Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytammmm

Ile par butów macie na wiosnę/lato?

Polecane posty

Gość pytammmm

Chodzi mi o takie buty, w których chodzicie na codzień do pracy/na uczelnię/na miasto. Bo ja mam tylko 2-adidaski i niedawno kupione balerinki. Zastanawiam się, czy nie kupić jesszcze jednej pary lekkich bucików. A wy jak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cukrem
balerinki adidasy trapery japonki eleganckie klapki klapki na koturnie balerinki na niskiej szpilce czółenka wykrojone na obcasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra śpi jak bocian
ja tam nie wydaja na takie pirdoly jedne mam obuwie i se chodza bo niby po co wiedziec jeruna piernika i tyle wam powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze tyle Ci wystarczy. tak do sukienki - balerinki a do reszty adidaski :) moze jeszcze z jedne na wszelki wypadek ? ja mam bardzo bardzo duzo butow - bo je sprzedaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licz kalorie
4 pary niewygodnych sandałków klapki scholl adidasy baleriny 2xniewygodne czółenka czyli w sumie paskudne klapy, adidasy i baleriny, bo reszta to katorga dla stóp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zero :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaBamba
adidasy eleganckie czarne czułenka do pracy mniej eleganckie czarne wsuwane-też do pracy,jak już w tamtych nie mogę wytrzymać czarne na szpilce W tych chodzę ostatnio,jak będzie cieplej to założę białe sandały na obcasie,japonki z cekinami i na klapki na koturnie. A tak w ogóle to mam kilka par butów,które kupiłam w zeszłym roku i jeszcze ani razu w nich nie wyszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwt
te balerinki to wiocha i obciach je nosic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka I PAPIEROSEK
- czarne szpilki (10 cm)z Venezii/ szpic - złote szpilki ok. 7cm (Venezia)/szpic - niebieskie szpilki a niezbyt wsokim obcasie (fiorangelo)/szpic -zamszowe fioletowe szpilki z zaokraglonym przodem- w spsdku od babci:d(swoja drogą chyba juz 3-4 osoby pytały i sie gdzie kupiłam takie buty:) - turkusowe ólbuciki na kaczuszcze (też z ostrym noskiem) - pumki beżowe (ale już są na wykonczeniu) -rózwoe Martensy , które służą wiernie od paru dobrych lat(swoja droga juz są bordowe:) i takie balerinki ,ale tez z ostrym noskiem - dobiegania-ale tez kledwo żyją - lato to ukochane japonki, na styl arabski (brzeczace monetki) - klapki na grubym obacasie -w kolorzee turkusowo-fiolwtowym z cekinkami - i sandałki zamszowe w kolorze pudrowym z dzetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drewniaki Lasockiego na koturnie brązowe, takież na szpilce czerwone,klapki kowbojki w kolorze jeansu na grubym obcasie ,kryte klapki na szpilce Ryłko ,baleriny na kaczuszce Ryłko,czerwone baleriny na kaczuszce Exbut,białe mokasynki na płaskiej podeszwie ,kilka par japonek Inblu,piekne sandałki na szpili Zycha Staszewskiego z odkrytym palcem,miałam jeszce kilka par ale sprzedałam na allegro.Kurcze po kiego grzyba mi tyle butów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja straciłam rachube, pewnie około trzydziestu par (tylko w tym roku kupiłam ponad dziesięć), np cztery pary takich samych tylko w różnych kolorach, niestety nie jestem pod tym względem normalna :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
errata jeżeli do rachunku wliczamy klapki i sandałki to na pewno ponad pięćdziesiąt par, chyba muszę się leczyć! a jeżdżę starym samochodem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtek bez majtek to ja
Z pewnoscia za duzo niebotycznych platform na meeega obcasach. Kocham je wszystkie :D Za to nie mam ani jednej pary baletek czy adidasow :D Po prostu nie umiem chodzic w plaskich butach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacc
Sandałki letnie, jedne normalne, drugie na koturnie, japonki, balerinki, sportowe, zimowe, eleganckie x2 i jedne polbuty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnngmhj
ja mam tak w takich w ktorych chodze, nie licze tych co nie chodze: trampki balerinki tenisowkowate baleriny adidasy japonki pól eleganckie w wydłużanych szpicem razy 2 eleganckie czółenka elganckie klapeczki na platformie i chyba tyle:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejdi
adidaski na teraz i w lato na chlodniejsze dni i 4 pary japonek na lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanili
Stosy butów, a wygodnych brak. Tylko adidasy są używane non stop i klapeczki. Ale jak kobieta ma żyć bez butów na extra wyjścia? I tak gromadzę do torebki, na sylwestra, na jeden dzień, na wesele....a potem nie da się w nich chodzić i żal wyrzucić. Jak rozwiązać ten problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selinas
ja mam chyba z 30 pare nie wiem dokladnie al ejest ich sporo..wiekszosc moich butow to wlasnie wiosenno -letnie obuwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* 3 pary butow sportowych - czerwone, brazowe i czarne * niebieskie buty z delikatnym szpicem na niskim obcasie * czarne balerinki * czarne szpilki * biale szpilki (ale sa eleganckie wiec raczej na jakies imprezy) * ok 4 par japonek na upalne dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* czarne czolenka w szpic * 2 pary skorzanych mokasynow ( czarne i brazowe) * czarne balerinki * czarne czolenka na niskim obcasie * brazowe balerinki z klamerka * czerwone balerinki * bezowe balerinki * zloto-brazowe klapeczki na kaczuszce * kremowe szpilki z odkryta pieta * czarne szpilki z odkrytymi palcami * biale mokasyny w szpic z odkryta pieta * kilka par japonek * biale elegancie klapki na malutkim obcasie * bezowe na drewnianej koturnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja mam na lato: JAPONKI BALERINKI SPORTOWE 2 PARY BALERINEK ELEGANCKICH SANDAŁKI DREWNIANE NA KOTURNIE BIAŁE Z DIAMENCIKAMI - ELEGANCKIE ZŁOTE - ELEGANCKIE SANDAŁY SPORTOWE JAPONKI ZŁOTE ZE SREBREM(DELIKATNE) SANDAŁKI NA KOTURNIE JAPONKI INDYJSKIE Z KORALIKAMI 2 PARY ADIDASKÓW KLAPKI Z IMITACJĄ STAREGO ZŁOTA 2 PARY TZW ROMANTYCZNYCH ELEGANCKICH BUTÓW(1 ZIELONE A 2 ZAMSZ - BRĄZO=WE Z ZAOGRĄGLONYM NOSKIEM)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ked
kupione w zeszłym roku lub teraz: - beż/ szpic/wysoka szpilka - zara - beż/ okrągłe/wysoki słupek - bata - brąz+zieleń khaki/ okręgłe/ szpilka - bata - adidaski - białe - house - beż/ sandały/szpilka - daichaman - czerń/ sandały/ szpilka - daihman - róż/ szpic/ szpilka - białe + czarne balerinki, skóra "no logo" Chyba jestem ... to wsyzstko kupić tylko w ciągu roku ... Wszystko jest ze skóry i każda z par kosztowała powyżej 100 zlotych... Do teog doszłyby 2 pary wysokich kozaków z baty (359 + 399), oraz botków jesiennych... Chyba zmianię hobby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lordsy, baleriny, slip-on'y, dwie pary botków, bardziej eleganckie na koturnie, adidasy. chyba jestem butoholikiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanowczo za dużo, ale takie które cały czas zakładam to : balerinki, adidasy, trapery, japonki, balerinki na niskiej szpilce, czółenka wykrojone na obcasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanowczo za dużo, ale takie które cały czas zakładam to : balerinki, adidasy, trapery, japonki, balerinki na niskiej szpilce, czółenka wykrojone na obcasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×