Zespol jelita drazliwego

dzieki kochane za wsparcie,fajnie wiedziec,ze niejestem sama ;))

ja kedys odmawialam jedzenia mysleli ze jestem anorektyczką chyba nawet :O tzn. nie z wygladu ale ze niby nic nie jem teraz juz nie odmawiam.....staram sie to tez zwalczas psychiką....i nie przesadzac z jedzeniem bo mam maly zolądeczek a moja babcia oczywisice zawsze laduje we mnie jak w kontener na smieci :O wqurza mnie to na maxa...wiecie poczciwa babcia :O ktorej nie da sie odmowic ja waze 40 :O przy 156 cm

moj e-mail: gosienka112@yahoo.co.uk jakby mial ktos ochote o tym pogadac :)

ja nie mam żadnych problemów z wypróżnianiem, słodyczy nie jem, bo nie lubię, szczupła jestem, bo 50 kilo ważę, a jak wypiję sobie piwo, gdy mnie boli to jak ręką odjął:) ale przecież w pracy piwa pić nie będę zupełnie nie wiem jak temu zaradzić, bo mnie raz boli po czymś, a drugi raz po tym samym nie boli:O

moze zeczywiscie lepiej mniej jesc....

piwo...??? hmm..bede musiala wyprobowac;)

ja jadam co 2-3 godziny małe posiłki i tak już od wielu lat, a problem (takich bóli uporczywych) pojawił się jakoś w tym roku

mnie wlasnie caly dzien bolal,a na wieczor przestal wiec napchalam sie jak swinka...i znow zaczal bolec ale teraz z przejedzenia!!

naprawdę, piwo:) mnie pomaga niesamowicie choć nie wiem dlaczego;) dziwi mnei to tym bardziej, że jest rzekomo zakazane przy ZJW

czy to bedzie sie nasilac?

tak ja jem male posilki....ale czesto jak sie nie moge wykupkac ... tzn jest jakies weselicho np. i ja mam juz w jelicie misz masz :O to tez mnie tam boli... ale wystarczy sie wykupkac i jest ok....tylko czasem wykupkac sie na weselu w jakims nie swoim kiblu to tez dla mnei problem :O kiedys mialam sraczki notoryczne....a terz jak sie zestresuje i gdzies jem to sie wysrac nie mogę i gazy jeżdzą mi w brzuchu....az SLYCHAC.....masakra :O

ale lepsze to niz sraczki

tez tak mam...najgorzej jak wstrzymuje gazy w towarzystwie i czuje jak mi brzuch rosnie i boli i mam wrazenie,ze mi zaraz peknie!!

mozesz podac namiary na tego doktora Lorenza z Krakowa?

a ja nie mam żadnych problemów z wypróżnianiem, chodzę do kibla 3 razy dziennie i nie jest to tak zwana luźna kupka tylko normalny stolec, jedynie jak wyjeżdżam gdzieś w obce miejsce mam problemy, ale to też zależy jakie miejsce, generalnie jednak z tym nei mam zadnego problemu więc nie wiem dlaczego mam te bóle?:O

ja ciagle mam roznie,bo czasmi potrafi mnie pogonic do kibelka z 5 razy dziennie,a czasem robie dopiero co drugi...ale tez wole zadziej niz biegunke,bo po biegunce jestem strasznie odwodniona i mam tak skore sucha

a czy jak macie zatwardzenie to pomagacie sobie w jakis sposob czy poprostu czekacie\?

Z tego co wiem najważniejsze to odstawić słodycze, alkohol, produkty z dużą ilością błonnika (wszystkie ziarna, rośliny strączkowe, owoce typu wiśnie, banany), ogólnie ważna jest dieta tzw "bezresztkowa", czyli wszystkie ziarenka odpadają, przechodzimy na białe pieczywo, odstawiamy też rzeczy smażone (!) i często należy też odstawić produkty mleczne (nie zawsze bo to kwestia jakiegoś tam enzymu, a właściwie jego braku), zwłaszcza jogurty i kefiry, bita śmietanę itd. I radzę dobrze się przebadać. U mojego męża długo podejrzewali IBS i na to leczyli, a potem się okazało że to wrzodziejące jelito i wylądował w szpitalu :o Dobrze że się obeszło bez operacji..

ja nie mam zatwardzeń, bo codziennie chodzę do kibelka

dfggg----------> poważnie? nie strasz? chyba pójdę z tym do lekarza, bo wystraszyłaś mnie:(

jak to produkty bez blonnika...mi wlasnie lekarz przepisal blonnik w proszku,ktory musze pic raz dziennie...?????

a jakie mial objawy??

dfggg a jakie robil badania?

ble**ble dokladnie !!!!!!!!!! a w kiblu tylko same begale zamiast kupsztala :O ja robie tylko rano......no bo w sumie nie jem jakos wiele zeby produkowac kupe 3 razy dziennie biegunki mnie nawiedzają rzadziej...nauczylam sie po prostu czego mam nie jesc....jezeli mam ochote na placki ziemniaczane to wiem ze mam ich zjesc niewiele....i nie mieszac z niczym.....popic herbatką...a najlepiej meliską no sraczka jest przewalona....ja kiedys z powodu sraczek mialam juz takie jazdy ze balam sie autobusami jexdzic bo myslalam ze mnie w nim dopadnie :O.....ale zwalczylam to .... po tym jak przejechalam kilka kilometrow ze sraczką w jelicie.....:O masakra....ale to raczej sraczka po antybiotyku.....ale w koncu sie z tego lęku wyleczylam :P

biegunki, wzdęcia, gazy...

biegunki to mam raz na rok rosyjski, ale wzdęcia i gazy to praktycznie codziennie:( a czy coś jeszcze?

dfggg to te same objawy ale jakie robil badania?

ja tez mam codziennie wzdecia...biegunki zadziej,ale najgorsze jest to,ze non stop chce mi sie gazowac...a nie zawsze moge!!!

co jeszcze...okropny humor kiedy mnie wszystko boli i musze udawac,ze wszystko jest ok...

ja uwielbiam fasolke szparagową :D...nic mi po niej nie jest