Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Świntuch

Czy wogole jest to mozliwe??

Polecane posty

Gość Świntuch

Jak oswoic swinke morska z psem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan ze zdjecia
biedna swinka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
Mam swinke morska ale i psa cocker spaniela chcialabym aby sie polubili i nie doszlo do ataku psa na swinke czy jest to wogole mozliwe...prosze o pomoc!!!Pies jest u nas od 2.5 roku a swinka od dwoch dni:D!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro da się z kotem
to dlaczego nie z psem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
poderżnać psu gardło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
Dlaczego biedna??Przeciez nie robie jej krzywdy:(...dlatego wlasnie prosze o rade tych co mieli z takim zjawiskiem do czynienia bo nie chce popelnic bledu!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
skoro da się z kotem Twoja wypowiedz jest z autopsji czy z opowiadan?? jesli z autopsji to prosze o maly instruktarz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
mam instruktarzowe zdjecia jak podpylam mojego psa na podworku pod plotem, wyslac komus??:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan ze zdjecia
ja tez mam swinke kota i chomika i przed kazdym wyjsciem ustalam strategie ktore zwierze ma byc w kt órym pokoiu zeby się nie pozarły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
Moja swinka byla juz sama z moim pieskiem i nic jej nie zrobil!!!fakt byla w klatce ale klatka stala na swoim miejscu a jakby sie postaral to moglby przeciez ja zwalic ale byli gdzeczni:D!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyya
kiedys mialam 3 swinki, przez jakis czas moj pies jamnik siedzial z nimi w klatce, tzn wskakiwala do nich i im matkowala, ale kiedys cos jej strzlilo do glowy i mi je zadusila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan ze zdjecia
yyyyyyyyyyyy---> jak mogłaś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
...ale generalnie jakos je do siebie oswajalas czy poprostu od poczatku byly nastawione do siebie dobrodusznie...chodzi mi o to jakie sa mniej wiecej kroki w przyzwyczajaniu tych akurat zwierzat do siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
miałam świnkę morską i psa i nie było żadnego problemu świnka pokazała psu, że jak będzie ją ganiać do kąta to będzie miała spuchnięty nos, a wiadomo jak nos u psa jest wrażliwy - świnka ugryzła psa w nochal ze 2-3 razy;) później żyły w wielkiej komitywie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
normalnie czyli jak?? mam wypuscic swinke przy psie i wierzyc ze da sobie rade?? a jesli pies ja zagryzje lub przydepnie niechcacy?? boje sie ze moge takiego "od razu" zalowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
rozumiem, że psiurek jest duży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
pan cocker spaniel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
eeeeee, to wcale nie jest duży psiak:) spróbuj wypuszczać świnkę, ale oczywiście bądź obecny przy spotkaniu pies-świnka, obserwuj jak się zachowują, spróbuj oswajać zwierzaki ze sobą czyniąc to przez jakis czas jestem pewna, że po jakims czasie, gdy będą już osowjone z tym, że jest to drugie to zupełnie nie będą sobie wchodzić w drogę:) moja świnka mieszkała sobie na podłodze, miała swoje miejsce, tam kocyk, jedzonko, oczywiście trzeba regularnie sprzątać, ale "da się":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
najbardziej boje sie jego instynktu łowieckiego no i tego ze bedzie sie chciala z nia bawic i zabawi ja na smierc a ja nie zdaze go od niej odgonic...naprawde chcialabym zeby zyli super fajnie razem ale boje sie ze spaniel moze zrobic mu nawet niechcacy lub chcacy krzywde...nie mam pojecia jak go do nowej sytuacji przyzwyczajac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
bez klatki mieszkala??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
...a wypuscic ja od razu czy moze najpierw dawac mu ja do powachania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
....a i mam jeszcze jedno pytanie czy nie wiesz moze czy psia pchla moze zamieszkac w futerku swinki?? pies jednak musi sie na dworze wybiegac i nieraz ma stycznosc z innymi pieskami a wtedy o pchly nie trudno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
tak, bez klatki czy akwarium, bo ja miałam dla niego akwarium:) mój ojciec uparł się, był przeciwny "więzieniu" zwierząt w domu;) normalnie mieszkał sobie za lodówką:) miał tam swój kącik, był przekochany i pochwale się, że jak świnki noramlnie żyją po 7-8 lat tak mój żył 12 lat:) może ldatego, że czuł się poniekąd wolny?:) nie wiem Ty oczywiście nie ryzykuj dopóki nie przekonasz zwierzaków do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
ja miałam wtedy psinkę-suczkę i właściwie to raz jeden (po wczasach) wróciła tak zapchlona, że masakra, ale absolutnie mój świnek nigdy nie miał pcheł więc chyba nie ma powodów do obaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świntuch
wielgachne dzieki za te rday bardzo mi pomoglas👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×