Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość billieholidaynn

róźnica wieku 10 lat -CZY starszy facet pokocha gowniare?

Polecane posty

Gość billieholidaynn

spotykam sie z super facetem.. wszystko uklada sie swietnie .. poza tym ze on ma 29 a ja 19.. oklamalam go ze mam 20.. za 8 miesiecy bede miala 20.. i rocznikowo mam 20..nie bede sie tlumaczyc..glupio sie teraz czuje..ale jakby uslyszal ze nie mam jeszcze 20 lat to wogole bym szans nie miala. czy jest szansa ze taki 29latek mysli powaznie o zwiazku z "20-stka" czy liczy tylko na seks? wiem wiem..jestem mloda i glupia... ale jestem w nim bardzo zauroczona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie że tak
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to go zostaw
zauroczona nim...ponoc miłość nie zna metryki.Jesli jestes gowniara ,to bardzo prawdopodbne ,ze ma chrapkę na mlode ciałko.Z tym ,ze bycie gowniarą nie zalezy od tego ile masz w dowodzie tylko od tego,co masz w głowie.statystyka jest jednak bezlitosna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to go zostaw
no ale szanse zawsze sa ,tylko polecam ostroznosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billieholidaynn
wagaruje tak jak u ciebie? a dlugo z nim jestes? ile masz lat? boje sie ze sie wyda,ze go oklamalam.. fakt ze te 8 miesiecy roznicy zrobic nie powinno... ale to jednak klamstwo... :( on skonczyl psychologie pracuje.. a ja dopiero zaczynam zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problem
ja poznałam męża jak miałam 19 lat, on 33. jakoś nam to nie przeszkadzało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
jeśli jesteś również emocjonalną gówniarą, to nie... sorry za dosadność, ale taka jest prawda... starszy facet może pokochać tylko dojrzałą emocjonalnie młodszą kobietę... z gówniarą może się co najwyżej zabawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie, ja mam 19 moj chlopak 24, w sumie tylko 5 lat roznicy. Swietnie nam razem, nie czuje roznicy wieku ale... mimo ze jestesmy ze soba 9 miesiecy on juz by chcial mnie za zonke, serio, ja nie chce jeszcze. Poki co to rozmowy o przyszlosci, ja mowie ze za pare lat, on ze za rok teraz to moze nie jest dla Ciebie problem, ale gdybyscie byli razem, to wtedy zobaczysz czy roznica wieku jest widoczna czy az tak bardzo przeszkadza. :) ale musisz wziasc pod uwage ze taki facet nie chce kolejnych zwiazkow, on chce sie ustabilizowac, mysli o czuciach powaznie, taki jest moj:) a seks to swoja droga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billieholidaynn
dziekuje za odpowiedzi :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19. tylko u mnie troche inaczej troche to zlozone...hm. spotykamy sie od wakacji. on zawsze mial starsze. jestem pierwsza dziewczyna ktor jest mlodsza od niego i z ktora sie spotyka. z tym ze ja mam faceta a on ma dziewczyne. mowilam ze zlozone..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
proszę bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billieholidaynn
moi wszyscy znajomi maja po 25,26 lat.. lepiej sie czuje w ich towarzystwie... moj poprzedni chlopak byl starszy o 4 lata.. piszac gowniara..mialam na mysli to.. ze 19,20-letnia dziewczyna dopiero poznaje zycie..zaczyna studiowac..itd.. a taki 29,30 latek co nieco juz przezyl.. juz mu chyba nie w glowie zabawa.. itd.. z tym moim pieknym .. dogadujemy sie swietnie...caly czas sie wyglupiamy i smiejemy... spotkamy sie juz dwa tygodnie.. boje sie ze jak pojde z nim do lozka..to to moze byc koniec..bo mu moze tylko na tym zalezec.. on nie nalega... ale sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie 10 lat to bylaby za duza roznica wieku, klopoty zaczna sie jak bedziesz miec 30lat a on 40, pozniej 40lat ty a on 50 to juz porazka. on jest juz dojrzalym facetem i mysli o zalozeniu rodziny, pewnie tez nie spotyka sie z toba tylko dla seksu (tak robia nastolatki), on raczej patrzy w przyszlosc. zreszta jak pojdziesz na studia albo do pracy to zobaczysz jak bardzo bedzie brakowac tobie rowniesnikow, ludzi tego samego pokolenia. on nie wytrzyma konkurencji z 20paro latkiem w ktorym ty zobaczysz wigor i mlodosc jaka on juz utracil. predzej czy pozniej go zostawisz, a jak nie to bedziesz zawsze czula ze czegos ci brakuje. ja sam zwiazalbym sie z mlodsza, jednak max 5 lat, pozniej to juz sa klopoty. sa wyjatki wiem, blablabla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
billieholidaynn - wydaje mi się, że to odpowiedzialny facet, w końcu po psychologii...;) nie bój się, tylko ciesz się tą znajomością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
zaniedbany- dużo zależy od usposobienia dziewczyny, nie wszystkie młode kobiety chcą non stop szaleć i oglądają się za młodszymi...są takie, które od zawsze najlepiej dogadywały się z dużo starszymi ludźmi, bo same były dojrzalsze od rówieśników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie że tak
zaniedbany piszesz jak jakiś 16-latek bez zadnych doswiadczeń :o "on jest juz dojrzalym facetem i mysli o zalozeniu rodziny, pewnie tez nie spotyka sie z toba tylko dla seksu (tak robia nastolatki), on raczej patrzy w przyszlosc." naprawde w to wierzysz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
właśnie, może być 30 letni facet, któremu nie wgłowie stabilizacja... równie dobrze jak 19 letnia dziewczyna myśląca dość poważnie o życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
ale przeciez nie oklamalas go w niczym rocznikowo masz 20 wiec jest ok nie rozumiem czym sie przejmujesz jesli chodzi o ta jedna sprawe oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billieholidaynn
facet rocznik 1978: on tez jest 1978 :-))) mam nadzieje ze wszystko sie ulozy.. ja tez nie zwiazalabym sie z 30latkiem.. nigdy by mi to nawet do glowy nie przyszlo.. ale jak go zobaczylam..to koniec swiata.. jest taki kochany :-) swietnie sie dogadujemy,ma nieco inne podejscie do swiata niz ( nie chce nikogo obrazac bo sama mlodziutka jestem) 20-22 latkowie.. i jest super.. :-) dziekuje wszystkim za odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30ka fajna
tak, tak..nie są zmaterializowane... tak naprawde to nigdy nie wiadomo do konca co lepiej - czy wziac rówiesniczkę czy młodszą.... Ty facet sie tak nie wymądrzaj, co? babeczka w Twoim wieku ma większą swiadomość zycia...aaa niewazne juz, nie chce mis ie tlumaczyć...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pranie wstepne
co znaczy , ze 30-latki sa zmaterializowane ? że nie wisza mamie na kieszeni i zdają sobie sprawe , ze różne rzeczy trzeba oplacic i denerwują sie , kiedy pieniedzy jest za mało ? i nie wiadomo , skąd je wytrzasnąć ? masz rację , 19-latki takich problemów nie mają , mama da , tato doprawi ,czasem babcia i jest fajnie u nas jest 9 lat różnicy , 29/38; nie ma problemu u was moze trochę przeszkadzac , ze ty jesteś bardzo młoda , jesli jesteś studentką i nie praujesz , to przełom będzie dopiero za pare lat; ale moze to i dobrze, nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billieholidaynn
nie to nie jest tak.. pracuje..bo nie stac mnie na studia..najpierw musze na nie zapracowac.. chce byc samodzielna i osiagnac cos w zyciu sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
billieholidaynn- a wiesz, że mam bardzo podobną znajomą do Ciebie... może to Ty???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
facet.rocznik1978- z tym "niewinnym romantyzmem" nie zawsze jest tak, jak piszesz, poza tym z tego co mi wiadomo, całkiem sporo tych młodszych dziewczyn celowo udaje takie niewiniątka, podczas gdy tak naprawdę to całkiem zdecydowane i drapieżne dziewczyny, także byś się pomylił...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22latka1
Facet1978, wolisz pewnie mlodsza, bo takiej latwiej zaimponowac(przynajmniej niektorym). Gdybys spotkal 30tke, musialbys dac cos od siebie, nie tylko "byc". Tak w ogole to zenujace jest to, ze najpierw patrzysz dziewczynie w metryke, a potem dopiero rozwazasz czy sie nia zianteresowac czy nie. Wiele moich rowiesniczek jest naiwnych, ale nie wszystkie, takze uwazaj, bo sie przeliczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natuszka
dla mnie juz 5 lat roznicy stanowi duzo,przez te 10 lat kiedy cie nie bylo na swiecie on juz mial swoje wzorce,ulubione rozrywki,ksiazki,zabawy,sluchal muzyki ktorej nie znasz,fascynowal sie zjawiskami spolecznymi ktorych nie masz mozliwosci przezyc jak on-kiedy mialas 6 lat i uczylas sie pisac,on podejrzewam wkraczal w dojrzalosc ,pierwsze milostki,alkohol,imprezy-tego sie nie da nadrobic odpuscilabym sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
facet- a co byś zrobił, gdyby rodzicom Twojej partnerki nie podobała się ta różnica wieku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afff
Natuszka- ale kto Ci każe cokolwiek nadrabiać? czy nie można być ze sobą mając różne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natuszka
mozna byc ze soba majac rozne doswiadczenia tylko,czy bedac licealista pomyslalbyc o dziecku z podstawowki w kategoriach partnerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×