a co ja mam zrobić, gdy facet mnie....

podczas namiętnego pocałunku, zaczyna dotykać po pupie, kroczu itp ;) co ja wtedy mam zrobić z rękoma? czy on moze odemnie w takiej sytacji czegoś oczekiwać? chcieć? pierwszy raz posunełam sie z kim kolwiek tak daleko, dlatego pytam! kompletnie nie wiem co zrobić z rekoma... podczas całowania obejmuje go poprostu.. no a tak? to co? nie chce zeby mnie odebrał jako przysłowiową "kłode" eh. aha no i prosiłabym raczej o poważne i na temat odpowiedzi:) z góry thx.

no raczej chce więcej:Dno jak co masz z ręka zrobić:D

no.. ja wiem ze chce więcej ;) domyslam sie.. ale czy chciałby czegos odemnie? ja mam gdzies go dotknąć? gdzie? kurde no chyba nie bede mu pchac rąk do spodni....

dorosnac

zależy ile sie znacie, gdzie[na ulicy, w domu] sie całujecie i co do niego czujesz;) możesz mu rękę położyć np. na pupie

to, co uwazasz, ze ci wypada. Myslisz,ze sa reguly?

ja wiedzialabym co zrobić :p

łatwo wam powiedziec... ale dlaczego nigdy nie chcecie pomoc? moze i pytanie jest głupie, to wystarczy o tym nomrlamnie napisac, no i napisac tez dlaczego? przeciez sie nie domysle.... sama kiedys sie bałam pocałunkow, pytałam sie jak i w ogole i nie dostawałam raczej konkretnych odpowiedzi, teraz juz wiem czemu, ale kiedy natkne sie na taki temat, nie wysmiewam tych dziewczyn.

na początku możesz go objąć:)

a potem stopniowo...raczki same beda wiedzialy gdzie isc...:)

ciekawska dziekuje :) to juz cos... czyli duzo zalezy od miejsca.. i innych tego typu czynnikow.. no ok :) co czuje? jestem po uszy zakochana :) znamy sie ponad miesiac jakos. miejsce? w domu to jeszcze raczej nie :P hehe no na ulicy, pozno w nocy i w ogole nie uczeszczane miejsca..

bo masz robic to na co masz ochote, co wydaje ci sie naturalne jak sie masz zmuszac i robic 'co nalezy' to daj sobie jeszcz spokoj lepiej

mozesz mu np zrobic obciag :P

no czyli musze sie zdać na siebie... zastanawiam sie tylko czy facet w takich momentach, gdy zaczyna sie do mnie dobierac, oczekuje czegos odemnie? ze i ja cos zrobie... napewno nie chce... tak zeby to wygladało na zaproszenie do sexu.. bo tego to to napewno jeszcze nie teraz, a nie chce postapic na zasadzie "obiecujesz a potem ranisz:P"

hardXxX no proszę cie-czubie:D

posluchaj jak koles pcha Ci lape do majtek po tak krotkiej znajomosci to powinno Ci to dac do myslenia...

ciekawska no co :D mlodziutkaaa daj mu sie wymakac i bedzie git :D

mlodziutka a ile masz latek jesli mozna spytac?

po miesiącu ja sobie pozwalałam na dotknięcie jego pleców pod koszulką :)

tak właściwie nie którzy tu maja racje-za szybko ci te łapki tam pcha-tym bardziej ,ze piszesz ze nie chcesz na razie sexu

hueheuhe po miesiacu to powinnas mu sie juz oddac w anusa :D hueheu

no... a tymczasem do dzisiaj tego nei zrobiłam :P

to bylo do autorki :P huehue

mówicie? ale on nie robi nic czego ja bym nie chciała... powtarza, ze jesli czegos nie chce to mam mu powiedziec. no i nie pcha mi rąk do majtek, ino macał przez spodnie po pupie :P a czy jak facet ma powazniejsze zamiary.. to nie chce mu sie.. no wiecie? ja coprawda meza nie szukam... no ale.. a no i swoja droga, wkurwia mnie ta mentalnosc.. sexu jeszcze nie chce, ale rózne inne rzeczy? sama mam na to ochote! i nie robi mi nic na siłe... i co ja mam teraz niby zrobic? sama powstrzymywac sie od tego na co mam ochote bo facet moze pomyslec ze jestem łatwa, albo chce mie tylko przeleciec... no to niby po jakim czasie, bedzie to oznaczało ze nie chce... ja juz nic nie wiem... :o porąbane to wszystko :P:P:P:P zostane chyba homo hahahahahhaha

http://www.starsclub.pl/zdjecia/zdjecie/5752/wiosna,wiosna/ :D:D:D

zacząłeś tymi słowami co ja, więc jakoś myślałam, że zaszczyciłeś mnie właśnie swoja uwagą :P

proponuje żebyś dała się ponieść emocjom, dotykaj go tam gdzie masz ochote. Bo inaczej to będzie sztuczne i wyjdzie jeszcze gorzej jakbyś go w ogóle nie dotykała. A jak już poczujesz że masz na to naprawde ochote to chyba przecież znasz te najbradziej wrażliwe miejsca- pośladki, dół pleców, kark i niech będzie że i krocze :-p jak dla mnie to zależy głównie od pozycji w jakiej sie znajdujecie, tzn nie próbuj go macać po tyłku jak siedzicie.. a miejsce gdzie dojdzie do takiej sytuacji to akurat kwestia mało istotna jak dla mnie :-p powodzenia

nie zastanawiaj sie czy łatwa czy nie po ilu dniach ,tygodniach to bezsensu najistotniejsze jest to żebyś mu ufała..jak ma być to twój partner łóżkowy-to potrzebne jest cos więcej niż zauroczenie:miłość, zaufanie-i dojrzałość was obojga--tak tak sa pary które sie bzykają bez zobowiązań i miłości ale chyba nie na tym ci za leży:D ..a to ze jesteś podniecona jak on cie dotyka to naturalne;)

rzeczywiście mało istotne czy będzie głaskac jego krocze na starówce o 12 w południe czy w ciemnym parku w nocy :)

bezzębna_łachudra o tym samym pomyślałam:D lepiej nie dawaj sie tak ponosić chwili-bo jesteś na to za młodziutka i to twoje początki-a mamusią raczej tez nie chcesz jeszcze być