Dlaczego ludzie ktorzy kochaja naprawde zenia sie z innymi?

nie wiem dlaczego jesteście złośliwi no ale trudno

jak nie chcecie ze mną gadac to nikt Was nie zmusza w każdym razie ja nic nie wymyślam

a moja profesja sie troche rózni od tygo co wymyśliłeś

aż się boję pytać....

a co chesz usłyszeć ze jestem dziwką ?? troche Cie pewnie rozczaruje jak powiem że jestem tłumaczem

niewątpliwie dodałoby smaczku całej historii;) ale powiedz.... co w tym co napisaliśmy aż tak cię ruszyło, bo coś to musiało być....

to że robicie ze mnie idiotke :-( to że sobie coś uroiam tylko tyle

a dlaczego nie spytasz sie jego ,co czuje?z boku wygladac to moze roznie,nie znam faceta,ale podojrzewam,ze sie troszke zauroczyl toba i zal mu teraz ,ze niedlugo juz nie bedzie mial tych uniesien,pobiadoli i przestanie,zreguly tacy oni sa,choc zapewne zatrzyma cie w pamieci-kto wie moze troszke dluzej.roztancie sie w przyjazni,to moze zyskasz fajnego znajomego,ale nie mieszaj mu juz w zyciu.

ja nie utrzymuję, że robisz z siebie idiotkę, tylko zapytuję cię jaki masz problem. Chcesz się dowiedzieć? Po co? Coś ci to da? Faceci nie są tak uczuciowi jak kobiety. Są jak ogień na gazecie, chyba, że uda sięrozpalić drewno. Ale nie podejrzewam, że w tym przypadku by się to udało.

nie pytam go bo myśle ze prawdy mi i tak nie powie ale mnie jakiś czas temu zapytał co będzie jak ja się w nim zakocham nic mu nie powiedziałam natomiast jak ja zapytałam to powiedział że on potrafi panować nad sobą, jednak jak pytal to był zmieszany i nie wiedział gdzie ma właściwie patrzeć

moim zdaniem jeśli myślisz, że coś wygrałaś i osiągnęłaś, albo jesteś górą to sięmylisz. Odpuść sobie zanim się wciągniesz.

odpuszcam przecież powiedziałam mu ze to koniec

powiedzieć a zrobić to 2 różne rzeczy

he he nie, nic z tych rzeczy, jak mowie ze koniec to koniec

no i widzisz twój problem rozwiązany

niech sie żonką zajmie. ale jak widać ona jakoś mu nie specjalnie odpowiada ogólnie. ona nie zwraca na siebie uwagi facetów i przez to on czuje sie bezpieczny bo myśli że ona go nie zdradzi . zreszta widziałam ją i szłyszałam jak mówi to raczej nie byłaby zdolna do zdrady taka mała szara mysz

a co cię jego żona obchodzi? skończyłaś to koniec. Następny!

a później sie pytasz co mnie ruszyło, zazdrościsz czy jak ? sama mnie prowokujesz

to Ty wyjaśnij co ciebie ruszyło

nie, poprostu nie wiem co tu robisz i co chcesz uzyskać to raz, ty i twoja historia akurat mnie nie ruszyłyście tylko ta główna to dwa, jestem dziś potwornie sflustrowana seksualnie to trzy!

no to sobie poszukaj kogoś co to mało facetów

nie umiem tak bez uczucia, a na uczucia z facetami to ja się póki co nie piszę. Jestem w kropce:(

sami sie proszą zeby im zamącić w głowie a później robisz co chcesz:-) w moim otoczeniu ich ni brakuje a właściwie głównie są tylko faceci

tak Ci sie tylko zdaje

nie chcę nikogo krzywdzić, nie jestem wyrachowana, nie chcę używać ludzi, nawet mężczyzn. Sorry staroświecka jestem poza tym. czekam na księciunia, byle nie na koniu (takiego już miałam, zgiń przepadnij maro nieczysta).

ja tam dobrze sie bawie, zawsze musze być odstawiona bo taką mam prace. jak ide przez biura do siebie to widze jak sie gapią

jak się odstawię to jest podobnie, ale nie lubię tego robić. Nie jestem ciałem tylko kobietą. ciało nie jest moim głównym atutem (choć jest niezłym:P)

faceci to idioci każdego można złapać wystarczy że powiesz to co on sam chce usłyszeć i już jest twój

wrzesień wiem ale nie znam żadnego którego CHCIAŁABYM złapać i tu jest ten ból.

ja sie nie uważam za mięso ale lubie być górą