzuce. Nie ukrywal ze lubi pracowac , ze poswieca temu caly swoj czas ale widzialam tez ze sie stara mnie zdobyc. Teraz jest okres kiedy wlasnie musi wyrobic sie na czas i ja jestem zepchnieta na drugi plan Tzn nie pisze jesli sama nie zainicjuje rozmowy czy nie wysle smsa. Przed wczoraj obiecal ze zadzwoni a nie zrobil tego.

NIE DZWOŃ, SAM SIĘ DO CIEBIE ODEZWIE, JAK UPORA SIĘ Z TERMINAMI W PRACY!!! BĄDŹ CIERPLIWA!!!

NIE DZWOŃ, SAM SIĘ DO CIEBIE ODEZWIE, JAK UPORA SIĘ Z TERMINAMI W PRACY!!! BĄDŹ CIERPLIWA!!!

lena proponujesz byc jednak wyrozumiala? ja oczywiscie moge zaczekac tylko nie moge zrozumiec ze ostanio nie potrafi znalezc chwilki by napisac co u niego . Ja moge slac smsy i slac ale to nie o to chodzi ja chce widziec ze mu zalezy chyba ze to ze mu zalezy nie zalezy od intensywnosci wysylania smsow czy dzwonienia zaczynam sie gubic . Bo przeciez jesli czesto sie odzywa czyli mysli a to znaczy ze nie jestem mu obojetna .

to prawda jak zabiega o romowy o czas z tobą to mu zalezy jelsi nie, ten czas wypełnia z inną- moze na piwie, na gg moze to ona opisuje mu całe swoje zycie. wiec ma czas zajety zyje jej problemiami, jak tu jej pomoc, a ona go wykorzystuje. i stad braku czasu dla ciebie

mariechen-> tyle , ze my nie jestesmy w zwiazku! dlatego pytam czy ja mam prawo dopominac sie . To on cos zaczal bo zabiegal , pisal mi slodkie smsy , prezenty ale nigdy nie mowil ze chcialby ze mna byc tylko ogolnie ze chcialby miec kogos a jednoczesnie mowil ze z nikim innym nie rozmawia mu sie tak dobrze , ze wlasciwie rozmawia i chce rozmawiac tylko ze mna. Teraz kiedy napisze co sie dzieje odpowiada ze naprawde jest mu glupio ale nie starcza mu czasu na nic bo tyle pracy a musi sie wyrobic na czas

a..... daj sobie na wstrzymanie! Facet jest zapracowany,wierz mi, na pewno się do Ciebie odezwie! Wiem co mówię, sama też bywam zapracowana i na czas nie dzwonię do dzieci,żeby sprawdzić czy bezpiecznie dotarły do domu! Tak to w pracy bywa....niestety!!!

tamit nie sadze on twierdzi ze naprawde nie spieszno mu do domu bo w domu tylko 4 sciany nie ma sie do kogo odezwac wiec...

Lena no to pocieszylas sie mnie dzieki...ja czuje ze jest tak jak wlasnie napisalas bo wyczuwam ze to ogolnie dobry chlopak ale zdaje sobie sprawe ze intuicja moze mi zle podpowiadac mimo wszystko bo w zyciu to jednak roznie bywa . Denerwuje mnie tez to , ze obiecuje ze zadzwoni a nie robi tego po co wogole obiecuje jesli nie jest pewny ze dotrzyma slowa? wtedy wiadomo jak sie czuje ... jak olana:/

tez tak mysle.. skoro w domu nikogo nie wierze ze co? spi w pracy? nonsens jets z kims moze nawet mailuje pisze na gg, przez komorke.. z nią, zyje jej problemami, samopoczuciem itp a nie z toba..

mariechen ale kiedy ten czas znalezc jak on wraca do domu to pada doslownie zje i i kladzie sie do lozka

Ja także obiecywałam,że zadzwonię ale w pracy się nie da być dyspozycyjnym na czas dla rodziny!!! Nie zgadzam się z Tamit! Trzymaj się a....! pozdrawiam

tamit nie spi w pracy ale wraca pozno zje i kaldzie sie spac

a........ widzę że bronisz swojego mężczyzny,tak trzymaj!!! Jestem z Ciebie dumna!!! :-)

dzieki Lena .. jesli mialby zadzwonic to wieczorem po pracy i nawet dzwonil 3 dni temu ale ja nie mialam przy sobie telefonu akurat i nie odebralam ah :( Wkoncu napisal ze bierze prysznic i pojdzie spac bo ledwo zyje a zadzwoni kolejnego dnia ale juz tego nie zrobil.

10.04] 14:28 przestan! on nie pada na łozko tylko jeszcze pisze esa co tam u niej słychac i jak tam jej problemy czy juz sie dobrze czuje a nie do ciebie jakby mu zalezało jakby kochał ciebie to by legł na lozkoi zdazyl napisac dobranoc kochanie:) nie badz głupia z inna nadaje, obgaduje cie- pewnie ona mu poradzila zeby cie olewał.. zobacz jaka z niej suka.. a tak sama dopomina sie szacunku, aby kazdy bil jej brawo, ciagle ja chwlil, gratulował itp

lena bronie bo serducho mi mowi, ze to dobry chlopak ale z drugiej strony jest mi smutno bo istnieje malutka iskierka niepewnosci zreszta napisalam tutaj bo jestem zdezorientowana wlasciwie mam mieszane uczucia z przewaga tych na jego korzysc

tamit nie wiem o kim piszesz . Ja przyznaje roznie juz myslalam jednak ciagle przewaza mysl , ze jest tak jak mi tlumaczyl , ze jest

zupełnie rozumiem Twój smutek! Mój mężuś do mnie cały dzień się nie odzywa,bo nie ma czasu! A ja za niego dam sobie rękę uciąć,że nigdy by nas nie zdradził!!!

lena obys sie nie przejechała.. ja tez tak myslałam a tu sie okazało ze do mnie piekne słowka, spotkanie obiecał a z monogłem na piwie siedział i smarkała mu w rekaw nie badz głupia..

i pewnie swieta z nia spedza a ty głupia siedziesz kochas zi tesknisz..

1005 facet to tamit bo pisala juz cos o mongole na innym topiku wlasnie czytam

laczy dwie prace fizyczna i umyslowa

pisal wyraznie ze nie ma swiat a pracuje za granica

tez mysle, ze sciemnia ten czas spedził z inną

jak facetowi zalezy to oszuka szefa, kumpli, przelozy termin z wczoraj na za tydzien i stanie na rzesach, zeby spotkac sie czy zadzwonic. jesli dzwoni po dwoch dniach to nie rob sobie nadziei. facet, ktoremu zalezy zadzwoni nie tylko wtedy kiedy obiecal ale i dwa dni wczesniej.

to prawda jak kocha to sytanie na rzęsach zreszta aby załatwic jej prace to tez stawał na rzesach wiec jakos na wiecej go stac nie łudz sie ma cie gdzies ten czas spedza z inną a nie z tobą