Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana26

lapisowanie zabkow

Polecane posty

Powiedzcie mi czy wiecie co to jest lapisowanie zabkow u malego dziecka i czy naprawde po lapisowaniu zabki robia sie ciemniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja niespełna 3 letnia córka miała w zeszłym roku lapisowane 2 ząbki, bo zauważyłam na nich ciemne plamki, a była zbyt mała by trzymać przez dłuższy czas otwartą buzię. Zabieg powtarza się kilkakrotnie. Stomatolog \"pędzluje\" ząbki specjalnym preparatem. Rzeczywiscie, ciemnieją trochę po lapisowaniu, ale przynajmniej zmiany próchniczne dalej nie postępują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli warto lapisowac.Troche sie tylko martwie ze to ciemnieje bo to zabki z przodu no ale przeciez lepsze to niz mialyby sie popsuc bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie decyduj sie na to! Jest wiele innych sposobów na próchnicę mleczaków.Idż po rade do prywatnego gabinetu,nie rób dziecku krzywdy.Ta krzywda to nie ból-bo go nie ma ,ale czarne,powtarzam CZARNE ząbki az do zębow stałych.Takie dzieci cierpia potem z powodu wysmiewania sie rówieśników,a lapisu nijak nie da sie zedrzeć(mówiąc gruboskórnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale gdy rozwinie się próchnica, ząbki też nie będą ładne. To zależy od wieku dziecka, bo nasza córcia była zbyt mała na borowanie. I też robilismy to w prywatnym gabinecie, to była porada stomatologa. Inaczej było ze starszym synem, ale jemu tak szybko zabki się nie psuły, chodzi co pół roku do kontroli. Potem jak córcia dorosnie, będzie miała założoną plombę, białą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Róznie jest z zakładaniem póżniejszym wypełnień w zębach mlecznych ,lapisowanych.Są różne preparaty z fluorem w kolorze białym które można założyć na mleczaki. preparaty te uwalniaja fluor wiec tez nie pozwalaja postepować prochnicy a wyglądaja estetyczniej.Wiadomo wszystko zależy od stomatologa,co posiada w swoim gabinecie.Tylko,że u nas w Polsce nadal widać cale mnóstwo dzieciakow z czarnymi ząbkami.Dla niewtajemniczonych jest to zwykla prochnica,a dla wtajemniczonych lapis. Zwał jak zwał...ale czy Ty sobie zalozylabys na jedynkach metalowe korony? Lub wypelnienie amalgamatowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzenica...
miała lapisowane, ma teraz 7 lat i wyglada jak wampirek zeby czarne z przodu .... tragedia jeśli sa inne metody walki z próchnica wybrałabym te inne. Dziewczynka jest sliczna ale czarne zaby to porażka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy wziąć telefon i podzwonić po gabinetach ,no i wybrać ten gdzie dziecku naprawdę pomogą,a przy okazji jeszcze bajkę oglądnie na monitorze przy unicie.Dzieci wtedy zapominają o całym świecie i siedzą z otwartą buzią zagapione w ekran. Wizyta w gabinecie nie jest wtedy czymś strasznym ,a dziecko potem oglądajac ząbki w lustrze ciesz sie że ma ładną plombkę(moga być też kolorowe ) a nie czarne paskudztwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja moj synek ma dwa latka.Ja tez slyszalam ze sa jeszcze inne metody,jakies pasty ktore troche zatrzymuja prochnice,wlasnie tez bardzo sie martwie tym ze przez pare lat dziecko bedzie mialo ciemne zabki.Bylam na razie u jednego dentysty chyba jeszcze wybiore sie do innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA NAWET NIE WIEDZIALAM,ŻE SĄ INNE METODY NIŻ LAPIS,POSZŁAM DO DENTYSTKI I ONA MI POWIEDZIAŁA,ŻE TRZEBA LAPISOWAĆ,TERAZ SYN MA 7 LAT I DZIĘKI bOGU JUŻ MU JEDYNKI WYPADŁY I ROSNĄ NOWE-BIAŁE:) DODAM,ŻE TYLKO ON Z PIĄTKI MOICH DZIECI MA KŁOPOTY Z PRÓCHNICĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo rozumiem....dzieci nie znoszą mycia zebow.To wina doroslych,bo to oni myja pierwsze ząbki swoich pociech.Zeby dziecko polubiło mycie można mu kupić szczoteczkę elektryczną,która gra melodyjki co pół minuty,fajną pastę(chociaż raczej ja polecam Elmex dla mleczaków-jest lekko miętowy więc dziecko nie zjada pasty) Daffodile Twój maluch jest naprawde malutki więc to czyszczenie zabków to zabawa dla niego.Możesz jeszcze zapytać swojego stomatologa o krople z Fluorem-ZymaFluor.Podaje się je niemowlakom aby potem nie miały problemow z ząbkami mlecznymi.Dla starszych są tabletki.I jedno i drugie jest skuteczne-moje dzieci nie wiedzą co to próchnica.A jeżeli chodzi o higienę to przecież wiadomo że nie samo mycie zębów uchroni je przed próchnicą,jeżeli po myciu np.Wtrzachnie sie jeszcze batonik i jabłko i inne.U dzieci proces prochnicowy przebiega błyskawicznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anonima, ja wiem ze mycie ząbkow to OBOWIAZEK i nie mam zamiaru odpuszczac, nawet jesli maluch by plakal...robie co moge zeby moj synek nie mial w przyszlosci problemow z zabkami, ale martwie sie czy mimo to moze miec prochnice. Wiele mam odpuszcza mycie zabkow bo dzieci tego nie lubia,ale ja nie chce tu nikogo obwiniac.Pytam tylko czy próchnica powstala na wskutek niewlasciwej higieny czy tez nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myje mojemu synkowi zabki codziennie pasta juz od dawna,tez nie myslalam ze bede miala taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W większości przypadków TAK. Ale dużo zależy tez od budowy zęba.Także ile wapnia pochłaniasz,a to przeciez budulec kości i zębów.Naprawde spróbuj ZYMAFLUORU.On zabezpiecza zęby od środka,więc są mocniejsze i nawet małe zaniedbania w higienie ich nie ruszą.Ja dawałam młodszemu krople od 5 miesiąca zycia .Potem niestety nawet po myciu ząbków zajadał cos co mu teść podtykał,np.jabłko bo wg.niego jabłko czyści zęby.Gówno prawda-to dlaczego on ich juz tak długo niema?Wogóle to moi teściowie nie uznali moich \"słodkich sobót\" i dawali dzieciom słodycze na okrągło,a pomimo tego uchroniłam ich przed prochnicą,czego i tobie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myje mu zabki nawet jak jest zmeczony i nie chce i tez myslalam ze jak sie myje i dba to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana..ja naprawde nie wiem co ci poradzić.Może to wpływ jakiś leków.Ale to można ocenic widząc zęby.Zobacz czy nie zjada cvzegoś po wieczornym myciu ząbków,czy nie pije słodkich herbatek np.w nocy.Jaką ma dietę.Może jest alergikiem i nie może jeść nabiału,pić mleka.Czy ta prochnica jest az tak wielka? czy wystarczy tylko wcierać w domu fluor w ząbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek cale szczescie w nocy nie je ani nie pije. Rozmawialam niedawno z moja dentystką i narazie zalecila tylko szczotkowanie, ale zapytam o ten zymafluor. Na wlasną reke nie bede kupowac.Moja dentystka jesczze powiedziala ze przy prawidlowej higienie jamy ustnej nie ma w zasadzie prawa cos sie stac, no ale jak rodzinka podrzuca dzieciom slodycze to coż poradzic! Mojemu synkowi na szczescie nie dają bo nie pozwalam no i nie mają za barrdzo okazji..raz jednak zobaczylam ze tesciu macza smoczka w cukrze!! myslalam ze szlag mnie trafi!!!!!!! jak powiedzialam ze nie wolno tak robic to tesciu sie zdziwil mowiac ze mleczaki sie nie psuja a poza tym i tak wypadna:O:O:O takie rozumowanie!!! pozdrawiam wszystkie mamusie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Mama
Grzywa,podpisuję się obiema rękami pod wszystkim,co jest tam napisane, ale kłopot mojego synka polega właśnie na nieprawidłowym wykształceniu się szkliwa, pierwsza wizyta u dentytsy i seans lapisowy był, kiedy mały miał 7 miesięcy.... Stomatolog podkreślała, żeby rozróżniać próchnicę od braku szkliwa, bo są inne przyczyny i inne leczenie zachowawcze, bo mleczaki wyrywa się tylko w przypadku nadzwyczajnym (np przy bardzo częstym pojawianiu się ropni), bowiem usunięcie mlaczaka niesie za sobą ryzyko naruszenie zalążka zęba stałego. Zymafluor ma właśnie za zadanie wzmocnić te zalązki, pomóc prawidłowo je uwapnić. A lapisowanie utrzymać mleczaki w całości i ułatwić naukę mowy i gryzienia. To nic innego jak i mpregnacja, takie nakładanie sztucznej ochrony w zamian za szkliwo, które jest normalną barierą. Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatka
Drogie mamy! Mój syn również miał lapisowane ząbki.Pierwszy raz kiedy miał 14 miesięcy.Teraz są czarne,ale przynajmniej próchnica nie postępuje i kolejne ząbki są zdrowe. Nie wiem czy to wina próchnicy czy braku szkliwa,bo zaczęło w pewnym momencie zanikać,ale wiem jedno trzeba coś z tym robić. Ja również od samego początku myłam dziecku ząbki. Kiedy miał 9 miesięcy zaczęły mu się pojawiać żółte plamki i w pewnych miejscach dziurki w szkliwie. Nie poszłam z tym od razu do dentysty i bardzo tego żałuję:( Kupowałam różne szczoteczki i preparaty,ale to nic nie dawało. Czyściliśmy ząbki,ale ten proces tak szybko postępował,że zęby w pewnym momencie zaczęły się łamać. Jedna rada: nie róbcie nic na własną rękę ,tylko idźcie do lekarza!!! Lepiej mieć czarne zęby mleczne,które powinny zostać w buzi do momentu wychodzenia zębów stałych,niż w ogóle ich nie mieć:( No i jeszcze jedna sprawa,że zęby mleczne też bolą:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anussss
u mojego dwuletniego synka chyba postępuje próchnica. nie wiem co robić. boję się że jak pójdziemy z nim do dentysty to i tak nie da nic sobie zrobić. i to lapisowanie... czarne ząbki... koszmar. zupełnie nie wiem co robić. czy wasze dzieci dawały sobie zrobić to lapisowanie lub inne rzeczy? ODPISZCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×