Zwolnią mnie?

ledwo zaczelas prace -> poczucie wstydu jesden aspekt, ale poczuciem taktu to Ty kobieto nie grzeszysz!

do ledwo zaczęłaś pracować- ja Ciebie nie obrażam, więc i Ty mnie nie obrażaj. Mylisz troszeczkę pojęcia. Nie jest mi wstyd, tylko trochę głupio czy też niezręcznie, że zaszłam w ciążę akurat teraz. Planowałam za 2 lata. Ale niestety przekonałam się na własnej skorze, że zabezpieczenie zawodzi. Dla Twojego "spokoju" nie zamierzam od razu lecieć na zwolnienie, tylko pracować tak długo, jak tylko mi sił wystarczy, bądź stan zdrowia na to pozwoli. Jeszcze raz dziękuję życzliwym osobom :)

bo sa jeszcze życzliwi ludzie na ty świecie:) a nie takie sfrustrowane jędze jak "ledwo zaczelas prace ".:( 3maj sie cieplutko ciężaróweczka nowa :)

Znowu zupe przypaliłam przez kafeterie ;)

biedna zupa:)

"ledwo zaczełaś prace" - myslę, że wiekszość kobiet po przeczytaniu twoich wypowidzi wstydzi się za ciebie i za to, że jesteś kobietą....ale ..what goes around - comes around...zobaczysz.

Drugie - uratowałam ;)))

smacznego do obiadku:)

jestem jedza i co z tego najwazniejsze ze nie mam takich problemow jak pani C. a jednak jej glupio,hm czyli masz poczucie nie fartu

Ja tak naprawde jestem zadowolona , że pojawiły się i te " chore " wypowiedzi może to zmieni mętalność nie tylko mężczyzn ale i kobiet w odniesieniu do młodych kobiet które zachodzą w ciąże . Ciążą to nie kara czy wstyd kiedykolwiek by się nie pojawiła to dar i powinnyśmy o tym pamiętać . Wiele kobiet chce miec dzieci a nie może , więc każde nowe maleństwo to dar ;)

ledwo zaczelas prace- czy ty kiedykolwiek miałaś testy psychologiczne ?

ale przez kafeterie znowu nie zjem , chyba i kolacji ;)

i zamiast się tutaj wymądrzac to zajmij sie dziecmi albo czymś bardziej pożytecznym bo od siedzenia przy komputerze dupsko Ci urośnie:) denerwujesz innych bo pewnie Ci chłop nie dogodził:):)

co za gornolotnosc wypowiedzi prawdopodobnie nie zmieni,dopoki beda takie siksy jak pani C i jej podobne no to POWODZENIA W CHORYM MYSLENIU

Twoje jest zdrowe ?

ja mu dogadzalam,dlatego mnie nie bylo przez chwile dluzsza moimi dziecmi sie nie interesuj,sa na zajeciach dodatkowych a dupcie mam bardzo jedrna,poniewaz stac mnie na zabiegi ujedrniajace:P

zyjemy w wolnym kraju i moge wypowiadac sie na dany temat co sadze!!! moje myslenie jest na czasie

wiesz co z twoich wypowiedzi wynika nie tylko to że jestes jędzą, ale i równiez to, że twoje własne dzieci to dla ciebie \"niefart\". Przykre... Znam mężczyzn - pracodawców, którzy mają o niebo więcej zrozumienia dla ciężarnych kobiet niż ty. Mój znajomy, zatrudnia same młode kobiety, z pełną świadomością, że wcześniej czy później zajdą w ciąże i jest na to przygotowany. Nie zwalnia ich z pracy po porodzie, tylko daje możliwość nie tylko wrócenia na poprzednie stanowisko, ale również pracę na 1/2, czy 1/4 etatu wykonywaną w domu i uwierz mi, że takie pracownice dają z siebie wszystko i naprawdę doceniają i pracodawcę i pracę.

tak

Proponuje , żebyś przeczytała jeszcze raz wszystkie wypowiedzi i je przemyślała . Kilka osób starało ci się przedstawić inny punkt widzenia nie koniecznie obrażając wszystkich dokoła . To ma być rozmowa , a nie potyczka na obelgi :) Jestem naprawde pod wielkim wrażeniem Twojej osoby i poglądów nawet tych bardzo śmiałych . Nie rozumiem dlaczego masz tak zamknięty umysł. Ja jestem osobą którą może przekonać nawet 5 latek ale musi miec argumenty ty dzisiaj ich nie miałaś .

napisze, ze dzieci sa na zajeciach w szkole muzycznej, albo cos w tym stylu:(

zdalyscie sobie sprawe z tego ze jak znikne z tego topiku,nie bedziecie mialy o czym pisac!!! czekalyscie na mnie:P ja jedna przeciwko pogladom ogolu na tym topiku hahaha co nakrecil was temat no coz jednak mnie juz znudzil powodzenia ciezarowko(swoja droga szkoda ze tak sie stalo) szkoda dobrej posadki,zawsze to budzetowka a nie prywaciarz haha

poczucia wstydu i zabrakło jej agrumentów tej...ledwo zaczelas prace :)

Wszyscy wiemy , że brak ci argumentów i szybko się wykręcisz !!!!

a moze to byla prowokacja lubie bawic sie ludzkimi emocjami to takie zboczenie zawodowe

Może , ale i tak napisałaś co JA chciałam - haha ....

Mafou....swiete slowa:) Zdarzylo sie kilka lat temu, ze mialam zaczac prace, ale okazalo sie, ze jestem w ciazy. Poszlam do niedoszlego pracodawcy i mowie, ze w tej sytuacji musze zrezygnowac. I wiecie, co mi odpowiedzial? "musi pani zrezygnowac dlatego, ze chce, czy dlatego, ze tak wypada?" Dostalam te prace:) Nie oposcilam ani jednego dnia, az do porodu....i pracuje tak juz osmy rok:) Sa wiec na swiecie ludzie, a nie tylko "ledwo zaczelas prace"!

wiesz czego Ci mogą życzyc tutaj osoby inaczej myślace niż Ty? - aby i Tobą kiedyś ktoś się zabawił i miał z tego niesamowitą przyjemnośc w ramach tzw "zboczenia może i zawodowego":)

i te wyrazy wspolczucia haha ale was nabralam tak naprawde jestem studentka,a weszlam na forum bo sie nudze lubie pojezdzic po ludziach,bo mialam ciezkie dziecinstwo haha stad te testy psychologiczne koniecznie musze wykonac NAPISALAM TO CO JA CHCIALAM a "gratuluje mlodej matce" wpadlas w moje sidelka

dobre..dobre..."są ludzie":) bo byc człowiekiem to jak widac też sztuka:) człowiekiem uczciwym,serdecznym,empatycznym a nie sfrustrowaną jędzą, na którą pracują niezmiernie jej wdzięczne 40 latki!