Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

Fajnie Aneciu!! Ja też bym tak chciała,ale nie znam nikogo,Dlatego spróbuje popytac polki po mszy jutro.:) Może ktos cos wie.:p Ass!!! Ja dziś włąsnie licytuję mieszkanie,niestety nie ma nic dla nas.Tzn.są 3domy do licytacji,ale niestety nie w naszej miejscowości.Patrzyłam na mapkę,wszędzie godzina dojazdu.Najgorzej,że u nas w domu każdy jeżdzi gdie indziej i na inną godzinę:( Starszy syn do Cambridge,mąż tu na miejscu ale na 8.00 a młodszy syn w drugą stronę i na 9.00.Są autobusy szkolne,ale nam się nienależą,bo mamy doszkoły 2,7mili,a bus należy się od 3mil:( Do starszego syna do Cambridge niestety od nas nie ma.:(No i ból,bo w ten sposób musze miec dom albo tu albo w Cambridge. No a w Cambridge niestety nie zgadzaja się(więc nie wiem po co są domy stamtąd w ofercie dla nas,a ja je licytuję jak głupia)gdyż mamy zbyt małe powiązanie z ta miejscowością,Szkoła syna to za mało:( No cóż,dziś nie było za wiele,tylko to Cambridge.:) No więc licytuję i czekam na manne z nieba:p

No wlasnie okon po mszy kogos spytaj!Moze akurat ktos cos bedzie wiedzial,zawsze to troche kaski,a sezon grzewczy tuz tuz buuuuuuuu!!!ja tez sama ta pania zapytalam i akurat miala cos dla mnie,no ale ze teraz w ciazy...zagrozonej w dodatku,ja moglam isc tam z adasiem,ta pani sie zgodzila:) oj to cieniutko u ciebie z mieszkaniami,u mnie zreszta tez!Narazie jestesmy w trakcie wypelniania formularza...chyba poprosze kogos o pomoc bo nie wszystko kapuje:(

Ja już po spacerku:) No niestety w tym miesiącu jest z mieszkaniami bardzo cienko:( Jak było 6-7propozycji..........tak teraz tylko 3 i to wszystkie na\"zadupiu\"niestety. Ale cóż,poczekamy...................... Najbardziej własnie boję się tego sezonu grzewczego:( Już powinnam kase odkładac,ale tak się nie da A to szkoła-mundurek,zeszyty,itp(choć i tak koszty małe w porównaniu z Polską.......................a to rachunki za wodę-raz na pół roku niby,ale daqjąca w kość kwota,a to za internet,a teraz za prąd i gaz będzie(też raz na 3miesiące,ale sporo-choć mniej niż w zimie).No i ciągle coś!!!!!!Na zakupach typu-łachy dawn nie byłam!!!:( No chyba,że na karbudzie............:) Jak coś znajdę,to chyba z radości się upiję.hi,hi,hi.....:))

no niestety nie zlozylam,bo u nas counsil sie spalil i nie wiedzielismy gdzie,a to za miasto trzeba jechac,chciala, sie tez rozeznac co i jak:)a teraz 3cie w drodze...i tak nie licze ze cos dostane szybko powiedzieli,ze od 6mies do 3lat,i ze nam trudniej by bylo znaklezc 3-4bed... ja mam teraz b.male rachunki za prad i gaz:)juz oplacone

Aneciu!! Ciesz się,że tylko do 3lat!!!:p Nam powiedzieli,że do 7lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale ja jestem optymistka wieczna!!!:) Też 4bedroom,ale w ofercie są 3 najczęściej,z adnotacją-od 5 do 7 osób w rodzinie....:p Jesli chodzi o dofinansowanie do gazu i prądu,to moja koleżanka mieszkająca w Slought(nie wiem,czy dobrze napisałam)zadzwoniła,że musi opuścic mieszkanie wynajmowane i że chce złozyc papiery na consilowskie,bo ma wysokie rachunki za gaz i prąd(a jest sama z 2dzieci)to powiedzieli,że zadzwonią do firmy od gazu i prądu i że rachunki będą niższe......i są!!! U nas syn dzwonił,by powiedzieć,że mamy kłopot z opłaceniem na czas gazu i prądu...........to oni pytali,czy chcemy mieć rachunki niższe ale zawsze takie same..........no i przysłali na 60Ł za gaz i 50Ł za prąd.Pod spodem klauzula do podpisania,że co miesiąc będę tak płaciła.Potem na koniec roku robią rozeznanie i jak mam nadpłatę to mi oddają. Ja jednak nie chciałam tak,bo 110Ł co miesiąc to dużo!!!! W okresie grzewczym raz na 3 miesiące rachunek był na 350Ł,a tak musiałabym im zapłacić to samo,ale w lecie też!!! A z jakiej racji w lecie!!!!Co mi tej nadwyżce jak co miesiąc musze wybulic!!! Nie wiem,czy consil w tym wypadku pomaga,ale warto się zapytać.Chyba,że jest to indywidualna sprawa każdego consilu. Dobrej Nocki!!!!!

czesc! No ciesze sie,ze to 3lata tylko!Dzisiaj skoncze papiery wypelniac,i chyba trzeba bedzie dzwonic zeby przyjechala,bo ona nam je przywiozla do domu,bardzo mila pani:)ja to nie wiem polowy o co w tych papierach chodzi:(maz wie wiecej znajomi w ciagu 3mies dostali,domek z 3bed i living room,wielki ogrodek,och marzenia!!! my teraz za prad i gaz zaplacilismy 100f za 3miesiace!!!a tak w grzewczym 400f bez oszczedzania,caly dzien bylo grzane jak zimno,na noc to wylanczalismy bo nie lubimy

No aneciu!!! My w zimie na prawde oszczędzamy-w ciągu dnia grzeje się rano-2godzinki,potem ok południa2godzinki(jak kładę małą spać),no i na wieczór też 2-3godzinki.W nocy oczywiście nie!!! Najgorzej,że od kuchni ciągnie zimno,a nie można tam drzwi zamknąć,bo ich nie ma po prostu.:( Kuchnia nie ma kaloryfera,więc ciągnie jak licho..;p Opłaty wysokie,ale cóż marznąć też nie można.Najgorzej,że razem z wodą w kaloryferach grzeje mi się też woda w kranie!!! I to mnie dobija!!!!To po co są te przełączniki-na kaloryfer i na kran,jak i tak i tak grzeje się.Leci oczywiście wrzątek,który parzy mi ręce przy zmywaniu.Nie mówiąc o tym,że szkoda tego ciepła na wode w kranie.No ale mimo tłumaczeń i pytań,odpowiedż padła,bo jest jedna pompa!!!:p No przeciez myśałam,że padnę,jak mi to ta kobieta powiedziała.Co ma pompa do dwóch przełączników i zaworów!!! Czy wy tez tak macie w swoich domach,czy to angielski pomysł światowej mody?????ich nowy wynalazek????Czy może tylko u mnie tak jest????Napiszcie,może da się coś z tym zrobić ,zanim włączy się grzanie..:)

nie ja mam osobno wode,do kaloryferow wylanczam jak lato i grzeje mi sie woda, automatycznie jak ja odkrecamy!kaloryfery mam wszedzie,oprocz lazienki,ale tam drzwi caly dzien zostawiamy otwarte,mamy w razie czego tez taki maly grzejnik na prad.grzanie wody tez moge wylaczyc,a zostawic kaloryfery.okon wspolczuje ci z ta kuchnia,musi wam niezle ciagnac z tamtad!!!

no moi wlasnie tez szybciutko,bo 3mies,ale dostali szybciej,tylko jakies papiery musieli zalatwiac dlugo i doniesc,tez dzidzia byla chora,miesiac temu odeszlo:(ale mieszkania nie zabrali

Witam panie jestem juz wami o jakiegos czasu ale nie moglam sie zalogowac.Jestem mama czterech urwisówn mieszkam w malej miescinie w cambridgshire

Ja mam troche inne doswiadczenia jezeli chodzi o mieszkanie.Zlozylam pierwsza aplikacje w marcu 2006 roku i czekalam bo tak porazila mi kolezanka ,po pona roku czekania i nie dostania od nich zadnej odowiedzi dowiedzialam sie ze coprawda bylam na liscie oczekujacych ale zekomo nie mogli sie ze mnia skataktowac i zamkneli moja aplikacje.I tak musialam zlozyc nowa w sierpniu w tej chili juz jest wszystko w miare ok ale coz znowu czkam.Dodam tlko ze nie zmienialam adresu

Witam nową kolezankę i te "stare "też:) Ja myślę aston,że po prostu co jakis czas trzeba im sie przypomnieć. Byłam tam parę razy,a to o to pytam,a to o tamto,a to żeby spytac o zmiany,czy jakies nastąpiły......itp. Ja też podałam im nr tel.syna(bo tylko on dobrze po ang,gada),potem nie mogłam w kompie wejść na stronkę licytacji i poszłam do nich.Pomyslałam sobie,że może nie mamy możliwości obejrzenia propozycji domów,bo juz jest dla nas dom i wtedy nie możemy licytować:) A tu się okazało,że był jakiś bła w systemie. Mój subregion to tez Cambridgshire,miejscowośc nie za duża,ale i nie za mała-Bury St.Edmunds...:) Jednak mimo,że syn w Cambridge się uczy to tam licytowac nie moę:) Aneciu!! Powiem ci,że ja wolę mieszkac i płacic tak jak jest(choć ciężko)niz na chore dziecko dostac dom:) Bardzo współczuję tym ludziom,którym dzieciątko zmarło,ja bym chyba umarła razem z nim.....................:( Miejmy nadzieje,że w następnym tygodniu coś się zmieni:) Miłego dzionka!!!!

U mnie niestety nie ma licytacji tylko trzeba czekac na decyzje od nich.A wracajac do tego co powiedziełaś,to rozmawiałam jakis czaas temu z dziewczyna ktora czekała na dom tylko dw miesiace ale zeby go dostac mieszkała w domu z grzybem itd.Zapytała mnie czy moje dzieci choruja i jaki dom wynajmue.Jak jej dopowiedzialam ze dom mam nowy i dzieci zdrowe to ta mi na to ze to żle bo bede długo czekać to myślałam że padnę

Tu wszystkie domy mają grzyba niestety.U nas tez jest,więc co jakiś czas pryskamy \"dziada\" i niech sie wynosi,a ja chorowac z jego powodu nie chcę!!! No to czekamy dalej,z grzybkiem:)

W poprzednim mieszkaniu tez miałam grzyba od znajomego anglika dowiedzalam sie ze jezeli jest grzyb i w dodatku mieszkaja dzieci to dopóki agncja czy tez lanlord go ne usuna to nie mam obowiazki placic im rentu.Napisal odpowiednie pismo i w przeciagu tygodnia bylo po grzybie.Wtej chwili mieszkam w nowym domu od dwoch lat i grzyba nie mam a do tego rachunki duzo nizsze bo wszystko nowe

A ja mam dziewczyny do Was jedno pytanko.Zlozylismy z chlopakiem podanie o mieszkanie z councilu juz przeszlo rok temu.Dodam,ze dzisiaj mamy siedmiomiesieczne dziecko(kiedy skladalismy podanie bylam w ciazy)Ciagle nic dla nas nie maja.I nie wiem gdzie tu sa jakies spoldzielnie i czy moge isc sobie do takiej spoldzielni bo moze u mnie tez przez council wszystko sie odbywa.Pozatym slyszalam,ze u nas te mieszkania i domy sa naprawde w zlych stanach.A mieszkania zazwyczaj znajduja sie w strasznych dzielnicach.Pelno tam kryminalistow doslownie i innego tatalajstwa.Czy to wszystko od miasta zalezy czy o co tu chodzi??Juz sobie mysle,ze chyba jednak wezmiemy kredyt i kupimy sobie mieszkanie.Ale jeszcze chcialabym cos wiecej wiedziec o tych spoldzielniach w UK.Jaka jest ich nazwa z angielskiego??

Ale tu dzis pusto.Wszyscy dostali domki,miłej nocki

okon oni mieszkali z kims,a dzidzius nie mogl bo bakterie nie stac ich bylo na wynajem,bo musiala zrezygnowac z pracy...teraz wlasnie wraca:( ja tez bym wolala dostac z innych powodow,zreszta chyba kazdy...

Hej dziewczynki!! Ja po nocy się tułam jak ten nocny marek,nie miałam w dzień czasu. Mój home-link jest z mojego consilu,dlatego każdy kto ma podobną zasade musi szukać na stronie swojego consilu.Ja pierwszy raz jak licytowałam,to wzięłam z consilu gazetkę z ofertami domów. Tyle,że tam są wszystkie domy z całego subregionu( u mnie Cambridge),a ja moge wybierac tylko z pośród tych,które są uwidocznione na mojej stronie internetowej.W tym miesiącu-cienko,cienko!!! Poza tym trzeba czekać,ąz rozpocznie się okres licytacji,inaczej nic się nie zobaczy,żadnych domków!!! Trzymam kciuki!!! Dziś mi kolezanka powiedziała,że jak ktoś licytuje 3lata i nic to po tych trzech latach muszą coś dać.Nie wiem na ile to jest prawda,bo nam kiedyś powiedział facet w consilu,że do 7lat. Ale może tylko tak chlapnął,aby nas zniechęcić do złożenia papierów:p Dobrej nocki!!

Witam.Ja niestety nie moge jeszcze licytowac mój region dołączy do Home-link dopiero w listopadzie takze...A wam dziewczyny życze powodzenia bedzie dobrze trzeba tylko myślec pozytywnie.Miłego dzionka

ass moze jutro sprawdz!w koncu dadza!a moze oni nie wiedza,ze juz jesien?

Olenko co tam u ciebie i brzusia slychac???

Hej dziewczyny! Ass może po prostu przejdż sie do consilu,bo oprócz licytacji internetowej powinna być tez taka gazetka z ofertami domów(dla tych którzy licytują za pomocą kuponów lub sms-em,czy też telefonicznie).Jak ci ją tam dadzą,to spytaj czemu nie możesz licytowac internetowo,albo udaj,że nie wiesz jak.Wtedy na pewno ktoś ci pokaże co i jak.Bo może po prostu popełniasz jakiś bzdurny błąd i dlatego nie możesz licytować.:) Powodzenia!!! Olenka odezwij się dziewczynko!!!!! Jak brzucho!!!! Ja teraz siadam do angielskiego,bo mnie męczy nieznajomośc tego języka,jestem go głodna,więc siadam do "zajdania". Zajrze póżniej..............miłego dzionka!!! Choć u mnie pada:(

No Ass to poczekaj na swój nr czy może jakis kod dostępu,a wtedy pewnie obejrzysz chałupki!!!:) Czy u was też tak zimno w domu???? Ja siedzę przed kompem,może dlatego jest mi tak zimno,ale już bardziej nie moge się ogacić,bo w końcu nie będe mogła się poruszać:p Jeszcze nie grzejemy z oszczędności,bo wszyscy mówią,że to tylko mnie zimno:( No ale to włąsnie ja siedze w domu,a oni w szkole w pracy,więc to tylko ja to zimno odczuwam. Dziś rano byłam w ogródku i nie wydawało mi się że jest zimno,ale jak siedze przy ang.to czuję!!!! Ass weż się za naukę,na prawde,bo ciągle nie możesz ze sobą kogos ciągać.Sama zobaczysz,że przyjdzie taki dzień,że będziesz bardzo żałowała,że nie czaisz co wszyscy mówią.Ja czuję okropny dyskomfort z tego powodu...........skoro zdecydowałam się tu mieszkać,to nie na rok tylko na stałe lub kilkanaścielat przynajmniej(choć niczego szczegółowo nie planuję)...........to jednak język jest potrzebny:) Radzę ci sprawdż stronke z której ja jestem bardzo zadowolona i która na prawde mi daje bardzo dużo!!!!; http://www.slownictwo.pl Jak ci nie będzie odpowiadac,nie musisz iść dalej.To są lekcje z lektorem,więc jest i wymowa(ale tylko pierwsze 3 lekcje,potem trzeba sobie wykupić-tanio,bo 22Ł za cały rok,ale możesz wziąć na krótszy okres za niższą cenę:) ) Pomyśl o tym!!!Powodzenia!! Ja wracam do nauki:)

No Ass to poczekaj na swój nr czy może jakis kod dostępu,a wtedy pewnie obejrzysz chałupki!!!:) Czy u was też tak zimno w domu???? Ja siedzę przed kompem,może dlatego jest mi tak zimno,ale już bardziej nie moge się ogacić,bo w końcu nie będe mogła się poruszać:p Jeszcze nie grzejemy z oszczędności,bo wszyscy mówią,że to tylko mnie zimno:( No ale to włąsnie ja siedze w domu,a oni w szkole w pracy,więc to tylko ja to zimno odczuwam. Dziś rano byłam w ogródku i nie wydawało mi się że jest zimno,ale jak siedze przy ang.to czuję!!!! Ass weż się za naukę,na prawde,bo ciągle nie możesz ze sobą kogos ciągać.Sama zobaczysz,że przyjdzie taki dzień,że będziesz bardzo żałowała,że nie czaisz co wszyscy mówią.Ja czuję okropny dyskomfort z tego powodu...........skoro zdecydowałam się tu mieszkać,to nie na rok tylko na stałe lub kilkanaścielat przynajmniej(choć niczego szczegółowo nie planuję)...........to jednak język jest potrzebny:) Radzę ci sprawdż stronke z której ja jestem bardzo zadowolona i która na prawde mi daje bardzo dużo!!!!; http://www.slownictwo.pl Jak ci nie będzie odpowiadac,nie musisz iść dalej.To są lekcje z lektorem,więc jest i wymowa(ale tylko pierwsze 3 lekcje,potem trzeba sobie wykupić-tanio,bo 22Ł za cały rok,ale możesz wziąć na krótszy okres za niższą cenę:) ) Pomyśl o tym!!!Powodzenia!! Ja wracam do nauki:)

No i poszło 2razy:( Najpierw mnie wyżuciło z programu,a potem poszło 2razy.wrrrrrrrrrrr

Witam Was Kochane Dziewczynki!!!!!!! Udalo mi sie i bylam dzisiaj u GP,zapisalam sie do poloznej i ma do mnie zadzwonic kiedy do mnie przyjdzie...dostalam takze obszerna broszure Antenatal screening test czyli badania prenatalne...po polsku,normalnie jestem w szoku Siedze w domu bo mam grype,dostalam antybiotyk i za tydzien do kontroli.Jutro musze isc do councilu po nowa aplikacje na mieszkanie bo chyba ja zgubilam,normalnie masakra... Szkoda,ze nie mieszkamy blizej siebie,fajnie byloby sie spotkac na jakies kawce..Pozdrawiam i caluje

Olenka!!!Ciesze się,że się odezwałas:) Ale ta kawka z grypką???????????Ja nie reflektuję:p No dobra,ale tak na prawdę,to chyba nie są tak duże odległości..........a poza tym lepiej przez neta niż wcale!!!!!:)) Pozdrowionka!!:))

No to dobranoc wszystkim,do jutra!!! U mnie też dziś pierwszy dzień grznai,bo w chałupce chyc:p Jutro będzie lepiej:) pa,pa,pa!!

Czesc!!! No olenko to super!!!ja tez mialam pobierana krew,ale mi nic nie przyszlo:(a to bylo 24sierpnia.moze jak bede u poloznej 7.10 to mi powie co i jak.szkoda,ze na tej stronie do nauki trzeba wykupic:(mnie narazie nie stac,bo konto pusciutkie.