Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak mi smutno i samotnie

nie mam chlopaka, nie mam z kim spedzac wolnego czasu...

Polecane posty

Zanidbany---> to, co teraz mi się nie udało, już się nei uda, nei zalezy to ode mnie, choć mogę podejmowac próby, ale marne nadzieje:) A miało to zaważyć na dalszym moim życiu- i towarzyskim zi zawodowym. Ale taki juz widac los:) Nie żadne pary mnie denerwują:) Ja im wszystkim jak najlepiej życzę. Z moim chłopakiem spędzałam może poza uczelnią ze 2-3 godziny w tygodniu, to bardzo mało. Nie musiałam z nim spędzac czasu wolnego. Radzę sobie sama, duża już jestem;) Chodzi o to, że straciła jedyna sobę, która tak kocham. I niewazne, czy byśmy razem sopędzli godzinę czy cały dzień, czy tylko bysmy rozmawiali itd. To nie jest strata typu: nie mam teraz co robic wieczorami. Po prostu teraz nagle wszystko nie ma dla mnie znaczenia. Zawalam wszystko. I nie umiem nic zrobić, bo po prostu nie mogę się zmotywoac, nie zależy mi na niczym. I ja nie chcę nikogo innego. Bo nie da się zastąpić kogoś, kogo się kocha. Nawet jeżeli ta osoba to skończony siurek:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj tą fotkę
i już. Zobaczymy co się da zrobić. Pracuj dużo, odkładaj na operację plastyczną, modeluj twarz makijażem i przetrzymaj jakoś ten okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
jezeli zaczniesz cwiczyc nad caloksztaltem wygladu na pewno twoja twarz i reszta polepszy sie, naprawde ja tez nigdy za pieknosc nie uchodzilam, mialam tradzik ale praca doszlam do tego ze teraz jestem ladniejsza. i nawet meza mam kochanego - ktory mnie akceptuje taka jaka jestem. na pewno nie jest tak zle z toba tylko popracuj nad soba i choc troche polub siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi nie koniecznie o operacje chodziło... Echh... Ale Ty i tak stwierdzisz, że bez tego nic Ci nie pomoże skoro twierdzisz, że nawety operacja Ci nie pomoże...Rysy twarzy można zatuszować odpowiednią fryzurą, zapadnięte powieki makijażem oczu, ciemną cerę podkładem rozświetlającym i voila... Ale i tak wiem, że Ty będziesz gadać swoje i nawet nie spróbujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj tą fotkę
Głupoty mówisz z tym ciągłym poprawianiem. Poza tym nie wierzę, żebyś była aż tak tragicznie zdeformowana, aby chirurg Ci nie pomógł. To raz. A dwa zarób sobie, a nie na refundację czekaj. Nikt zdrowemu człowiekowi jego widzimi się nie opłaci. Oglądałam od czasu do czasu ten program i sztucznie tam wyglądał jedynie silikonowy biust bohaterek. Ja też chciałabym być idealnie piękna z natury, ale nie jestem. Ty nie masz pięknego ryja i ciała, ja również. I żyję. Do tego dochodzi setka innych problemów z depresją i fobią społeczną na czele. I żyję. Nie jesteś jedynym nieszczęśliwym człowiekiem na świecie. Wiele rzeczy mnie denerwuje, z wieloma muszę walczyć. Świata nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
mi nie chodzilo tez o sam tradzik- tylko o to ze ja tez wlozylam wiele pracy w to by poprawic swoj wyglad. dermatolog to byla jedna z faz (ta najgorsza bo nielatwo bylo wyleczyc), potem byly naswietlania, kosmetyczki, dietetyk, lykanie witaminek i ziol, fryzjer bo mialam straszne wlosy. zas kiedy poznalammego meza to okazalo sie ze potwornie sie ubieram. jego matka pomogla mi sie zaopatrzyc w nowa garderobe, zaprowadzila do fryzjerki by pozbyc sie brzydkiego koloru:(( po tych wszystkich zabiegach i meczarniach uwierz mi ze dzisiejsza JA zupelnie nie przypomina tej dziewczyny sprzed paru lat. gdybys spojrzala na moje zdjecie z roznych okresow mego zycia nie poznalabys mnie. niektorzy od razu rodza sie piekni inni musza nad tym popracowac. mysle ze dla ciebie tez jest szansa ale uwierz w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pods
agnieszka------agusia---italy albo ty trochę tepa jesteś, albo po prostu masz ochotę trochę o sobie popisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie jestes zadowolona ze swojej twarzy to skup sie na innych swoich atutach - wszystkim ponizej szyi ! mowisz,ze skoro twarz masz brzydka to reszta nie ma znaczniea? co za bzdura, facet woli wysportowana laske z brzydka twarza od grubej, rowniez z brzydka twarza. pamietaj - kazda twoja zaleta zwieksza szanse na potencjalnego kolesia :) tak wiec wykorzystaj to co masz, a nie placz nad tym co chcialabys miec. ehh masz 26 lat, nic dziwnego ze dostajesz cipca z powodu braku faceta. niestety nikt na tym forum nie jest w stanie tobie pomoc, sama musisz to zrobic i sama musisz zajac sie swoim zyciem, my mozemy tylko zyczyc tobie powodzenia... :( opisz swoja twarz chociaz jak nie chcesz dac fotki (moze jakas inna fotka na necie, podobna, ktora charakteryzuje taka budowe twarzy?\") no i nie napisalas jakie masz pasje, chetnie sie dowiem. a do deski... czyzby nieudany zwiazek na studiach? a ktoz z nas tego nie przerabial, koniec studiow i pytanie co dalej, jedziesz do mnie, ja do ciebie, jestesmy razem czy nie itd :( i koniec najczesciej :/ choc z tego co mowisz to u ciebie skonczylo sie to wczesniej i pewnie z innego powodu, moze zdrada, cholera wie. ale nie patrz na innych facetow pod katem jakiegos palanta, nie wszyscy sa tacy :) czasem w tej kupie gowna znajdziesz cos wartosciowego, trzeba miec tylko odwage aby tam sie zanurzyc i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
lubie o sobie pisac bo tez w zyciu cierpialam ale wyszlam na prosta. ale jak ktos nie chce tego sluchac to nie. ja zawsze staram sie probowac tego co radza inni. a noz pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak:) Ale to nie jest palant. To jest dobry i kochany człowiek. Idealny dla mnie, moza poza małymi wadami. Takich ludzi spotyka sie raz w życiu. Ale w sumie jestem sama sobie winna... Nie chcę nurkowac w kupie gówna i niczego wyławiac;) Nie dość, ze dopiero po słynięciu kału dowiedziałabym się, co wyłowiłam:P, to jeszcez proceder dośc nieprzyjemny. Nie brakuje mi chłopa. Brakuje mi Jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicici
fajna malpka:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie tak nie wyglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli naprawde jestes tak brzydka jak mowisz, to przykro mi z tego powodu :( niestety nie od nas zalezy jak wygladamy kiedy sie narodzimy, jedni maja lepiej inni gorzej, trafilo na ciebie i nic na to nie poradzisz. mozesz jedynie zatuszowac, skupic sie na innych partiach ciala, zrobic z tylka zylete, zadbac o cala reszte.. ale nigdy nie bedziesz taka jak kobieta naturalnie piekna. im wczesniej to zrozumiesz tym lepiej, choc z tego co widze ty juz o tym wiesz. stad twoja zwlosc - pogodzilas sie juz z tym, ale to nie znaczy, ze lepiej sie czujesz. przeciwnie, w obecnym swiecie wiesz doskonale jak wyglad ma znaczenie i to ciebie boli. i rozumiesz takze, mimo iz poznasz kogos w przyszlosci,ze nic juz nie zwroci tobie utraconych lat. kiedy inne panienki hasaja sobie ze swoimi facetami, ty wciaz jestes sama :( mam dla ciebie 1 rade - pier.dol to. zajmij sie soba i swoim cialem (takze w nocy :) ), swoimi zainteresowaniami (poszukaj tez innych), nie rob tego aby zapomniec o tym,ze aktualnie jestes sama, ale po to aby zaczac tak naprawde zyc. przez jakis czas ono nie bedzie krecic sie u ciebie wokol facetow, ale to nie znaczy, ze bedzie zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym bycie ładnym tylko dla facetów to głupota:) Ja przynajmniej wiem, że jak ktoś mnie polubi, to nie ze względu na wygląd:) Ja bym bardzo chciała być ładna. Ale ze względu na siebie. I tak bym wtedy nie miała chłopa. Ale czułabym się znacznie lepiej i na pewno mniej bym marudziła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie115
wyjdź do ludzi bardziej:) rozmawiaj z nimi i nie zmaykaj się w sobie. przede wszytkim sie nie załamuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×