co z torba podczas porodu?

moze pytanie wyda sie glupie ale w szpitalu panstwowym rozne rzeczy maja miejsce.. zastanawiam sie co zrobic z torba w ktorej znajduja sie dosc drogie rzeczy.. plieluchy, moje koszule nocne, kosmetyki, suszarka do wlosow, ciuszki dla bobasa? boje sie ze ktos mi ja poprostu ukradnie... i jeszcze jedno pytanie.. czy od razu bierzecie w torbie do szpitala pieluchy jednorazowe, podpaski i rzeczy dla dzidziusia???

u nas torbę woża za tobą- czyli najpierw stawiają przy łóżku na porodówce a potem torba jedzie z toba na połóg- i nie martw sie nikt ci nic nie ukradnie- już tam sie wszyscy opatrzyli na tego typu wyposarzenia toreb

ciuchy dla dziecka przywiózł mi mąż w dniu wyjścia do domu bo przeważnie szpitale mają swoje ciuchy jedynie pieluszki trzeba wziąć i tetrowa się przyda podczas karmienia. A torba? Torba leżała pod łóżkiem a wszystko miałam w szafce, biżuterie pościągaj i zostaw w domu

mozecie uzupelnic moja liste bo nie iem czy dla mojego baby spakowalam wszystko - pieluszki jednorazowe - pieluszki tetrowe 5 - chusteczki do pupy - rożek - kaftaniki 3 - śpioszki 3 - pajacyki 1 - polspioszki2 - kocyk1 - recznik 2x - czapeczka 2 - rekawczki niedrapki1 - sweterek/ bluza1

wez "jedynke" i nie bedzie problemu :) co prawda zaplacisz za osobny pokoj, ale masz pewnosc ze nikt ci niczego nie ukradnie :)

masz zamiar ubrać dziecko w 3 pary kaftaników, śpiszków naraz?? Ja biorę połowe z tego. Tak jak pisalam większość szpitali podczas pobytu w szpitalu ma swoje ciuchy dziecięce a ty dajesz tylko te do ubrania jak wychodzisz: koszulka, kaftanik, śpioszki, ubranko na wierzch, rożek + kocyk i czapeczka

Ja jadąc do porodu miałam już wszystko spakowane w torbie (ciuszki dla dziecka, koszule dla mnie, kosmetyki, pieluszki, itp.). Rodziłam na sali zbiorowej a podczas porodu towarzyszył mi narzeczony i torbę miałam koło łóżka na którym rodziłam :) Ja podczas pobytu w szpitalu ubierałam dziecko w swoje ubranka a nie te które mają w szpitalu. Na wyjście również dzieco było ubrane w ubranka które przywiozłam ze sobą. Przez 3 dni pobytu w szpitalu z ubranek dla dziecka użyłam : 2 body z długim rękawem, 2 pajacyki i 2 czapeczki bawełniane :) A reszta nabranych przeze mnie ubranek okazała się zbędna :)

ja akurat rodzilam i zamowilam sobie \"jedynke\" wiec tam wszystko trzymalam jak rodzila moja kolezanka to na porodwce mogla miec jedynie wode i komorke, zadnych plecakow/torb ja nie wierze ze ktos moglby cokolwiek ukrasc, zreszta co? ja nie mialam nic warosciowego typu pieniadze, suszarka