jak długo może trwać zastój?

zagladam do was-nawet wpracy,na szczescie zaraz koncze kika-botwinki chyba nie mozna a jesli chodzi o wywar to ci powiem ze nie mam pojecia ja np robie sobie czasami galretke z piersi kurczaka i dla rodziny gotuje potem z tego zupe ,i marchew tez tam jest a do galaretki ja wyjmuje nie wiemczy z ziemniakami nie ryzykowac lepiej bo one maja takie tendencje do rozpadania i napewno w wywarze beda -to moze IG zupy bedzie wysokie-moze odlac zupe przed wlozeniem ziemniakow napisz gdzie ten balsam kupilas Zatrzymana-jasne ze masz wyniki a cyckami sie nie przejmuj to juz wina genetyki ,ja jak bylam mloda to sie wstydzilam za duzych cyckow,ale teraz jestem zadowolona i dbam o nie na silikon mnie nie bedzie stac ja fruktoze kupilam za 7,20-tam jest 400 g-mam na deser dzisiaj serniczek sb z dodatkiem fruktozy

tez odradzam zakazane warzywa ! do tych, ktore wymienila zatrzymana dodalabym zielenine, pietruszke zielona i w korzeniu, seler, moze pora, cebulke,koperek, moze kapustke pekinska --> zupka wyjdzie super :) o botwince tez nic nie wiem, bo jej nie jadam ! kuzde dziewczyny za pare dni bede miala @ i pewnie cos niecos waga skoczy w gore (zawsze tak mam), no i ta nieoskromiona ochota na slodycze

* nieposkromiona oczywiscie, juz z rozpaczy gubie literki

sbeach, ciesz sie że to przejściowe, a zatrzymanie wagi przed okresem to nie z powodu tłuszczu tylko wody, wysikasz, nie martw się, 90% kobiet tak ma ;) Jak czytałam o SB to pisali o wywarze z warzyw dozwolonych, więc wydaje mi sie że tej marchwi nie za bardzo można dorzucić a juz ziemniaka na pewno nie skoro sie może rozpaść Tolu, ja kupiłam 750 g za 13 zł, ale to nic, odżałowałam już ;) nastawiłam sobie tą słodzona fruktozą żelatynę, jak osygnie dodam jogurt i wstawię do lodówki, powiem Wam jak wyszło :) Tolu, te otręby to zalewasz ciepłym mlekiem? i ile sypiesz na porcję? ja dziś jedną łyżkę stołową wsypałam do miseczki i z niewielka ilościa mleka zjadłam, no nie zachwyciło mnie smakem, ale ujdzie :D

ja wsypuje otreby do zimnego mleka ale daje platki oswiane i morele lub sliwki suszone i slodze a kupilas otreby granulowane ? fruktoza moze tania nie jest ale napewno bedzioe na dlugo bo slodsza od cukru

ja tez robie taki deserek jak ty ale daje jeszcze aromat waniliowy albo pomaranczowy-jest lepsze

oooo aromat, zapomniałam :D a mam, kupiłam tez ;)

to nie dam tych ziemniaków i marchewy. Zapomniałam ze ziemniaki się w zupie rozciapią.Botwinke kupiłam bo byla taka ładna i dopiero jak wróciłam do domu z zakupami coś mi zaczęło świtać że buraków nie mogę:(Wiecie-uwielbiam te liście. Balsam kupiłam w Rossmanie. Dzisiaj mam na obiado-kolację gołąbki:))Może zrobię do nich sosik pomidorowy?już mi ślina leci! Na śniadanie była jajecznica i zachwilę też chyba zrobię bo padnę na aerobiku.

kika trzeba byłoby w tabeli z IG poszukac tej botwiny, bo ona na pewno nie ma w sobie tyle cukru co sam burak u mnie na obiad dziś pierś w sezamie i brokuły, plus ziemniaki dla rodziny moje ptasie mleczko się ładnie już ścięło, ale na razie go nie zjem, poczekam do obiadu, a deserek wsune jak wróce z aerobiku

Tolu -> tak, kupiłam otręby granulowane, ze śliwką pojadłam niech mi sie teraz uleży bo zaraz wychodze na aerobik ;) ostatnio skakałam po pstrągu, to na pierwszej godzinie było mi trochę niewyraźnie :D

ja po deserku-nie wiem czy wam podawalam taki przepis na serniczek pieczony sb,jesli to tak najwyzej powtorze: kostka twarogu 2 jajka aromat 3 lyzki fruktozy twarog rozdrobnic ,dodac zoltka ,zmiksowac +aromat i fruktoza bialka ubic potem wszystko polaczyc mikserem piec w 180 kolo pol godziny,ale to zalezy od piekarnika mozna do jednej czesci np kako dodac ijedna warstwa bila i kakowa mozna piecw foremkach od babeczek i dodac kawe,wiorki,cynamon ja pieke w malej blaszce to jest bardzo dobre,smakuje jak sernik i zaspokaja apetyt na slodycze

Tolu a smarujesz czyms tą blachę? albo osypujesz jeszcze czyms żeby nie przywarło?

wkladam papier do pieczenia i smaruje go margaryna cienko zeby nie przywarlo

i jak tam? ja zrobilam sobie dzisiaj na obiad warzywa zapiekane z parmezanem i ziolami i wiecie co? strasznie ten parmezan smierdzi :D ja lubie sery, plesniowe tez no ale tego sie nie spodziewalam :)

Miałam gołąbki:)zjadłam cztery takie malutki były,do tego zrobiłam sosik pomidorowy-i była pychotka. Zaczyna się u mnie kryzys-wszystkie batony w sklepach mnie wołają:(Dlatego zrobiłam jogurt naturalny z kakao i słodzikiem -nawet nie zły,spodziewałam sie czegoś gorszeg.Fit był cudowny, zaraz idę lulki-bo padam. pozdrawiam

kika ja jak mialam 4 dzien to z nerwow, braku cukru czy cholera wie czego malo nie chodzilam po scianch :D az sie prawie pobeczalam wieczorem :I ale przeszlo a jogurcik, serek z kakao i slodzikiem jest pychotka :) a i jeszcze z olejkiem do ciasta (jaki lubisz) i migdalami :)

chyba za późno zjadłam :O no nic, ważne że nic niedozwolonego, posiłek jak na pierwszej fazie, makrelka ;) ten deserek wyszedł bleeeh, mało słodki ;) za mało tej fruktozy wsypałam, muszę wyczuć ile tego trzeba, ale zjadliwe jest, a przynajmniej rodzinka mi nie wyżre przekąski ;) parmezan śmierdzi? :D to juz wole śmierdzący parmezan, niż mozarellę, która w smaku przypomina co najmniej skarpety :D w sensie że nie ma smaku wcale, konsystencja jak oscypek a w smaku jak steropian :D nie kupie tego więcej, chociaz może mozarella podwędzana jest lepsza

kika, batonów nie słuchaj, one tak specjalnie, niczym te syreny na pokuszenie wodzą, żeby potem dupa rosła :D więc nie słuchaj nawoływań, choćby były nie wiem jak namiętne :D byłam na aerobiku, ale na drugiej godzinie pękłam, było ak duszno, że zaczęło mi sie w głowie kręcić, bałam sie że ludziom kłopotu narobię i zemdleję :D więc wyszłam sobie w połowie

cos czuje ze kolo weekendu tez mnie beda nawolywac za sprawa nadchodzacej @ ale juz mam podstepny plan he he zrobie sobie deserek, galaretke i serniczek i nie dam sie paskudnym batonom :P

o widze ze kryzysy przerabiacie-ja mialam na poczatku tygodnia -zespol napiecia przedmiesiaczkowe zawinil ale orzeszki,deserki zawsze pomagaja-najgorsze jest to ze przed okresem ja np chodze ciagle glodna,nie moge sie od tych mysli uwolnic a najbardziej jednak to ochote na slodkie zabija u mnie ten pieczony seniczek,bo w domku jest zapch pieczonego ciasta i do kawki ciasto to jakby nie dieta nie? a najlepsze ze sie od tego nie tyje ja na 2 fazie chyba sprobuje jakies normalne ciasto upiec np z olejem ,a zamiast maki pszennej dam razowa,nie wiem jednak jak wyjdzie-w przyszlym tygodniu sprobuje,bo na weckend wyjezdzam

tola --> to mamy podobnie :) ja jak mam okres to slodkie, duzo i jedzonko wogole ehhh, czasami moj maz sie smieje ze gdyby nie @ to pomyslalby ze jestem w ciazy he he, bo ja wtedy moge przyslowiowego sledzia zagryzac czekolada i nie widze w tym nic niepasujacego :) a teraz juz ide bo sie ssanie wlaczylo do jutra

my kobiety to jestesmy biedne-i jeszcze mamy ladnie wygladac tez ide dobranoc dziewczyny

witam nie mogę zjeśc śniadania jade na badanie krwi :D ale zabiorę wałówkę ze sobą, dzis skoro nie otręby na sniadanie, to pomarańcz na zakąskę ;)

Dzień dobry! Właśnie dostałam telefon z pracy z wielką prosbą zebym przyszła na 12 a nie na 14:( Na śniedanie miała być sałatka ale będą gołąbki a sałatkę zabiorę ze sobą:) Ten deserek naprawdę mi pomógł.Dobrze że go zjadłam teraz to już w ogóle nie czuję jakbym dietkowała:))Przez chwilę miałam nawet wyrzuty sumienia że jem słodkie ,ale jak pomyślałam sobie co tam dodałam to az się uśmiałam.No i nie mam już wyrzutów;) We mnie SB już uderzyła-mam mniejszy brzuch i boczki:) pozdrawiam

siedzę w pracy tylko ja i sekretarka :D zrobię co mam do zrobienia i spływam, zajmie mi to góra godzinę weszłam do pracy na czco z trzęsącymi się nogami :D zjadłam pół serka wiejskiego, z lidla, jakiś taki niezbyt dobry był, to po połowie zrezygniwałam, ale za to... wszamałam pomarańcza :D to tyle jeśli chodzi o węglowodany na dziś zaczynają mi spadać spodnie kika, mi też najpierw na boki poszło i odtłuściło plecy, brzucha raczej nie miałam o dziwo, ale pampuchy na biodrach u góry, które już się też wyraźnie zmniejszyły, bo w jednym pasku muszę zrobić dodatkową dziurkę ;) a drugi zapinam na dwie dziurki dalej [cool

czesc fajnie sie cyta, ze ta dieta dziala :) zwlaszcza jak sie ma watpliwosci ! takie forum to jednak super sprawa, nie jest sie samemu i zawsze ktos pocieszy, doradzi, rozwieje watpliwosci :) tak sobie mysle, ze moj 2 tydz. nie bedzie taki optymistyczny jak pierwszy(mimo niegrzeszenia) ale ja przed @ zawsze ide w gore 1-2kg. mam mega dola i wlasnie wtedy rzucam wiekszosc diet :( choc teoretycznie wiem, ze to nie ich wina ! ale postanowilam, ze tym razem bedzie inaczej - bede dalej ciagla sb.:)

no ja juz mam dola z ... za soba bo dzis juz dostalam najwiekszy kryzys mialam w poniedzialek ale ja w ubieglym miesiacu np zjadlam cala gorzka czekolade przed ... i nic nie utylam wrecz przeciwnie jak sie po 2 tygodniach zwazylam to schudlam wiec warto diety przestrzegac nawet jak sie zgrzeszy,bo w koncu to nie jest jedna z tych chorych diet,w czasie ktorych nawet guma go zucia to zbrodnia

ja postaram sie na deserkach z sb przetrwac a jak nie to kupie sobie gorzka czekolade i pol wrzuce mojemy do torby ze sniadaniem zeby nie zjesc calej :) a on jak wroci juz tej drugiej polowy na bank nie bedzie :D a dzisiaj robie bigos na sposob sb, ciekawe co mi z niego wyjdzie :P

ja juz dawno bigosiku nie robilam-z jakiej kapusty robisz? kupilas mloda? a jesli o czekolade chodzi to mozna zjesc kilka kostek ja ostatnio jadlam 90 proc kako,gorzka byla ale najlepiej do pracy zabrac kilka kostek bo to jednak wciaga,wiec twoj pomysl z mezem jest dobry-moj to nawet wyroby czekoladopodobne zje

sbeach -> no działa, aż sama nie wierzę ;) ja dzis na obiad chyba jaja sadzone zrobię, kupiłam tez ogóreczki małosolne, to rodzince do młodych ziemniaków będzie jak znalazł, ja oczywiście bez kartofla :) kupiłam chudą łopatkę, rodzince zrobię w sosie bo tak lubią, sobie ugotowaną odłożę, bo gotowane mięso akurat mi nie przeszkadza a forum to bardzo dobra rzecz :D