Hollywoodzki detoks gwiazd - skuteczna utrata kilogramów.

Witajcie! Ja się dołącze.Dziś kupię potrzebne produkty i zaczynam od jutra! Ile w jednym dniu trzeba wypić szklanek tej mikstury?

niestety nie mogę Was informować jak z moją wagą - bo wczoraj woda mi zalała wyświetlacz LCD i się spieprzyła... ale na diecie jestem nadal - efekty widoczne gołym okiem... zachęcam wszystkich pozdrawiam

Czy jest tu jeszcze ktoś kto stosował???

dzis dzień 9ty... i czuję się jak zwykle pełna energii:) niestety waga ciągle zepsuta, ale ubieram spodnie, których nie mogłam dopiąć i sa luźne:) a to cieszy i motywuje

Kinkah>>> Poiwiedz ile dni można stosować tą "dietę"?

Jest tu ktoś jeszcze kto to stosuje??? Szczerze mówiąc to najgorsze co w tej miksturze jest to ten pieprz... fuj...

polecany czas stosowania tej diety to 10dni i spadek wagi ok 6kg

no ja wytrzymałam 10 dni dziś właściwie jest dzień 11sty - coprawda dziś zaczęłam juz pic normalny sok light i piwo...jeszcze do końca weekendu chce być na diecie płynnej, a później normalne zdrowe odżywianie do 1000kcal max

Ile ważysz kinkah ? Ile schudłaś na tej diecie ?

w 8 dniu zepsuła mi się waga - ale wtedy było ponad 4kg w doł wiec mysle, ze przez 10dni 6kg spadło na pewno waże 58kg wzrost 167cm

a czy po takiej "diecie" nie występuje efekt jo-jo? zresztą kilka dni chyba nie zaszkodzi, trzeba wypróbować, od wtorku! nie mam co prawda syropu klonowego, ale mam melasę, zawiera dużo witamin i minerałów, więc powinna być okay

po każdej diecie będzie jojo jeśli się rzucimy na jedzenie - ja narazie się trzymam i delikatnie zwiększam z dnia na dzień ilośc kcal... więc może się jojo nie zrobi:) trzymam kciuki i pozdrawiam

http://www.poradnikzdrowie.pl/site/879_6279.htm link do dety owsianej

Kinkah :-) zaczynam od poniedziałku, czyli właściwie już zaczęłam, nie wiem tylko ile ważę, bo nie chcę się załamać, ze tyle przytyłam w krótkim czasie. na wagę stanę dopiero za kilka dni.... po prostu nie chcę sobie za bardzo psuć nastroju, a jak poczuję że się troszkę zmniejszam to łatwiej przełknę tę oczywistą prawdę - jadłam o wiele za dużo! no nic, najważniejsze, że zawsze można znowu zacząć walczyć o dawne wymiary i tak będę trzymać :-D

zatem trzymam kciuki i powodzenia:) a ja dzis uległam upałowi i zjadłam loda:D ale ponoć to nic strasznego...

a ile tej "mikstury" trzeba wypić w ciągu dnia? bo skoro nic się nie je to chyba trzeba sporo pić a czy można pomiędzy tym "cudem" pić czystą wodę? proszę o odpowiedź na moje pytania

czystą wodę jak najbardziej - w dowolnych ilościach

Ja niestety w tym tygodniu poległąm, kżdego dnia wymyślałam jakieś usprawiedliwienie, że dużo pracy, że wyjście ze znajomymi, że trzeba opróżnić lodówkę, bo szkoda, żeby się jedzenie marnowało... :-O teraz jednak jestem zdeterminowana i jutro na pewno zacznę, bo dość mam siebie w tym większym rozmiarze. A co u Ciebie Kinkah? Trzymasz wagę? Jak się teraz odżywiasz, i czy musisz się bardzo ograniczać? aha, poczytałam trochę na necie o tym detoksie i najlepiej jest pić od 6 do 8 szklanek dziennie, 2 łyżki soku, 2 łyżki syropu i szczypta pieprzu na jedną szklankę wody ciekawe ile wytrzymam, mam zamiar minimum 10 dni, ale jeżeli będę się dobrze czuła to przedłużę do 14. Już się cieszę na uczucie lekkości, które mnie czeka, ech :-D a że będzie ciężko, cóż... dam radę, w życiu bywało już trudniej i przeżyłam :-)

u mnie ok - wagę chyba trzymam - bo niestety jedynie mogę opdczuwac po ubraniach - oczywiście nie jem dużo, ale na słodycze sobie nawet pozwalam i ogólnie na to, na co mam ochotę, tylko w małych ilościach:) życzę siły i wytrwałośc:)

hej hej witam! już mam wszystkie składniki i od jutra zaczynam:) znam osobiście koleżankę, która w 10 dni schudła 6kg i co najważniejsza - waga nie wróciła, pomimo, że pozwalała sobie na małe grzeszki... małe, ale zawsze coś:) 10dni czyli do 15.06 pozdrawiam

cześć! ja też zacznę. trochę boję się stanąc na wagę, ale chyba jutro trzeba będzie :-O

a mi się waga zalała i przestała działac...więc chcąc nie chcąc nie mogę się zważyć... więc startujemy:)

ja właściwie mam dwa dylematy, czy się ważyć w związku z tymi dniami w miesiącu, oraz czy w ogóle można taki radykalne rzeczy w tych dniach wprowadzać, organizm jest wtedy osłabiony... no nic, rano na pewno spróbuję a potem ocenię w zalezności od samopoczucia

a ja na własnym przykładzie wiem, że jeśli rozpoczniemy jakąś dietę w te dni - to jakoś kg szybciej uciekają... nie wiem - może to tylko na mnie tak działa...ale działa

zważyłam się - jest 59 kg :-O od jutra zaczynam z tym napojem, zobaczymy jaki będzie efekt :-)

a ja właśnie sobie sączę 3 cią szklaneczkę owej mikstury:) w ogóle nie czuję się głodna, ani osłabiona... moja waga również oscylowała w granicach 59-60kg zanim jeszcze zepsuła mi się waga... 27czerwca dowiem się ile waże, bo wtedy wracam do domku.

dzień 2gi... humorek dopisuje- głodna nawet nie jestem, ale to chyba za sprawą podświadomości-bo tylko tak to działa zaraz znowu będę piła miksturkę... pozdrawiam

Ja po namyśle postanowiłam sprawę odłożyć w czasie, bo mam za dużo truskawek w ogródku i chwilowo nie mam kogo nimi karmić ale będę czytałą jak Ci idzie, bo za jakiś czas wypróbuję ten detoks :-)

a mi chyba idzie dobrze, bo choć miałam kuszące czekoladki przed nosem - nie dałam się... a teraz wpadają wprost przez moje okno zapachy z pizzerii... jedyne co dołożyłam do detoksu - to kawa - więc chyba nie jest już to taki totalny detoks...ale co mi tam - bardziej zależy na stracie kg, a kawa zwiększa przemianę materii... pozdrawiam

dzień 3ci - wszystko elegancko i pod kontrolą :)