Niezbyt jasny ganek - pytanie o roślinki

Mam ganek od strony wschodniej. Nie ma tam za wiele slonca, a jego boki zasloniete sa sciankami. Nie wiem, co bym mogla tu posadzic, zeby miec pewnosc, ze rosliny sie nie zmarnuja. Pelargonie w zeszlym roku zakwitly, ale na takich dlugich pedach, ze ho ho... Czy formowany bukszpan, albo inne takie krzewinki, dalby tam rade? Prosze o porady.

Dziekuje za tak obszerna i rzeczową odpowiedz! POZDRAWIAM!!!!

Z cienioznośnych bylin proponuję także funkie i bergenie. Z krzewów sama na takim stanowisku uprawiam hortensje. Możesz tez posadzić wszelkie geofity - czyli cebulkowe - zakwitną troszkę później, ale dłużej za to będą cieszyły oko, niż posadzone na słonecznym stanowisku. Acha! W zeszłym roku doszedł mi pieris! Nawet bez uszczerbku przeszedł zimę :) Z ogrodniczym pozdrowieniem !

cień dobrze znoszą także kaliny - a jak pięknie pachną ;)

Wiecie co? dziwi mnie niekompetencja obsugi w centach ogrodniczych i kwiaciarniach. Pytam pani o jakiś gatunek, a ona odpowiada, ze takiego nie ma... no to ja zrezygnowana mowie, ze sie troszke porozdladam. Po dziesieciu minutach wrocilam z trzmielinka, o ktora mi chodzilo... Najlepsza byla Pani z kwiaciarni - powiedziala, \"ze ona osobiscie to nic nie poleca, bo ona ma ten sam problem...\" no coż...

Macie moze w domu storczyki? podlewacie przegotowana woda sprysujac liscie? czy moze normalna o temperaturze pokojowej?

Mamy to zjawisko od tygodnia. Dziecię zarażone botaniczną chorobą nabyło w ikei kwitnącego Phalenopsis\'a. Zrasza letnią wodą z kranu (ale mamy dobrą wodę). Podlewało raz - przez zanurzenie całej doniczki. Przytaszczyło też książkę traktującą o \"orchisach\" i odgraża się, że będzie powiększało kolekcję :) Ech...te panienki w centrach ogrodniczych...i nie tylko w ogrodniczych ;)

nie ma w c a l e slonca rosna: funkie, bukszpany, paproc, barwinek, hortensja zwykla i pnaca,bluszcz,rdest Aubera ,begonie i bardzo to pieknie wyglada.

Mam jednego storczyka, ktory nie chce ruszyc z kwitnieniem juz od roku. Wystawilam go do chlodniejszego pokoju i ograniczylam podlewanie... nic... czekam... Moda na storczyki w pełni, a w sumie sie ciesze, ze te piekne rosliny sa dostepne dla amatoruchów, bo sie mozna nimi nacieszyc... ja mam juz od jakiegos czasu dwa - jeden kwitnie skubaniec non stop, a drugi wcale....

Podlewanie w takim przypadku należy ograniczyć drastycznie. Gdzieś czytałam, że storczyki potrzebują wyraźnej różnicy temperatur między dniem i nocą, żeby zakwitły. Może na cienisty ganek z nim? Mnie falek kwitł nieprzerwanie od marca aż do teraz. W tej chwili zrzucił ostatnie kwiatki - chyba jak wyjechaliśmy to się przegrzał albo co... W każdym razie podlewałam go bardzo rzadko albo jeszcze rzadziej i raczej skąpo (żadne tam co tydzień - zdarzało się i 3-4 tygodnie bez podlewania jak zapomniałam). Do wody do podlewania dodałam odżywki do storczyków, ale rozcieńczonej 2x bardziej niż zalecane na opakowaniu. Zobaczymy, co będzie dalej, ale mam w planie powiększenie kolekcji.

A na cienisty ganek z doniczkowych można posadzić jeszcze niecierpki, tytoń (polecam te o białych kwiatach - lepiej je widać po prostu). Również koleusy (pokrzywki) lubią cień. Znowu te o jasnych przebarwieniach w cieniu wyglądają atrakcyjniej.