Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blues

Kto zaszedł w ciążę przy PCO i urodził zdrowe maleństwa?

Polecane posty

Gość Blues

Podnieście mnie na duchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest PCO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łady pierścionek
Ja chyba nie, bo chociaż urodziłam zdrowe maleństwo(dziś 90 kilo), nie wiem co to jest PCO :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCO to...
Zespół policystycznych jajników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCO to...
(z angielskiego polycystic ovary syndrome) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blues
dzięki za inteligente odpowiedzi... Czy dzieci o tej porze nie powinny już spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furoseptka
a to nie ma juz polskiego odnośnika , tylko trzeba zaraz tym angielskim walic?? czy chodzi ci o zespo lpolicystyczneych jajników???? a dlaczego mialabyś nie urodzić zdrowego dziecka, problem jest z zajściem w ciaże a nie z doonoszeniem jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blues
Od 4 miesięcy nie mam okresu, o owulacji nie wspomnę. jestem młodą, wysportowana kobietą, niegdy nie miałam objawów. Dopiero brak okresu po odstawieniu tabsów sprawił, że dowiedziałam się co mi jest. Poza paroma syfami nie mam żadnych zewnetrznych objawów. Ale chciałabym być normalna kobietą, z regularnym okresem. Lekarz powiedzial, że dopóki nie zacznę leczenia nie mam szans na owulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam PCO i hiperprolaktynemie, nie było łatwo ale mam czterolatka-urwisa. Dzisiejsza medycyna z takimi przypadkami radzi sobie, jest wiele metod stymulacji owulacji. Grunt to znalexć odpowiedniego lekarza przy leczeniu to chyba najlepszy ginekolog-endokrynolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCO-eska
Cześć Wszystkim, ja również mm PCO: deliktne problemy z cerą, troszkę wiecej owłosieni, ale za to owulcję, w miarę regulrne miesiączki i 3,5-letniego synka. Teraz staramy się o córeczkę. Mam nadzieję, że się uda. Jednakże zanim zaszłam w ciążę musiałam wykonać serię badań i zastosować się do wskazań lekarza. Dieta uboga w węglowodany, Metformina i Luteina. Po 10 miesiącach leczenia test ciążowy pokazał 2 kreski, a USG potwierdziło obecność małego lokatora. Przez pierwszych 13 tygodni ciązy brałam duhfaston i Profasji w zstrzykach. A potem już tylko rodziłam. Teraz, może drugie - w przyszłym tygodniu idę do mojej kochnej p. doktor. Głowy do góry, bez stresu, na pełnym luzie, dla przyjemności - a nie tylko z jedną myślą. To ułatwi starania. Może na wyjeżdzie - zmiana klimatu czyni cuda. POWODZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie posty pocieszają, że można, że się udaje ! Ja się męczę juz 5 lat i tak jak Blues dowiedzialam sie bo po odstawieniu tabsów @ znikła. Alle po roku było mnie już 10 kg więcej i pojawiły się włoski na twarzy, nie wspominając o trądziku. Próbowałam się leczyć, ale na stymulację clo jestem odprona i przerywałam leczenia. Teraz jestem piąty cykl na metforminie i mam nadzieję, że to coś da. I tak jak wy doczekam się moich kresek... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×