Przez dwa dni schudłam 2 Kg

czemu załosne, przeciez ja sie nie odzywam? nie sadze zeby komukolwiek sie miło czytało utarczki słowne, szczegolnie załozycielce topicu poza tym nie mam do was nic a za zyczenia powodzenia dziękuje, mimo ze ironiczne pozdrawiam

gabela - no tak... każda osoba co nie głodzi się to wróg... żal mi Ciebie dziewczyno i Zuzi też ... a wchodzić mogę gdzie chce ... i jak mówi jedna z dziewczyn TEMAT powienien zostać usunięty ...

to nie sa utarczki słowne...mam prawo wyrazic swoją opinię, prawda???? ja tylko Was chciałam przestrzeć...zdrowie jest najwazniejsze! i nie zycze nikomu, zeby przez własną głupote [ bo to co niektóre z Was tutaj wyprawiają, nie da sie inaczej nazwac] podupadł na zdrowiu i później gorzko tego załował...ale widze, że Ty najlepiej wiesz co dla Ciebie jest \"dobre\" i dlatego odchudzasz się w taki \"mądry sposób\" :( przeciez nie masz żadnej nadwagi, wiec nie rozumiem po co się tak zatruwasz [jak to Ty określiłaś - robisz sobie chlew w zołądku!]....jak za kilka lat ci wysiądzie wątroba, jelita to moze się ockniesz:) przeczytaj sobie kilka razy post \"nie negujcie moich slow\" chcesz żeby Cię podobne coś spotkało??? podobnie clawka, tez nie ma nadwagi...na pewno jest szczupłą dziewczyna....a tyle co chce zmniejszyc w wymiarach mozna uzyskac poprzez cwiczenia i lekka dietę, a nie ładowanie w siebie syfu:) a skoro ma sie z odchudzaniem taki straszny, wrecz obsesyjny problem, to moze lepiej udac sie do specjalisty??? poza tym na pierwszy rzut oka widac, ze Zuzia ma problem, wiec nie mogłam koło tego przejsc obojętnie. Sama komentowałas jej zachowanie, wiec ja tez mogę:) przeciez jej nie obrazałam, prawda? moim zdaniem w ten sposób ona sie prędzej wykończy, niż schudnie:( a na koniec się zapytam...czy jakbym weszła na forum z deklaracja schudnięcia do 55 kg...w mniej więcej podobny sposob do Ciebie...czyli branie tussipectu....w weekend obzarsto ale po raz kolejny od poniedziałku dieta...tak do 600 kcal, trzęsła się ze strachu przed zjedzeniem jednego słodzika, maniakalnie po sklepie szukała produktów z zerowa zawartościa tłuszczu....to byś mnie zaakceptowała???? myślę, ze wtedy tak:) i byś była chętniejsza do rozmowy:) papa

a ja juz 40min cwiczen mam za soba i jogurt teraz kolejne 50min cwiczen :) waga spada opornie bo -2kg ale wiecie co mi sie wydaje ze to poprostu niew oda a tluszcz bo duzo cwicze teraz caaaly czas

Weźcie już dajcie spokój dziewczyny. Każdy powiedział swoje i wystarczy. Nie ma co się kłócić :) Lepiej na spacer bo taka piękna pogoda nareszcie a nie przed ekranem na siłę jedna drugiej coś udowadniać... U mnie dzisiaj już dieta bdb, na razie 640 kcal, a wieczorkiem może jeszcze jakiś jogurcik. Poza tym masa ruchu – nad morzem z psem i z siostrą (a pies to niewyżyty jest i po zabawie z nim padnięta jestem) a wieczorem na balety idziemy... Uuu ale mobilizację do odchudzania mam :) Miłego dnia! I bez ubliżania tu sobie ;)

__ona__ a ile ważysz i przy jakim wzroście? a te tbc to ćwiczysz w klubie czy w domu przy jakiejś płytce?

:******** dzis zjadlam rano troche winogron:P pozdrawiam, moze to chopre,ale takie jest zycie pozdrawiam stale czytelniczki i autorki postow moze to 50 to za duzo moze jak bede miala 27kg bede zadowolona:PP

ktos sie pytal to odpowiadam jeszcze w sobote bodajze bylo 85/86 dzis jest 83 (wzrost 166cm) TBC jak i Fat Burning cwicze z plytka w domku i wlasnie kolejne dwie godziny tych cwiczen za mna :D juz po kapieli, szorowaniu cialka gabka i balsamie... ale po tym zakopanym mam taaaki katar i mi zimno ze szok..wiec polopirynka i spac no i poza porannym jogurtem juz fdzis wiecej nic nie bylo woda i dwie kawy :)

łuuh... mam nadzieje, ze jak mowi Clawka, powiedziałysmy co wiedziałysmy i na tym sie skonczy, koniec kłotni, bo to meczące jest, nawet na forum... roznica tylko w tym ze nie narzucam nikomu swojego zdania, ani tym bardziej sposobu na chudniecie, dziekuje, to wszystko co miałam na koncu do dodania :) jesli chodzi o diete (az sie boje pisac, zeby mnie nie zjedzono :D)... kalorycznie dzisiaj ok, miedzy 600-700, tylko gorzej jesli chodzi o jakosc ;), facet był dzisiaj u mnie cały dzien, wiec nie bede przy nim zajadac sie sałata... za to najwazniejsze ze hmmm, był to aktywny wypoczynek ;p;p waga stoi w miejscu, wiec mniemam stąd ze mam zastój, ale to nic... nie spieszy mi sie, wystarczy ze wiem ze nie tyje i wygladam coraz lepiej, za jakis czas znowu ruszy i bedzie spoko ;] trzymam za was tez kciuki dziewczyny, powodzenia :*

Gabela, skąd ja to znam jak z facetem się całą dobę siedzi :] A mój to kupuje zawsze jakieś czipsy czy ciastka, a potem sam nie ma na nie ochoty i je u mnie zostawia a jak tylko wychodzi to się na nie rzucam ;) __Ona__ aaaa też mam te płytki - były jakiś rok temu w gazecie \"Vita\", prawda? Zuzia kochanie, nie mam już na Ciebie siły... Z jednej strony zazdroszczę Ci takiej silnej woli, a z drugiej coraz bardziej się o Ciebie martwię...

ja na wiem, czy to nie juz anoreksja............ no coz, dzis zjadlam wafelka fitness z czekolada na sniadanko... no i to koniec jedzenia na dzisiaj

nie wazylam sie od kilku dni zrobie to w poniedzialek, tak sobie zaplanowalam, mam wrazenie ze waga bedzo powolutku idzie w dol, moze mam juz ok 76, pozdrawiam

3majcie za mnie kciuki! jutro o 9 matura z polskiego, ciezkie wyzwanie, zbye tylko nerwy mnie nie zjadly:********

ja też jutro mam mature:/ troche sie boje ale nic co ma byc to bedzie. Zuzia jak nie mozesz normalnie jesc zacznij chociaz jeść chrupki kukurydzie tak mi zalecila taka znajoma lekarka. Mowie ci musisz cos zjesc bo padniesz z wycieczenia prosze cie chociaz sprobuj to z tymi chrupkami :) i powodzenia juto :)

trzymam kciuku za wasza maturke, mam to za soba i powiem wam jedno...za jej sprawa całe zycie mi sie wywróciło do góry nogami, to znaczy za sprawa wynikow z niej... miało byc tak pieknie, miałam ładnie napisac, pozniej dostac sie na UJ na psychologie (medycyne juz odpusciłam dawno, znaczy sie psychiatrie) na dzienne oczywiscie i wiesc sobie spokojne zycie studenta przeplatane tylko stresami dwa razy w roku w przypadku sesji... no, nie wyszło, nie dostałam sie na dzienne do krakowa, wiec zaczełam goraczkowo szukac tam punktu zaczepienia, bo moj facet dostał sie na prawo, a mielismy plan razem zamieszkac... wiec poszłam na zaoczna administracje na przereklamowany Jagielloński pieniadze pozyczyłam od rodzicow, znalazłam prace jako kelnerka za marne gorsze, ale sobie jakos tam zyłam do czasu...pozniej miałam załamanie, rodzice mnie wzieli spowrotem do Rzeszowa i tak siedze tutaj do tej pory, do krakowa jezdze na zjady, z facetem widze sie rzadko... ogolnie, z moich planow niewiele wyszło teraz sie wybieram do irlandii, musze w koncu zapłacic za cos za studia.... Bóg sie usmiał mam nadzieje ze wszystko ułozy sie po Waszej mysli :), zycze tego z całego serca :)

ja juz kupilam te plytki z 3lata temu a teraz dopiero na nich cwicze :D a byly chyba w swiat porad ehh za 3dni widze sie z kolesiem ktory no chyba nie wiem ze troszke przytylam ;(

no dzis kawa i zupa jarzynowa (taka niezabielana) za mna :( ciekawe co dzis z cwiczeniami bo jeszze nie cwiczylam ale z 3godz powinny dzis wypalic ;)

nie cwiczylam jeszcze i wlasnie teraz mam taki zamiar ale powiedzcie mi czy w dwa dni jest rada by wcisnac sie w spodnie ktore hmmm narazie daja sie zalozyc tylko do tylka... liczac ze dzis 2godz. cwiczen i jutro 4-6 i w sobote z 4 da rada???

wg mnie jak jeszcze nie wciskasz w nie tyłka to nie da rady, to jest fizycznie niemożliwe, chyba że byś się odwodniła ze 4 kg... ale niezbyt racjonalny to sposób :]

ja juz jestem po maturze z polskiego, poszło mi tak se...., ale łe tam a jedzenie dzis zjadlam jogurt naturalny z lyzkeczka musli do tego i tyle... chyba waga ruszlyla powoli:) pozdrawiam i nie zapominajcie o mnie, ja tu jescze wroce:P

Ona no niemozliwa jestes;) miesnie sie zrobia nie da rady chbya:o ;) Zuzia taa najwazniejsza dieta;) mam nadzieje, ze niedlugo zmadrzejesz! i zaczniesz racjonalnie sie odchudzac! Udanego dnia!;)

eh folguje sobie z tymi cwiczeniami troszke..nie chce mi sie :D ale widac juz efekty jakis taki brzuszek mniejszy piersi takie hmm bardziej jedrne ;) no nie glupi ten kto wymyslil te cwiczenia...tylko glupia ja jestem ze dopiero od niedawna cwicze :) zobaczymy.... Zuzia jej matura to wcinaj cos pozywnego!! a po maturce jak chcesz to sobie powrocisz do takiego trybu:) Trzymam kciuki za ta twoja mature!

nie wiem czy to nie juz anoreksja, robie takie sceny jak mam jesc zjadlam dwa jablka dodatkowo:((((((((((( chce schudnac, na wadze od 75

Ona wlasnie, na raz, za pierwszym razem nie mozna takiego \"wycisku\" sobie dawac!;) Zuzia to pewnie juz anaroksja w poczatkowej fazie!!! wiesz ja kiedys malo co tez nie zostalam anorektyczka, ba nawet chcialam zostac heh

ja sie ciesze, ze nie jem, jestem dumna, ze mam taka wole, al w sumie nie musze sie powstrzymywac wielce nie jestem glodna, ale niestety ochote poczuc czegos smak nieraz mam,a le nie jem.... jestem glupia, wiem, ale coz no coz.. dzis zjadlam z placzem dwa dodatkowe jablka zeby ruszyc metabolizm i mzoe wyproznic sie bez tabletek przeczyszczajcych pozdrawiam

Zuzik Ty normalnie ignornujesz to co pisze, udajez , ze tego nie widzisz normalnie mam ochote Cie palnac w Twoj lebek ale neistety nie mam jak za bardzo:o;) ehhh normalnie brak slow!!!!!!! sluchaj innych co do Ciebie mowia! sluchaj bliskich Oni sie naprawde martwia o Ciebie!!! O Twoje zdrowie! mnie tez truli i truli kiedys i w koncu sama jakos oprzytomnialam i stwierdzilam , ze maja racje! Licze na to , ze w koncu to sobie uswiadomisz;)

Setuniu:) ja naprawde wiem, że takie jedzenie to nic dobrego... Bylam juz chyba na kazdej stronie o odchudzaniu, czytalam wszystko na forach i wiem, ze masz racje i inni, ktorzy gonia mnie stale do jedzenia i rozwazan... wiem,z e robie zle jedzac tyle.., a raczej nie jedzac...ale ja sie cieszeze nie jem, jestem dumna chociaz to glupie, chce schudnac... nawte( jak juz wiele razy mowilam) gdyy zaoferowano mi ze schudne Xkg jedzac wiecej nie zaczelabym jesc i juz nigdy chyba nie bede mogla ocukrzyc herbaty;(( smutne, ale prawdziwe to potworne ale ja ogladam zdjecia chorych na anoreksje i autentycznie napalam sie na te wystajace kosci, tez chce tak... wiem, jestem glupia, powinnam im wspolczuc,a ja im zazdroszcze i tez chce to osiagnac pozdrawiam

Zuzia ja herbate od niedawna tez nie cukrze i kawy tez bo stwierdzilam , ze tak zdrowiej, bo \"cukier to bialy zabojca\":D Ja tez czesto przegladam topicki \"dietkowe\", bo jednak te \"klimaty\" w glowie sie zagniezdzily:D Moja mama do dis jest przewrazliwiona na tym punkcie, nadal czasami czuje sie kontrolowana, co jem, ile jem, czy jadlam to jest dobijajace ale po prostu sie martwi:/ Zuzia po prostu moim zdaniem na wakacje powinnas pojechac na troche do takiego specjalnego osrodka w ktorym leczone sa tego typu zaburzenia , za nim bedzie za pozno! Ja wiem , ze Ty chcesz schudnac , bo przytylas przez branie lekow ale co bedzie jak [tfu tfu] nie dotrwasz do osiagniecia zamierzonego celu? Kiedys sama ogladalam te wszystkie pokazy mody, modelki, bo byl nawet w tp2 wowczas taki program o modzie i tez chcialam tak wygladac:o a gruba nie bylam ale chcialam oczywiscie wiecej \"kosci\":o teraz jak sobie pomysle o tych modelkach z wybiegow , to zal mi ich i wsciekla jestem , bo tyle sie slyszy o anoreksji i bulimii, a oni nadal propaguja ten trend na \"wieszaki\" a uwierz mi , ze faceci nie lubia samych kosci, bo facet nie pies i na kosci nie poleci:D;) nie wiem co mam jeszcze napisac pewnie i tak taka paplanina nic nie zdzialam ale bede probowala dalej bede tu zagladac wbrew temu co wyzej napisalam, ze juz tu nie napisze:D :)

jak bede wazyla meidzy 40-45kg to chyba przestae sie odhudzac, tak mysle, chociaz chcialabym 30wazyc.. zobaczymy dzis jestem na truskowkowej acttivii i kubku kakako i to koniec na dzic, pozdrawiam

Zuzia ja nie wiem moze to i prowokacja ale mnie to wkurwia juz :o nie wiem czy dozyjesz 40kg o 30kg nie wspomne:o