Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elektroniczny kod

Oglaszam wszem o wobec ze sie rozwodze!!!!

Polecane posty

Oglaszam to tutaj bo pozniej bedzie mi wrocic i mowic ze ejdnak nie. MAM dosyc mojego malzenstwa-moj maz poszedl sie upic.Dzwonilam zeby wrocil,czekalam bo obiecywal ze zaraz przyjdzie. Przed jego wyjscie ostrzeglam ze jesli wyjdzie sie upic to sie rzowodzimy to miarka sie przebrala. ZAMIERZAM BYC KONSEKWETNA!!!!!!!!!!!! No dobra..a teraz potrzebuje sloowa otuchy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesto mu sie zdarza takie niewracanie? poza tym jest ok? macie male dziecko, podejrzewam ze malzenstwem tez jestescie jeszcze mlodym, wiec glowa do gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy siebie dosyc! On mi w niczym nie pomaga,nie pracuje, wymysla rozne kwitki ze nie moze rpacowac a jest zdrowym chlopem! Wkurza mnie ta jego leniwosc. Zawsze mnie teroryzuje ze jak wychodzi to idzie spotkac sie z ninna albo idzie na prostytutki! JA juz z nim nie moge!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spec od malzenstwa
nie martw sie! Bedzie lepszy! Nastepny! juz niedlugo bedzie wolna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i bardzo dobrze robisz!!!! To ty masz być najwazniejsz!!!! Ja tez się rozwiodla i nigdy nawet nie pomyslalam, żeby do niego wrocic!!! Tak trzymaj!!!! Poco Ci darmozjad!!!! Nie patrz na innych, patrz co Tobie jest dobre........ powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co trzymać dupków i darmozjadów... Jest wielu fajnych mężczyzn na świecie i ich należy szukać. Ja odeszłam od faceta, który notorycznie mnie okłamywał i zdradzał, otrząsnęłam się, znalazłam prawdziwą miłość i jestem szczęśliwa i szanowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...no to pieknie! Ten tez klamie jak najety-i w malych i w duzych sprawach. Nie ufam juz mu! A jaki podalas powod rozwodu?Ze oklamywal?Ze zdradzal?Ja na zdrade nie mam dowodw ale wiem ze sie umawial z inna...Ile trwal rozwod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozwodziłam się, dlatego miałam trochę łatwiej... Najlepiej nie pierz brudów przed sądem, to zawsze długo trwa... Chyba, że On nie będzie Ci chciał dać rozwodu. Wtedy zacznij szukać dowodów. Na razie złóż pozew o rozdzielczość majątkową, żeby nie spłacać jego długów i o alimenty, jeśli macie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro mam wizyte u prawniczki wiec wszystkiego sie dowiem-mieszkam za granica i mam troche utrudnione bo mieszkam w jego mieszkaniu i nie mam gdzie pojsc.Wiec bede musiala znosic widok jego pianej osoby jeszcze dlugi dlugi czas....dopoki sie nie rozwiode. Ale poradze sobie!:) Dzieki za podtrzymanie:)na duchu oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli Cię na to stać, to poszukaj mieszkania, choćby pokoju czy kawalerki. Będzie dowód na rozpad pożycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotykał się z innymi, chodził sam do klubów nic mi o tym nie mówiąc (nie mieszkaliśmy razem), uprawiał seks wirtualny, miał kilka związków internetowych i spotykał się z tymi dziewczynami, sypiał ze swoją byłą przez cały czas naszego związku, o czym, niestety dowiedziałam się dopiero po rozstaniu, bo inaczej już dużo wcześniej bym go kopnęła w dupę. byliśmy razem tylko 5 miesięcy, on zawsze wiedział co dziewczyna chce usłyszeć, wiedział, że ma grać przede mną romantyka, dopiero po kilku miesiącach wyszedł z niego prostak, który nie przeczytał w życiu żadnej książki. jeśli nie masz gdzie się wyprowadzić, to się nie martw będziesz miała przestrzeń na wywęszenie dowodów :) nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to chyba bierzesz mnie za starszą niż jestem. Mam dopiero 20 lat, ale znam sprawę dobrze, ponieważ dobra znajoma mojej rodziny ma okropny problem z facetem - babiarzem - alkoholikiem - damskim bokserem. Wyprowadziła się do rodziców, jest farmaceutą, otworzyła z koleżanką aptekę, wypiękniała i rozwód jej jak na razie nie potrzebny :) Ma spore alimenty na dzieci i rozdzielczość majątkową. Trudno jej było się pozbierać, ale minął już rok i z dnia na dzień pięknieje :) Tylko na razie nie chce się z nikim wiązać, ale w sumie to ją rozumiem, bo kilka lat w tajemnicy przed wszystkimi cierpiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam męża ;) ale jego żonie współczuję... chyba, że jest podobna do niego :O nie rozumiem tylko czemu on się na ten temat wypowiada na forum? wie, że robi źle, ale chce by mu ktoś powiedział, że nie? czy może chce do tego zachęcić innych...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za skurwys.... z tego twojego bylego... nie moge uwierzyc w jego tyupet!!!! no a ja mam lat 22 wiec niewiele jestem starsza...ale powiem ci ze przezycia juz ,asz na swoim koncie. ufasz jeszcze facetom po tym co sie stalo?moj facet wlasnie jest babiarzem. a niedawno wrocil do chaty i przepraszal zawszystko,mowil ze chce naprawic.lamie sie z tym moim postamnowieniem kiedy widze lzy w jego oczach... postaram sie byc silna.:) sweet dreams a ten facet to jakis niewyzyty chyba jest.trzy lata po slubie i juz lata z tym ogonem... nabieram wstretu do mezczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tamtym rozstaniu półtora roku byłam sama... Nie potrafiłam zaufać. Aż spotkałam mojego Kochanego :) W sumie sama nie wiem jak to się stało, ale zaufałam od pierwszego spojrzenia. Wiem, że nie powiedziałby mi, że mnie kocha gdyby tego nie czuł... Jesteśmy szczęśliwi :) Życzę Ci abyś była bardzo silna. Dasz radę. Nie warto tracić życia z kimś takim, potem może być już tylko gorzej... Oni się nie zmieniają, chyba, że na gorsze :O Pozdrawiam Cię cieplutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×