boje sie że to może być mezalians

otóż mam taki problem :-( mój chłopak pochodzi z bednej rozbitej rodziny, a moi rodzice są zamożni. mój tata pracuje w elektrociepłowni jako mistrz zmianowy, mama jest urzędniczką w ADMie. moi rodzice posiadają własnościowe mieszkanie w bloku, Skode Fabie i działke w ogródkach działkowych. natomisat u mojego chłopaka sytuacja jest zgoła odwrotna. jego mama kilka lat temu wyszła na bazar po mięso i już nie wróciła. chłopak mówi że podobno miała to już z góry zaplanowane i wyjechała do turcji z jakimś kolegą na plantacje kapusty żeby sobie polepszyć byt. :-( jego ojciec to alkoholik i nic go nie interesuje. mój chłopak też nie pracuje tylko z kolegami tworzy hip-hop i twierdzi że nie bedzie na te kapitalistyczne świnie pracował, bo on jest stworzony do wyższych celow. mówi że kiedyś będzie sławny jak Mezzo. ja mu wierze. jest bardzo utalentowany. czesto stoi pod moim blokiem i wystukuje bity kopiąc w pojemniki na śmieci. boli mnie tylko jedno. otóż czy przy ewentualnym ślubie nie popełnimy jakiegoś mezaliansu? czy taki związek ma przyszłość? :-( poradźcie drogie dziewczyny. pozdr [cześć]

ale sie usmialam:D kto jest taki tworczy w niedziele rano:D

nie rozumiem co w tym zabawnego? :-(

prowokejszony :D

no co z wami? nigdy nie miałyście kogoś w podobnej sytuacji? przecież tu zderzają sie dwa światy. mój, czyli wyższe sfery i tzw. plebs (okropne słowo) :-( jak sobie z tym poradzić? :-(

Ale prowokacja :D No faktycznie-mieszkanie w bloku,skoda fabia to swiadczy,ze rodzice twoi sa zamozni. I jeszcze pytanie?Kto wyjezdza do Turcji zarabiac?Tam jest gorzej niz w Polsce!!

wyższe sfery? dobre :) skoda i ojciec w elektrociepłowni, co za bogole, buahahahah :P a Mezo, no tak, co za gwiazdor! :)

widze że trudno na tym forum normalnie porozmawiać :-( może chociaż tylko odpowiedzcie czy mam sie jeszcze mocniej zaangażować, czy brnąć w to wszystko. kocham mojego Psiaczka, ale przecież nie samą miłością człowiek żyje. za jego cudowny uśmiech pod wąsikiem podobnym do wąsika Adama Małysza nie wykarmie przecież naszych dzieci z ewentualnego małżeństwa :-( chce mieć w nim oparcie nie tylko duchowe, ale także finansowe :-(

moje BMI = 24,9

kasinka19_ tozto MEZALIANS na 100% !!! Skoda Fabia i mieszkanie w bloku. pozostaje Ci miec nadzieje,ze tesciowa sie w Turcji na kapuscie dorobi i wyrowna Wasz statatus spoleczny, albo chociaz podesle troche tureckich kozuchow i ciuchow ala Chanel i Gucci dla Twojego przyszlego to moze jakos zrownowazy te SKode ? :-) :-) P.S. Gratuluje swietnego poczucia humoru!

hej SUBS ;)

A CO POWIECIE NA WIELKI CELULIT i rozstepy na mojej twarzy?

ale sie usmialam:) Poprosze o jeszcze :)

ej...prosze sie nie podszywać i darować sobie uszczypliwe uwagi na temat moich rodziców i przyszłej teściowej :-( nie wiem napewno czy wyjechała do Turcji. taka jest wersja oficjalna, a jak jest naprawde.....? :-(

Wyższe cele - no bardzo szlachetnie i ładnie. ALe jesteś córką pracujacych ludzi - wiesz pewnie ile trzeba włozyć w zdobycie pewnego statusu materialnego. A wygląda na to, że Twój chłopak w ogóle tego nie rozumie. A czy ma jakiś plan zapasowy na wypadek, gdyby jednak nei stał się drugim Mezo? Talent i zapał to nie wszystko, potrzebny jest spryt, trochę szcześcia i ogromna pracowitość. Jeśli nie czujesz w nim oparcia, masz tyle wątpliwości, a ryzyko, żę kiedyś on będize cąłkowicie na Twoim utrzymaniu jest tak duże, to lepiej go sobie odpuść

Fuu dziekuje ci bardzo odzyskałaś moją wiare w to forum ;-) masz pewnie racje. moja mama zawsze mi powtarza że to nie jest partia dla mnie. właściwie to rodzice chętnie widzieliby mnie przy ołtarzu z synem naszych sąsiadów, którzy mają podobny status do nas. nie jest on może idealny, bo większość czasu spędza przed komputerem i telewizorem, ale przynajmniej jakieś zabezpieczenie finansowe posiada. w razie czego pomogliby nam nasi rodzice. :-) jeszcze raz ci dziekuje Fuu

Nie wierze, ze mozna byc az tak glupim i malostkowym

bez urazy... piszesz tu by ktos ocenil Towja sytuacje niezaleznie od tego jak Ty sie z tym czujesz, otoz moim zdaniem Towja rodzina nie nalezy do zamoznych... czynniki o ktorych wspomnialas bymajmniej o tym nie swiadcza, troche mnie nawet rozbawily. Moim zdaniem ktos kto sie uwaza stworzony do wyzszych celów \"kopiac w smietnik pod blokiem z kumplami\" raczej niczego nie osiagnie, poprostu chłopak jest leniwy na tyle by swoje ewentualne talenty zostawic do \"zgnicia\" i na tyle leniwy by nie pojsc do pracy czysto zarobkowej, fizycznej czy jak to tam ktos chce sobie nazwac. Moze sie mysle, ale tak to wyglada, nie ma zadnego mezaliansu nie musisz sie martwic, za to jest inny problem... ale nie mam w zwyczaju obrazac innych forumowiczow wiec sie wstrzymam z jego okresleniem.

Allice nie przezywaj sie :-(

ja SIE nie przezywam :)

dominiko, ale gdybyś ty słuszała jak on rytmicznie kopie w ten śmietnik. tak dum, dudum, dum.........wierze że kiedyś uda mu sie stworzyć przebój i wyląduje na szczycie listy przebojów w radiu eska, zet i rmf :-) wtedy jego los sie odmieni. na razie pieniądze które nie wiem skąd ma, odkłada na taki duży łańcuch złoty z napisem snoop dog :-) ostatnio kupił sobie fajną czapeczke z daszkiem. teraz nareszcie wygląda jek reszta fajnych chłopaków z jego paczki :-) tym mi nawet troche zaimponował :-) dziekuje wszystkim za odzew

haha:D

O Raju!!!!! Pierwszy raz dzisiaj rozesmialam sie w glos :D:D:D:D

Jaki mezalians...? Pochodzisz z książęcej rodziny czy jak? Będzie musiał Cię porwać by poślubić? Ile wiosek masz w posagu? :) Mój facet pochodzi ze szlacheckiej rodziny...w domu są srebra rodowe etc. i mu do głowy nie przyszło , że popełnia mezalians!!

Malenka jestes wielka:D:D:D