Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zuziawietrzniak

Przez dwa dni schudłam 2 Kg

Polecane posty

przestan, nie zjadłas przeciez duzo, napewno to spalisz, zreszta, troche cukru ci sie przyda, bo w koncu mozg potrzebuje cukru, a Ty Zuziu nasza droga, masz mature, musisz myslec...!! nie odłozy Ci sie to w zadnym wypadku, organizm szybko to spali na funkcjonowanie, nie przejmuj sie a przeczyszczaczy nie polecam, strasznie boli brzuch, przynajmniej ja jak wezme za duzo, to rano rycze w kiblu z bólu...bleeee (to tez jest moj sposob karania siebie za wpadki w diecie) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy my w jakieś ascetki się nie zamieniamy? Zuzia kara się jedzeniem Gabela przeczyszcza się do bólu a ja rzygam (dzisiaj wieczorem - tragedia - duża paka czipsów i 2 paczki ciastek... ale już zwymiotowane do czysta...) Zuzia, bez przesady, przecież te batoniki to tylko 400 kcal razem - na pewno przyniosą więcej pożytku niż szkody. A przeczyszczaczy lepiej nie próbuj na razie. Może jakieś ziółka albo siemię lniane? Gabela, a tak przy temacie, to czym Ci ze słodyczy czy słonych rzeczy najłatwiej się wymiotuje? U mnie czipsy właśnie bdb idą, tylko wcześniej jem ciastka popite mlekiem itp. Najgorzej to orzeszki - za nic nie wyjdą. I jeszcze z Gold Flakes mam problemy, bo ten miód na nich wszystko zlepia. Reszta to nawet pójdzie, najłatwiej właśnie ciastka, czipsy, płatki, kaszki... No i takie rzeczy jak bigos, a nawet chleb (chociaż lepiej grzanki czy tosty :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis zjadlam standardowo jogurt i reoche mussli do tego... cała noc zwijalam sie bolu tajk strasznie mnie bolał żoładek, masakra pewnie od tego jedzenia na wyrost a tak sama nie wime, zaraz biore sie za przygotowywanie perrezentacji maturalnej, tj. za jej nauke, bo napisana juz dawno mam, a w poniedzialek 21 maja mam ustny polski. a z tym umsrwianiem wlasnego ciala cos jest, ja to robie swiadomie, kiedys sie cielam, a teraz jak chce sie upokorzyc to ajlepiej zmusic sie do zjedzenia czegos i czuc sie jak szmata ok to ja ide sie uczyc, do potem ps. a te przeczyszczajace srodki i tak usze sobie sprawic, po porstu zbye codziennie moc pozbyc sie tego co zjadlam na sniadanie chociazby. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, ja chyba bardzo nie lubie własnego ciała dlatego tak go katuje, np.. włoski ktore mi wrastaja po depilacji usuwam na chama penseta, zdrapujac skóre, moje łydki wygladaja jak pogryzione przez pchły natomiast moje policzki sa tez do krwi pogryzione od srodka, taki mam jakis tik nerwowy chyba ze gryze sie, wstydu sie najadlam jak mi zwróciła uwage na to dentystka swego czasu ;/ \"o matko! co pani wyrabia, przeciez zrobi pani sobie dziury w policzkach\" :D:D a co do rzygania...hmm, bardzo łatwo wychodza mi lody, wrecz same wskakuja na przywitanie palców w przełyku :D:D... czekolada tez w sumie, ale ten posmak w ustach...bleeaah, staje sie 10 razy słodsza....słonych rzeczy to raczej nie jadam, te chipsy to był przypadek, bo tylko to pod reka było:D, ale fakt faktem, ze predzej bym ducha wyzioneła niz gdyby mi wyszły, z orzeszkami jest podobnie P.S. wczoraj rzygałam rowniez, ale to raczej nie był napad, tylko tak profilaktycznie, zrobiłam to około 21.30, a znalazły sie w rzygach jeszcze moje spaghetti z obiadu o 16 :D pozdrawiam, tez by pasowało isc sie uczyc ;/, gdyby mi sie chciało, tak jak sie nie chce dla was -> 🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam chwilowa przerwe w czytaniu \"bialej gwardii\" bułhakowa, zraz ide dalej to meczyc gabela, jak myslisz jesli co bede jadla tylko sniadanka-jak dio tej pory, codzienne sniadanie ok 100-150kcal i bede godzine cwiczyla na rowerze to do konca wakacji schudne te dwadziescia pare kilogramow, czy mam sobie zrobic tydzien glodowki i w te 7 dni zrzucic siedem kilogramoc, jak myslisz czy jakmym jutro zacezla glodowke to bede chudla kilogram dziennie? ja tak strasznie chce miec glodowke ale nie lubie oszukiwac i to mnie przeraza, zobaczymy a z tym rzygadniem to ciezka sparwa, ze dobrze ze robisz/robicie to tylko sporadycznie ja mam kolezanke ktora wymiotuje wszystko, nawte wode;(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie uczciwe kogos oceniac i traktowac takimi sloami nie wiedzac o nim nic wiecej orpocz kilku suchych informacji wyczytanych w paru komentarzach... tak sie nie robi ;( a to,ze ludzie chca schudac za wszelsja cene to nic zlego, to nieraz jest silniejsze od czlowieka... nie wiem jak pozostalym dla dla mnie apostrofa Twoja jest obrazliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milunia18
hejka laseczki:) dawno tu nie zagladalam ale uczylam sie na mature ustna z jezyka polskiego. co tam u was dziewuszki?? jak tam samopoczucie.... a z tym co powiedziala zuzia to sie zgadam ten komentarz jest obrazliwy i ta ktora to napisala powinna teraz przeprosic i zastanowic sie nad swoim zachowaniem. Chyba rodzice nie nauczyli jej kultury!! To Ty dziewczyno zastanów sie nas soba!! POZDRO LASKI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyy, cos mnie omineło? do kogo dziewczyny mowicie? albo moderator juz skasował post, albo mam schizofrenie? Zuzia, nie wiem dlaczego nie chudniesz, ja na Twoim miejscu bym rozhustała nieco przemiane materii, czyli jadła wiecej, około 400-600 kcal i duzo sie ruszała, sadze ze to własnie Twoj metabolizm siada i spala po namniejszej linii oporu...wiem, ze nie zrobisz tego co Ci radze :D, bo uwazasz ze lepiej zrobisz nic nie jedzac, ale to jest własnie Twoj bład, organizm nie jest taki głupi jak nam sie wydaje.... ale da sie go oszukac tylko trzeba wiedziec jak jedz białko i cwicz, jadaj regularnie małe ilosci ale czesto, organizm bedzie widział ze go zaczynasz dobrze traktowac, ze moze spowrotem spalac, bo ma paliwo dostaraczane systematycznie ...efektem bedzie to ze przy cwiczeniach wiecej spalisz nic zjesz, czyli bilans wyjdzie ujemny zastanow sie nad tym i przestan byc taka uparta jak osioł, radze Ci to w dobrej wierze :) naprawde, nie obraz sie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge jescz wiecej jem sniadanie i koniec;P moze jutro nie zjem i zobaczymy czy schudne 1kg, ale bedzie ciezko, mama mnie pilnuje na maxa;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia Ty nie jedz tych batyonikow!!:o ty lepiej zjedz sobie jakies warzywa!!!!!!np na patelnie czy jakas salatke z pomidora , ogorka itp zro!!!!! i9 kawaleczek piersi kurczaka duszonej czy pieczonej albo ryby i jedz przynajmniej 3razy dziennie bo myslisz , ze dlaczego masz te zaparcia i nie chudniesz??? wez no pomysl racjonalnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem, ale po porstu nie moge jesc wiecej, bym oszalała... a batonow nie jem duzo, raz na przekor sobie, a tak to w tym tygopdniou codziennie jogurt +mussli ja to wszystko wiem, ale po porstu boje sie jescz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem zuzia , ze sie boisz jkesc bo juz masz jadlowstret psychiczny i to wlasnie nalezy leczyc;) ale skoro oni przyjmuja do tych szpitali, gdy BMI wynosi juz ponizej 17:o to normalnie zalamac sie mozna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekam, az bede chuda, bo wierez, ze kiedys bede chuda jak decha!!!! marza mi sie wystajace kosci, masakrycznie pragne tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia zacznij porzadnie leczyc ten jadlowstret, bo takie glupostwa tutaj wypisujesz, ze mozna sie za glowe zlapac. nie jedzac 7 dni w zyciu nie schudniesz 7kg. przez pierwsze dwa dni a i owszem mozna schudnac 2 kg ale pozniej proces chudniecia zwalnia i wynosi o ile dobrze pamietam okolo 400 g na dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez bo coraz bardziej ci sie od tego w glowie przewraca. mowie ci jak wrocisz do normalnego jedzenia [ o ile w ogole sie poddasz leczeniu] to przytyjesz to co tak niby zrzucasz przez to swoje \'umeczanie sie\'....na twoim miejscu poszlabym do specjalisty i to nie jednego prosic o pomoc. no ale ty wiesz najlepiej co dla ciebie dobre, jestes uparta i terefere....ja bym wolala byc zdrowa, zaczac zyc jak czlowiek. tutaj i tak wszyscy wiedza jaki ty masz glownie cel odchudzania, nikt tego nie pochwala a ty i tak swoje...i swoje i swoje, bo ja wiem, najlepiej, bo jak bede wygladala jak smierc to bede super laska....oj zuzia zuzia...z tego i tak ci nic dobrego nie wyjdzie. uciekam stad, bo mnie przerazaja twoje posty, nie mniej zycze powodzenia. wlacz myslenie:) kazda z dziewczyn Ci to tutaj mowi:) gabela:) kochna, nie drecz sie tak! na pewno jestes fajna laska..a sie tak dreczysz!...:( tez masz powazny problem i nie bagatelizuj go:)ja bym sie tam nie wstydzila isc do psychologa:) a na te wrastajace wloski dobre sa peelingi z kawy:) ja tez mam takie rozne tiki nerwowe....ale nei bede sie tutaj chwalila:) z tym, ze ja z nimi walcze:P no przynajmneij staram sie. roznie to w zyciu bywa, rozne sytuacje mniej lub bardziej na nasza psyche wplywaja...ale coz, takie zycie:) nie wolno sie poddawac, byle do przodu! zegnam panie.... papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) bedzie dobrze narazie, tj.wczoraj bylo na wadze 75kg w poniedzialek znow sie zwaze i zobaczymy ile bedzie, oby mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówki są tuczące! Wprost 09:21 Ponadczterdziestodniowe głodówki oczyszczają ciało i do tego stopnia mobilizują organizm do walki z chorobami, że jest on w stanie nawet \"pożreć raka\" - przekonywał w latach 90. austriacki lekarz Rudolf Breuss. Niektórzy specjaliści radzą, by wiosną co najmniej przez trzy dni pić jedynie nisko zmineralizowaną wodę. - To niebezpieczna terapia, bo nawet najkrótsza głodówka, trwająca zaledwie 36 godzin, może zaszkodzić zdrowiu - powiedział w rozmowie z \"Wprost\" dr Kevin Whelan, dietetyk z King\'s College of London - pisze Monika Florek-Moskal w tygodniku \"Wprost\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuziu a jak chcesz schudnac polecam topik ktory dzisiaj znalazlam kobieta na nim schudla 20kg tam jest napisane jaka ksizke mozesz sobie kupic zeby skutecznie schudnac twoje nie jedzeni8e nie prowadzi do niczego dobrego a nawet nie do chudniecia stosujac odpowiednia diete szybciej sie chudnie niz sie glodzac pomysl czy chcesz schudnac co mozesz jesli bedziesz wytrwala w odpowiednim jadlospisie czy wpedzic sie do grobu chuda w trumnie nie bedziesz za ladnie wygladala czytam cie juz od dawna i ja stosujac jakas diete przez tydzien schudlam 4,5 kg jedzac jak widzisz wiecej niz ty gladac sie a ze masz zaparcie to mysle ze dieta bedie ci bardziej sluzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia, niejedzenie tuczy, ja to juz wiem, juz wyprobowałam, naprawde wiecej sie chudnie jedzac, ale okreslone rzeczy...sama widzisz, jestes na tej głodowce z jogurtem na sniadanie i za przeproszeniem kij z tym....waga Ci stoi ok, nie chcesz jesc to nie jedz, a jak schudniesz to bedziesz miec pieeekne zwały przerosnietej skóry, bo nie cwiczysz... ale tobie nie przegada... najwidoczniej nie chcesz tak bardzo schudnac, wolisz oszukiwac mame, psuc zdrowie, patrzec z utęsknieniem za Piotrkiem i uparcie nie jesc... zastanow sie lepiej co jest twoim celem? odwodnienie i niedotlenienie komorek, czy szczupła sylwetka ;] pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a brzuszki np tez robisz? mowie ci wejdz chociaz na 4 dni na diete norweska a sama zobaczysz jak waga zacznie ci leciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam zamiaru jesc, nei chce mi sie tego tlumaczyc, mam blokade i tyle, trudno od jutra znow calkowita glodowka, zobaczymy czy schudne, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z gabela organizm zatrzymuje sobie teraz najmniejsza ilosc kal bo wie za nie moze na zawiele liczyc od ciebie i woli sobie robic zapasy zebys mogla jeszcze pozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka jak zwykle wie lepiej
lecz sie dziewczyno do cholery !! Jak masz do dupy psychologa poszukaj innego !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzka ignorancja przekracza wszelskie granice... sa rzeczy, których człowiek zdrowy nigdy nie zrozumie i są rzeczy, na które niekt nie ma wpływu, czy to psychologa, czy ktokolwiek inny dzienki za zainteresowanie, ale jesli kogos denerwuje moja postawa to proponuje po prostu nie odwiedzac tej czesci formum w dietach i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Chloe.
Wiecie co? Przeczytalam kilka stron tego topicu ale widze ze Zuzia(czy jak tam dokladniej jest jej pseudonim-nie pamietam ale to nie istotne) ma powazny problem z anoreksja a ludize nie zdajac sobie wogole sprawy w czym tkwi problem z ludzmi chorymi na zaburzenia odzywiania, oceniaja ich pochopnie i nieslusznie! Oni sa chorzy, a to nie znaczy psychiczni czy jakcys nienormalni! To tez nie znaczy ze to jakas nastolatka wymyslila sobie ze bedzie miala anoreksje i ja ma bo to tak nie dziala do cholery!! to jest psychika i z nia nie da ise bawic i nie da sie(szczgolnie swoja wlasne) streowac! One (i oni!!) sa zazwyczaj po przejsciach mniej lub bardziej traumatycznych(gwalt, depresja, itp) i zdecydowanie nie zasluguja na traktowanie takie z jakim sie spotykaja. Ludzie sobie nie zdaja sprawy jak bardzo one cierpia i to zazwyczaj nie dlatego ze chca wygladac pieknie i pociagajaco(bo nie o to chodzi) ale o to ze wybraly taka droge do samozniszczenia- a to nie jest zachcianak nastolatki tylko powazny problem. Piszac \"opanuj sie dziewczyno i zacznij jesc\" alobo \"wez sie z garsc\" nie pomozecie im ani troche. One same musza sobie pomoc a ludzie powinni ich wspierac a nie mieszac z blotem. Przekre takze jest gdy ludzie z ED sa \"wyrzucani\" ze spoleczenstwa., bo sa inni, ludzie ich nie rozumieja i nie ccha poprostu im pomoc wiec wola poprostu olac to, nie mieszac sie i nie widziec problemu. Ale wiekszosc oczywiscie uwaza sie za dobrych ludzi, a nawet katolikow. Poza tym to one nie wpedzaja sie w anoreksje czy bulimie tak same z siebie. Ja majac 168 cm wzrosu i wazac ok 53 kg i czujac sie dobrze w swojej skorze, nie majac zadnych problemow, i co najwazniejsze wygladajac calkiem normalnie, non stop slysze jaka jestem pulchniota(bo pyzata zawsze bylam) albo ze troche ruchu by mi nie zaszkodzilo i takie inne. I jak w takim swiecie sie nie odchudzac?? To nie tylko anorektyczki i bulimiczki maja znieksztalcomy obraz piekna ale tez ci wszyscy ktorzy normalnej dziewczynie docinaja bez sensu tak dla zartu, a potem sie dziwia ze ktos jest chory. Ludzie sa nienormalni i bardzo potrafia skrzywdzic bo poprostu nie mysla!! sorry ze tak dlugo (pewnie i tak nikt nie przeczyta) ale wku***a mnie to strasznie, bo mam jedna przyjaciolke anorektyczke, druga bulimiczke, problem jest ogromny i moze dotknacz wszystkich a ludzie maja to w d**pie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×