kiedy ślub?

chodze zchłopakiem juz ponad 1,5 roku. mam 20 lat. bardoz sie kochamy i chcemy byc razem juz do konca zycia.. jak myslicie kiedy najlepiej jest wziac slub? ja mam ochote nie czekac juz dłuzej bo czuje,ze to ten jedyny.. ale najbardziej chciałabym z nim zamieszkac.. tylko,ze on nie bierze pod uwage wspolnego mieszkania bez slubu.. widzicie tu jakies rozwiazanie? na slub chyba jeszcze za wczesnie ale ja juz z nim zamieszkac.. :(

a chlopak ile ma lat? jesli tyle co ty to troszke przesadzasz, dajcie sobie trochę czasu a chlopak czemu nie chce razem zamieszkac przed slubem? wspolzyjecie juz?

jedyne co Ci pozostaje to czekać. Twoja cierpliwość zostanie kiedyś nagrodzona.

chłopak ma tyle co ja.. wiem,ze to za wczesnie.. chociaz moja kuzyka po roku znajomosci wzieła slub. tylko ze ma 26.. szkoda,ze nie jestem starsza:P a moj chłopak jest religijny i nie chce miszkac razem przed slubem.. i nie uprawiamy seksu tylko petting troche:P

jeśli on dorośnie to dopiero zdecyduje się na ślub.Nie wywieraj na nim presji bo zacznie ,,uciekać\". Widocznie on jeszcze nie dorósł do tak poważnej decyzji.Nic na siłę.A ty musisz uzbroić sie w cierpliwość.Życzę powodzenia.

Mamy po 24 lata i chyba jeszcze nie jesteśmy gotowi na ślub - a koro Ty już jesteś to gratuluję... a nas o to nie pytaj tylko swojego partnera- co on na to:)

hm ja strasznie chce byc z nim 24 godz na dobe.. mieszkac z nim..

tylko go nie zaduś:O

Oj, obawiam się, że sobie jeszcze poczekasz. Może nawet kilka lat? Chłopak pewnie chciałby najpierw skończyć studia (o ile studiuje) i dopiero potem podjąć decyzję o ślubie. I wcale mu się nie dziwię. A dziewczyny (młode), którym tak szybko do żeniaczki powinny sobie szukać starszych facetów. :P