Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adaddf

Lepiej mieć bisut jak 12latka czy sylikony?

Polecane posty

Gość poiuiuiuiuiu
jak dla mnie silikony to obciach i tyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje "staly" przez okolo mieisac,potem zaczely opadac i po kilk miesiacach wygladaly naturalnie. teraz po dwoch latach sa juz jak prawdziwe,chociaz gdyby byly prawdziwe i takie wielkie,to chyba nie moglyby byc takie piekne,zwykle bywaja o wiele bardziej obwisle. gdy sie klade-one tez:D ale nie jak naturalne,czyli nie wpadaja pod pachy,tylko mimo wszystko pozostaja ladnymi gorkami,tylko splaszczonymi i bardziej "rozleglymi". a gdy biegne czy nawet chodze-faluja imponujaco;) stanik musze nosic,natomiast obejde sie bez jesli mam podkoszulek z wbudowanym podtrzymywaczem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to nie obciach tylko zajebista alternatywa wychudlych zwiskow ktore po polozeniu sie na plecach odkrywaja mostek i gorne zebra zbierajac sie pod pachami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaaaaa87
Lepiej silikony:) nie dla facetów, dla siebie;) W wieku 21 lat zrobiłam op:) i wkoncu czuje się mega sexy;) (Choc zawsze mialam duuuuze powodzeniem, ale mialam dosc push upow i udawania) Nie mysl o facetach, pomysl tylko i wyłącznie o sobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gygygygyggg
no to musisz być jakimś wyjątkiem agais..., a spójrzmy na taką dodę czy inne starsy po operacji i ich cycki zawsze wyglądają tak samo, zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem dziewczynę z małym
biustem i mi to nie przeszkadzało, w związku liczą się bardziej inne rzeczy ,przynajmniej dla mnie ,to czy kobieta ma mały czy duży biust jest to sprawa któregoś rzędu , myślę że wy dziewczyny powiększacie sobie biust by się samej lepiej czuć , mi osobiście sztuczne biusty się nie podobają i widac od razu że są powiększane a dla kogoś kto kocha rozmiar nie jest najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmiar-jesli jest proporcjonalny do reszty ciala-nie liczy sie,rozumiem. a ksztalt?? co jesli sa obwisle albo co gorsza skora jest malo jedrna,stara ajkby,chociaz dziewczyna mloda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodsza Siostra Winnetou
A czy wzięłas pod uwagę, że ciąża i karmienie piersią może bardzo wpłynąć na wygląd Twojego biustu? Znam dziewczynę, która po pierwszej ciąży zmieniła biustonosz na większy o dwa rozmiary. Na stałe - bo dość częste są przypadki, że w jakiś czas po porodzie piersi ponownie maleją. Ale czasami dopiero pierwsza ciąża umożliwia pełny rozwój piersi. Szkoda by było, żebyś podejmowała niepotrzebnie taką powazną ingerencję w swoje ciało, jak operacja plastyczna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgyrdstd
dziewczyno! nie rób implantów, please. ja też mam małe cycki a kiedyś miałam duże. one ci się mogą zmienić! może dużo ćwiczysz i się ruszasz lub za mało jesz. są suplementy na porost cycków właśnie dla sportowców. ja mam małe. mogłabym ten suplement brać ale jakoś mi to nie przeszkadza. ja też mam aa. nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyk
Kategorycznie "NIE" dla sztucznych biustów. Jeżeli facet będzie z tobą lub nie z powodu biustu... zapomnij bo to nie ma sensu. Ja jako facet powiem tak: może być nawet wklęsły, byle własny :) Kocha się kogoś nie dlatego że ma mały/duży biust, małą/wielką pupę, etc. Po co zamartwiacie się na zapas: "co będzie jak facet zobaczy", naprawdę chciałybyście żeby facet został z wami z powodu biustu? No comment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko co oryginalne jest lepsze ;) po drugie gdyby faceci paczyli tylko na cycki to ludzkość by wyginęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autobiografia1
ja jestem absolutnie ZA. Mam 26 lat a bsiut mniejszy od AA> Nie macie chyba pojecia jak to wyglada. Biustonosz , kiedy ide wybierac- wiecie jaki pasuje idealnie ?? Dla nastolatek.:/ W zadnym ubraniu nie wyglada sie dobrze. Dla przykladu, teraz w te upały spie w małej koszulce na cienkich ramiączkach , bez stanika. W lustrze widze dwa małe pryszczyki. Mój mąż mówi, że nie ma problemu, podobam mu sie . Moze i zaakceptował mnie taka jaką jestem, ale ja sama siebie nie akceptuje. Chce poczuc sie seksownie. Jesli uda mi sie zaoszczedzic, na pewno zrobie sobie mały biuscik. Nie marze wcale o C, D itd. Marzę o małej miseczce B - wezme najmniejsze silikony jakie sa . I mam nadzieje -mpoczuje sie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znając sytuacji, pewnie uznałbym to za krzyk rozpaczy. Ale doskonale Cię rozumiem. Co ja piszę "rozumiem" i jeszcze to doskonale. :O Gówno prawda. :O Miałem kiedyś dziewczynę ( to naprawdę nie aż tak niemożliwe ;) ) Była, jest :) biała śnieg, ale tylko ja to widziałem. :) Dla ludzi już była tylko pomalowaną kukłą. Piękną rzecz jasna :) Do czego zmierzam. :) Że każdy sam wie jak najlepiej czuje się we własnej osobie. :) i nikt nawet najbliższe osoby, nie mają na to wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×