Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lalka123

Czas ucieka a ja ciagle sama...

Polecane posty

Mam 28 lat i od roku jestem sama. Smutno mi bo kolezanki czy kuzynki młodsze ode mnie wyszly juz za maz . Kurcze jestem atrakcyjna na kazdym kroku slysze komplementy wiem , ze podobam sie i wielu kolego startowalo do mnie tylko ..no wlasnie ja traktuje ich jak dobrych znajomych, kolegow. Nie moge trafic na swoja połowke a juz tak bardzo bym chciala. Wlasciwie nie mam gdzie poznawac chlopakow bo na dyskoteki juz nie chodze zreszta dominuje mlodziez gimnazjalna , w pracy zonaci zreszta miażdzaca przewaga kobiet. I co robic ? Jest moze ktos w podobnym wieku i czuje sie tak samotny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L-30
''Mam 28 lat i od roku jestem sama.'' Jestem dwa lata starsza i od wieków jestem sama. Szanse na spotkanie kogoś bliskiego są równe 0,00000000000001% :-( Ciesz się, że jesteś atrakcyjna, młoda i masz znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektorzy lubią beaujolais a inni dojrzalsze wina, czy Wam należy to ciągle tłumaczyć? Oj dziewczyny... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieomylna wszechwiedząca
Bo my kobiety to takie d...wolowe jesteśmy. Zamiast zorganizować jakiś networking, poznać znajomych ze znajomymi to tak każda pilnuje swego. A tak moznaby poznać kogoś przez kogos, każdy ma jakiegoś znajomego, ale ludzie są egoistami i nie chcą pomagać innym, a w ten sposób pomogli by też sobie, bo udało by się wykluczyć z potencjalnego targetu np.żonatych, prawda ? ale nikomu się nie chce zorganizować w sieć...:o tak, tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X3
Jestes sama od roku, co maja powiedziec, ktorzy cale zycie sa same (np. ja)? I tez marne szanse na poznanie drugiej polowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
L-30 jestes tylko 2 lata starsza wiec jezeli juz to obie jestesmy mlode poza tym zle sie wyrazilam nie mam znajomych bo kazdy ma swoje zycie kolezanki zajmuja sie dziecmi a kolegow mialam jakies dwa lata temu teraz nie spotykam sie z zadnym bo kazdy z ktorym sie przyjaznilam chcial czegos wiecej .Odwrocili sie ode mnie bo zobaczyli ze nic nie bedzie. Teraz kazdy jest czyms zajety lub wyjechal za granice. Zostalam sama . Jest mi przykro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trynidad i tobago
32 lata. Sama. Jeśli cie to pocieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joe Eliott
Gdybys byla ładna i atrakcyjna na pewno nie bylabys sama.Takie jest życie. Komplementy slyszysz bo znajomi i bliscy chca Cie troche podbudowac. W swoim życiu nie spotkalem ładnej ,atrakcyjnej i do tego SAMOTNEJ kobiety Life is brutal kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieomylna wszechwiedząca
Joe Eliott --->ależ Ty jesteś podłym draniem...malo, ze panna zdolowana, to jeszcze chcesz ją w kompleksy wpędzić...:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trynidad i tobago
Joe- kolejny "medrzec".... ło matko.... życia nie zna chłopak. Life is brutal, idioci chodza po świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
z jednej strony narzekacie ze jestescie same z drugiej jezeli jakikolwiek chlopak chcial sie do was zblizyc to go odpychalyscie. nic dziwnego ze sie odwrocili. moze troche wiecej otwartosci i wtedy zwieksza sie szanse poznania kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieomylna wszechwiedząca
agnieszka------agusia---italy -->nale jak zbliżyć, w jaki sposób?...:o, jak moze się zbliżać do mnie ktoś kto w jednym czasie spotyka się z kilkoma pannami ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joe Eliott
Napisalem to z wlasnego doswiadczenia.Sam jestem nieatrakcyjny wiec nie mam kobiety.Mam za to lustro. I nie uzalam sie nad soba tylko przyjalem to do wiadomosci. Wyglad nie jest najwazniejszy ale bez pociagu fizycznego nie ma udanego zwiazku , nie sadzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie jestescie w gorszej sytuacji i doskonale rozumiem czym jest samotnosc. Kurcze zastanawiam sie co ja robie zle .Moze to , ze kiedy kogos poznaje jestem zdystansowana zamiast sie otworzyc tak jak to robi ten ktos . I widzac moje slabe zaangazowanie daje sobie spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trynidad i tobago
To jest piekne co sie komu podoba, elliot... Poglady o nieatrakcyjności i braku faceta / kobiety z tego powodu są nieprawdziwe. Widziałam mnóstwo nieatrakcyjnych kobiet w szcześliwych zwiazkach,... Niestety, to kwestia przeznaczenia, szczęscia... tak sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluczyk
Tak wlasnie koncza kobiety, ktora maja o sobie zbyt wysokie mniemanie. Macie wysokie wymagania (zbyt wysokie) i jak facet probuje was poderwac, to go zbywacie, bo jest dla was zerem. A pozniej budzicie sie z reka w nocniku i stwierdzacie, ze jestescie same, wszyscy wokol sa zajeci, nawet ci, ktorych odepchnelas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kluczyka
oj, mylisz się i nawet nie wiesz jak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kluczyka
oj, mylisz się i nawet nie wiesz jak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posluchaj mnie to nie jest tak , ze ja teraz kiedy jestem sama slysze te komplementy . Odkad siegam pamiecia zawsze czy to na imprezie , czy na dworcu czy w poczekalni do lekarza slyszalam \" jestes bardzo ladna\" . Ogladaja sie za mna i mlodsi i starsi . Podam przyklad: Bedac nad morzem poznalam chlopakow 8 lat mlodszych . Gdy dowiedzieli sie ile mam lat nie chcieli uwierzyc , a dawali 18 . Chodzi o cos innego , a mianowicie o brak kontaktu z ludzmi. Nie mam z kim i gdzie wyjsc. To jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluczyk
niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
kazdej znajomosci trzeba dac czas. a wiekszsc traktuje tak: nie ma motylkow w brzuchu na pierwszym spotkaniu to o widzenia. jak poznalam mego meza tez nie byla to milosc od 1 wejrzenia. moglam go rzucic od razu ale postanowilam dac szanse tej znajomosci. dzis nie wyobrazam sobie zycia bez niego. i czuje ciarki myslac ze moglam stracic tak wspanialego faceta tyllko dlatego bo nie poczulam czegos tam na pierwszej randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kluczyka
Otóż to, kuleczko, ja wiem o czym piszesz...:( Mam to samo i marzę o tym, żeby przejść się ulicą z kimś, z kim mogę porozmawiać albo pomilczeć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kluczyka
agnieszka------agusia---italy >>>zgadzam się z Tobą:) Ale... ja od dawna nie spotkałam mężczyzny przy którym nie czułabym się nieszczęśliwa, rozumiesz? Chodzę na randki (spotkania) z różnymi mężczyznami i ci faceci mnie drażnią. Zwyczajnie mnie drażnią, hwile spedzone w ich towrzystwie są dla mnie z reguly przykre. Byl jeden, przy ktorym czułam się świetnie, ale to juz przeszlość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluczyk mylisz sie i jeszcze raz sie mylisz. Jestem osoba niesmiala i to napewno ma duzy wplyw. Poza tym chce chlopaka dobrego , czulego , z poczuciem humoru i oczywiscie musze poczuc to cos co mnie do niego przyciagnie . Czy ja wymagam zbyt wiele? Wiadomo ze bez pociagu fizycznego zwiazek dlugo sie nie utrzyma. Ale tez nie bede z chlopakiem ktory pociaga mnie fizycznie a jest babiarzem a o takich dzisiaj nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczko
Ja za kilka dni koncze 25 lat i tez mam dosc samotnosci :O Juz nie wiem co mam ze soba zrobic :( Nie wiem czy jestem ladna czy nie, jedni mowia ze tak inni ze nie, wiec to zalezy od gustu, a tez jestem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L-30
Joe Eliott - A może powodem tego, że jesteś sam nie jest Twoja nieatrakcyjność a fakt, że na pierwszym, drugim spotkaniu chcesz zaciagnąć dziewczyne do łóżka? ( wnioski wyciagnięte z pewnego postu na forum erotycznym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczko
Ja tez chce faceta, ktory jest czuly, mily, potrafi sie mna zaopiekowac, ale to chyba jest za duzo w tych czasach :O A nie zwiaze sie z kims komu nie ebde ufac, bo to bedzie tylko meka dla mnie przez cale zycie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz napisze wam dlaczego na poczatku jestem zdystansowana do osoby u ktorej widze zaanagazowanie. ja mam cos takiego ze jestem na poczatku nieufna musi minac sporo czasu zanim sie otworze . boje sie zle ulokowac uczucia. Musze na spokojnie poznac kogos i ewnetualnie wtedy cos dalej . A z reguly poznaje facetow ktorzy na samym wstepie jakies deklaracje. Ja wtedy zaczynam podejrzewac i tak to sie konczy . Nie wiem z czego to wynika mze z tego ze zostalam skrzywdzona przez bylego chlopaka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×