Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miśkowa

tesciowa szmata!-potrzebuje pogadac....

Polecane posty

Gość nie teściowa
a co ty adwokat ,jowito ? Może nie chce mi się ..a może nie warto ?? Bo i tak wniosek jest jeden.. Wychodzi na to,że tylko szmata była w stanie dać lokum u siebie.Ciekawe Miśkowa,czy płacisz jej czynsz ? Jeżeli nie,to bądź cicho dziewczyno i pracuj na swój kąt,a nie siedź cały dzień na Kafe. A teściowa ? Robi co chce,bo taki jest przywilej właściciela mieszkania.I ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nie tescowa słuchaj kobieto wypowiadasz sie na temat tobie nie znany-wiec pytam, po co????!!!! ok zgodze sie z tym, że tytuł topicu był napisany pod wpływem chwili ok,ale to nie zmienia faktu, ze wolno Ci obrażac mnie lub inne osoby.... nie obraziłam cie wiec ty tez tego nie rób.... jedno pytanie po co wchodziszna topic, którego Ci się czytac nie chce??? halo tu ziemia.... z resztą czego sie boisz???? widzisz ja miałam odwage byc czarna i napisac to za co teraz robisz sobie jaja!!!! jeszcze jedno wydajesz się lalusiowatą panienką, której wszystko się udaje-skoro tak jest to wypad z topicu-bo jak mam nadzieje juz zakumałas nie nie ten temat:):):)!!!!!!!!!!!!! a co to jowity 79 tak to moj adwokat-tego tez nie wiedziałas?????? nie możliwe............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie tesciowej
kobieto co ty sobie jaja robisz?????!!!!!!!!!! może zrobimy głosdowanie kto i jak ma zobaczymy ile osob Cie poprze. z resztą nie wnikaj w czyjes życie i nie interesuj się bo tu nie było napisane wnikac dlaczego i jak tylko pogadac tak po prostu-umiesz???? dziwnaś!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem was
mam tesciowa nie mieszkam z nia jedno tylko chce powiedziec,że nie zrozumiem nigdy ludzi, którzy pozwalają sobie na ocenianie innych z powodu wypowiedzi mam znajoma która z powodu tesciowej rozwiodła sie to był powód podany nawet w sadzie!!!!!!!!!! z resztą moja mama tez nie miała łatwego życia ze swoją, choc dla mnie babcią była wspanialą. o czym tu mowic jest różnie, czasem różne słowa się mysli, a że miskowa napisała-tak chciała to zrobiła, w kazdym razie nie powiedziała to chyba wazne a z tego co widze to ma przerąbane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie teściowa
a dlaczego nieznnany temat? Skoro piszesz,to chyba chcesz odpowiedzi,a nie tylko lukru ? A na pomarańczowo? Co za różnica,nie rozśmieszaj mnie dziewczyno?;) Mogę za chwilę mieć 5 czarnych nikow,tylko po co ? Nie chcesz słuchać innego zdania niż swoje własne,to po co piszesz? I powiedz,w ktorym miejscu cię obraziłam ? Że próbuję ci uśwadomić iż nie tędy droga ? Chcesz się nakręcać,po co? A potem piszą rozne sieroty - mąż nie bywa w domu,chyba ma kogoś..Tak to się często kończy. Tylko ja o tym wiem,ty jeszcze nie. Życzliwość ludzką ,bezinteresowną bierzesz za obrażanie swojej osoby.Cóż,wojuj z teściową i otwieraj oczy jej synowi.Skoncentruj się na siedzeniu na internecie,zamiast na szukaniu miejsca do życia dla własnej rodziny.Nie przychodzi ci nigdy na myśl,że za następne 5 lat,będziesz musiala to zrobić ? Dla SIEBIE ? Żegnam,bo nie warto się tobą zajmować.Twoja teściowa -położna,obarczona jeszcze opieką nad swoją matką,chyba już mocno starszą- ma na dodatek szalenie prymitywną synową.Chyba już o tym wie,prawda ? Choć ''szmata'' kek pewnie na myśl nie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie teściowa
JEJ -miało być.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnicaaaa
Do nieteściowej: od razu widać że jesteś wredną teściową więc wynocha z tego topiku teściowych tu nie tolerujemy-wszystkie jesteście takie same -wredne małpy które myślą że są najmądrzejsze na świecie ty lepiej weż różaniec i idz się pomódl do kościoła to może Bóg ci wybaczy że byłaś tak wredna dla swojej synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1112111
no no ale jej dałaś hi hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem was
do nie tesciowej zrobiłas z mojej tesciowej bedną kobiete, która opiekuje sie swoją biedną mamą--oj ieeeee!!!!!!!!!!! babcia mojego męża ta jest dopiero wyzywana, gorzej niż ja zaznaczam-i choc ciężko się z nią dogadac wole ja 100 razy wiele jej mozna wybaczyc ma swój wiek itp le słucha i się nie wtrąca-prosze mozna? mozna! i jeszcze jedno-to nie jest dom tesciowej tylko jej mamy!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie teściowa
zazdrośnicooo aleś ty głupia :D... Ja teściową nie będę nigdy,co najwyżej świekrą..A ty gluptasku jeżeli masz teściową,to już króciutko,Bidulko..:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnicaaaa
Do nieteściowej głupia to jesteś ty ale że mam jeszcze trochę szacunku do starszych to się tylko powtórzę:idż i się módl kobieto póki masz jeszcze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie teściowa
CYTUJĘ... ___________ jestem załamana mieszkam z tescową zołzą, przed chwilą tak mnie zdenerwowała, ze jeszcze sie trzese! do tego wszystkiego mieszkam jeszcze z jej mamą!! w sumie to 4 kobiety w domu ja tesciowa babcia i moja córeczka. przez rozmowy z innymi zaczełam myslec ze wszystko to moja wina i zawsze jak coś powiem, kiedy mnie wkurzy mam wyrzuty sumienia. ________________ to KTO jest KIM ? Ja pisałam do miśkowej...:) A co z tobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plakac to bedziesz miskowa
i to niedlugo.hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnicaaaa
Dobranoc wszystkim teściowym siusiu paciorek i spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnicaaaa
Zazdrość Kiedy widzę Cię z dziewczyną To łzy cisną się do oczu. Opanować się nie mogę I z zazdrości cała drżę. Wiem, że Ty masz swoje życie, Ale nienawidzę jej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnicaaaa
proszę się tu nie podszywać z jakimiś tandetnymi wierszykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo matkooo
A właśnie ze są fajne teściowe - ja taką mam. Nie każda to zołza. I nie każda synowa to żmija - ja raczej nie jestem :D A tym nie mogącym się dogadać - współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnicaaaa
To gratuluję teściowej wiem że niektóre są fajne - moja koleżanka taką ma .Ja niestety niemiałam tyle szczęscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest juz maż czuje sie znowu wspierana:) powiem tyle zazdroszczę tym , które dogadyja sie z tesciowymi i zyją ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo fantazjaaaa.....
jeszcze nie jest moją teściową ale mamą mojego chłopaka z którym planuję spędzić przyszłość. Nie mieszkamy razem. Gdy robimy wszystko po jej myśli to jest w porządku i da się z nią normalnie pogadać a gdy tylko mam/mamy inne zdanie to probuje nam narzucic swoją wolę. Najgorsze, że na mojego faceta to działa ale na mnie niestety nie.. Mój facet jest od niej zależny bo jescze się uczy i mieszka razem z rodzicami (ja ze swoimi również ale moi rodzice nie ingerują w każdą strefę naszego życia). Mam nadzieję, że to się zmieni.. Został mu tylko rok studiów, jeśli po tym jak zamieszkamy razem ona nadal bedzie ingerować we wszystko to chyba zwariuję.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecie co ...
mnie tez wkurzaja osoby, ktore zakładaja topiki , chca pogadac, ale chca usłyszeć tylko to co im jest na rękę. Przeciez każdy moze miec inne zdanie na okreslony temat, czy nie warto posłuchac kogoś kto uważa inaczej i pomysleć, zastanowić się, wyciągnąc wnioski .... Przyznam się, że mnie rownież zaszokował temat topiku TEŚCIOWA SZMATA - nie mam dobrej tesciowej, nie przepadam za nią, ale to matka mojego męża i babcia moich dzieci i nigdy przenigdy tak bym o niej nie powiedziała czy napisała ... Ktos zadał tutaj pytanie DLACZEGO NIE MIESZKASZ Z MATKĄ ALBO SIĘ NIE WYPROWADZISZ ? W takiej sytuacji własnie nasuwa sie takie pytanie, przeciez kazdy chce sobie polepszyć a nie życ " w takim ciężkim klimacie" ... ? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 145
masz racje-nie teścowa- mieszka tam 5 lat!i oczekuje, że po główce bedziemy ja głaskać, miskowa: -mieszkasz w nie swoim domu i nic nie zrobiłas przez te 5 lat wiec nie oczekuj, ze wszyscy bedą mówić miłe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna teściowa
Proponuję okład z lodu:-P Ja możecie pisać że wyrzucenie chodzika na śmietnik to przywilej właścicielki mieszkania???! Raczej teściowa miśkowej nie określiła reguł jasno, np. "chodzik nie mo że stać w przedpokoju bo go wyrzucę" -mam rację? I to jest najgorsze w tych sporach, że niektórzy ludzie nie określają reguł a później reagują tak jakby się coś robiło im na złość albo reagują przesadnie na rzeczy nic nieznaczące (tak dzieje się gdy konflikt z różnych przyczyn się nawarstwia) Zero konsekwencji i wolna amerykanka -tym najłatwiej zniszczyć człowieka nie dając mu nawet szans by zachowawał się tak jak chcemy. Taka jest terściowa miśkowej. Spodziewam się ze ma ona do miśkowej też sporo zarzutów tylko pewnie sa to rzeczy za które mści się na neij od 5 lat (zapomniała tylko że miśkowa o tym nie zdaje sobie sprawy -bo jej o tym jasno nie powiedziała) Znam takie osoby, które są po podstawówce, zdania nei potrafią poprawnie sklecic, mają pracę dla osoby niewykwalifikowanej a jak idą ulicą to głowę tak drą do góry ze normalnie zaczynam się śmaić, a na dzień dobry odpowiadają z manierą prezesa lub przynajmniej jego zastępcy). Wiec nie zkładajmy że teściowa miśkowej jest ideałem bo moze wcale tak nie być. A soko zgodziła się zaprosić ich pod swój dach -też musiała zakłądać że jej życie ulegnie:-D:-D) Każdy musi ponosioć konsekwencje swoich wyborów. W zasadzie to nie ma nad czym tu dyskutować. MIśkowa poprosiła o wsparcie a nie o podsycanie nienawiści do teściów! Wsparcie dla mnie w tym przypadku znaczy podniesienei na duchu,zachęcenie do zdecydowanego określenia reguł względem teściowej: "mamo, jeśli jeszcze raz wyrzucisz jakąś naszą rzecz -ja zrobię to samo z twoją -obiecuję", myślę że taka spokojna zreczowa wypowiedź ostudzi jej zapały w tej kwestii. Po drugie zachęcam cię miśkowa do podjęcia intensywnych poszukiwań mieszkania i zejścia z oczu teściowej -w tym domu niegdy nie poczujesz się ani bezpiecznie ani jak u siebie ani jak osoba mile widziana, to oczywiste. dasz radę, zacznij się rozglądać, idź na tablice ogłoszeń w mieście -obejdź sobie wszystkie, oprozmawiaj z kolezankami.Nie wiem czy warto teraz informować męża bo jeszcze zadzwoni do mamy i będziesz miała podwójne piekło -no ale to nie moja decyzja. Ja bym kupiłą dyktafon i nagrała kilka rozmów dla męża -żeby cię późneij zle nie osądzał bez dowodów. Dasz sobie radę, nie martw się.Możesz znależć mieszkanko, wynająć a z przeprowadzką poczekać do przyjazdu męża -jeśli to niedługo lub poprosić o pomoc znajomych. Trzymaj się, pozdrawiam 🌻te mieszkające z teściowymi 🌻te które sobie wyobrażają że byłyby lubiane gdyby z nimi zamieszkały;) 🌻i teściowe :classic_cool: p.s. -moj syn mieszkal u nas z żoną 2 lata, z synową przyjaźnimy się już 7 lat i odpukać ale nam się udało. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna teściowa
Wąłśnei doczytałam że jest już Twój mąż!:-D Wspaniale!!! Jeśli to możliwe szuakjcie razem nowego lokum, będę tu zaglądać, powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zwyczajnej teściowej
Chyba demnizujesz brak wykształcenia teściowej miśkowej.Doczytałam się czegoś innego.A to co jej radzisz ,to śmiech na sali.. Mamo....następnym razem wyrzucę twoją rzecz...hih.. Natępnym razem wyleci miśkowa.\,w tym stanie rzeczy.Ty mieszkałaś z młodymi 2 lata.Może jakbyś mieszkała 5 lat z synową,która uzywa takich słow...''kumasz ? ''...''spadówa ''...to byś też nie wytrzymała.. Miśkowa mi wygląda na totalny brak edukacji i kindersztuby.A co jej da nagranie ? ŻE mąż będzie wiedział ,że ma nerwową mamusię ? I co zrobi ? Też mieszka u niej. Ja myślę,że teściowa daje do zrozumienia ....kochane dzieci,było tego.Nie kumacie ??? Spadówa z mojego domciu...:) po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram wypowiedź
ZWYCZAJNEJ TEŚCIOWEJ i też uwazam, że niezgoda rujnuje a zgoda buduje. Najwazniejsze jest zeby młodzi mieszkali oddzielnie, to sa dwa rożne pokolenia a wiadomo, że niektore osoby nie nadaja się do wspólnego mieszkania, co ja mowię nie niektóre osoby tylko 99 % nie nadaje się do wspólnego mieszkania. Po co robic sobie problem i niszczyc siebie i swoja rodzinę, poszukaj mieszkania wynajmi, albo kup chociazby na kredyt ... Ja tez mieszkałam z tesciami i z teściowej mamą, potem z moja mamą i powiem tobie, że nie było awantur, ale mimo to nikomu nie życzę wspólnego mieszkania ... Uważam to za najwiekszy błąd jaki mozna popełnic na samym starcie zyciowym. Lepiej mieć biedniej a mieszkac oddzielnie, no ale wybór nalezy do ciebie, pozdrawiam 🌼 PS A dlaczego upierasz się przy wspólnym mieszkaniu jak teściowa masz jaka masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie ale ja sie wyprowadzam jestem w trakcie szukania mieszkania juz naprawde byle jakiego. przyznam sie wam do jednego-mam straszne wurzytu sumienia za tytuł tego topicu jak pisałam aczesniej nie mówiłam nic nigdy zaciskałam zeby a jesli jedno zdanie typu prosze mi pozwolic zrobic po swojemu mialam zaraz doła jak cholera tak jest i teraz. chetnie zmieniła bym tytuł na inny. a do wisdomosci reszty, która tak mnie osądza-nigdy nie nastawiałam męża przeciw tesciowej-starałam sie raczej aby delikatnie rozwiązywał to co było by ogromną kłótnią. a ze jest jaka jest??!!! za to mam ją wielbic nie rozumiem!!! ok zgadzam sie piszcie co myslicie bo to jest mi potrzebne i nie tylko to cco po mojej mysli ale wszystko, lecz bez obrazania mnie innych osób-tyczy sie wiadomo kogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z reszta pewne rzeczy muszę wam wytłumaczyc, mieszkam w małym miescie jak juz wspomnialam i zarobki są cienkie. pracowałam tzn miałam własną działalnosc jeszcze przed slubem potem pracowałam nigdy nie siedziałam w domu -wiadomom macierzynski urlop i wychowawczuuy teraz. jak miało sie urodzic nasze długo oczekiwane dziecko to słyszelismy same obelgi typu bachora sami sobie pilnujcie itd ona jest bardzo wulgarną osobą. bedąc w ciąży wyprowadzilam sie do mamy do tego małego mieszkanka bo nerwowa byłam potem mąż mnie prosił bo lepze warunki itp. zaznaczam mieszkanie jest jej mamy a nie jej. dodam, że starszy brat miał dosyc(raczej jego dziewczyna) i wyjechali. przez dwa lata było nawet spoko teraz jest tragedia nigdy sie nie wtracałam w jej sprawy bo jestem tak nauczona i jeszcze jedno do osób, które tak mnie zbojkotowały-dlaczego moi rodzice nigdy sie nie wtrącali i mówili(nawet kiedy pytałam)że to są nasze sprawy i sami musumy sobie z nimi radzic poni nie chcą stawac po niczyjej stronie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×