róźnica wieku 10 lat -CZY starszy facet pokocha gowniare?

"ej deja vu", zakochalas sie w swoim facecie, bo jest 11 lat starszy czy zakochalas sie po prostu w nim?? Pewnie odpowiedz 2 jest prawidlowa. Faceci na tym forum nie chca sie po prostu zakochac, oni chca miec partnerke z okreslonego przedzialu wiekowego. Widzisz roznice??

pewnie ze sprobuje bo facet jest przekochany :-) no tak.. ale jak bede odbierana przez jego znajomcych? wszyscy po 30-stce .. itd..

22latka1 A wy chcecie żeby facet był bogaty, ustatkowany, miał dobry samochód, był wysoki, szczupły, miał ładną twarz, żeby nie palił, nie pił, nie oglądał się za innymi, był czuły, wierny, ale stanowczy i męski, zaradny, dojrzały, ale z poczuciem humoru i rozgadany. To że faceci stawieją warunek, żeby kobieta była młodsz w porównaniu z tym czego wy oczekujecie od nas to jest mały pikuś :)

jeszcze jedno... ej deja vu=> jak możesz pisać autorce tematu aby nawet się nie zastanawiała??? To nie Twoje życie, więc nie Ty będziesz odpowiadać za jej decyzję, dlatego tak łatwo pakować kogoś w związek wątpliwej przyszłości, czy tak??:P A nie zastanowiłaś się, że ona ma dopiero 19 lat!!! Ciekawe, czy gdybyś była jej matką też byś powiedziała, córeczko nawet się nie zastanawiaj...:O:P

Nie, nie widzę różnicy ! Każdy ma kryteria którymi się kieruje, ja z rówieśnikami słabo się dogadywałam, wiedziałam, że zrozumienie i poczucie bezpieczeństwa (nie mam tu na myśli syt. materialnej, ale znajomości kobiecej psychiki) da mi facet starszy dlatego też chciałam się zakochać kierując się kategoriami wiekowymi ! Oczywiście nie zapierałabym się jeśli zakochałabym się w rówieśniku, ale miłość ot tak nie spada ! Spotykamy się z tymi i w końcu zakochujemy w tych którzy nam odpowiadają.

22latka1- na studiowaniu metryk, albo liczniu i przeliczaniu - ile jeszcze moze, jak moze i co moze / sa faceci, ktorzy rozbijaja brudna szybe, zamiast ja umyc- czasem wola mlodsze, bo lubia miec kontrole, dominacje nad nimi- pozory myla-nie jednego zaskoczy ...

moim zdaniem jest wielu wolnych facetow po 30 lub kolo.. teraz czasy sie zmieniaja..o zalozeniu rodziny zaczynasz myslec dopiero w wieku 30stu paru lat..(tak mi sie wydaje :)

przeczytaj jej pierwszy wpis ! On jest dla niej super, jest w nim zauroczona ! "Nie zastanawiaj się" tyczy konsekwencji takiego związku, który pod wieloma względami jest in plus !!! Zastanawiać mogłaby się, gdyby stała przed zauroczeniem się, a tutaj już sue stało, fakt dokonany, teraz tylko należy oszacować na chłodno, czego Ty poprzez swoją gorycz nie czynisz :O.

to są słowa z pierwszego postu:\"wiem wiem..jestem mloda i glupia... ale jestem w nim bardzo zauroczona\"... generalnie słowa tej dziewczyny nie świadczą o zbytniej dojrzałości... gdyby była dojrzała, to nie zakładałaby topików na kafe z pytaniem co mam zrobić...:O Nie wmawiaj mi goryczy, jestem realistką i doskonale wiem jak traktują młode kobiety faceci starsi!!!

A ja to nawet mogę być z 10 lat starszą, jedyne wymaganie to mam takie żeby mnie w końcu któraś zechciała. Ale to niemożliwe, bo jestem brzyki, niski, gruby, łysiejący, nie mam nic pieniędzy, nie mam samochodu, do tego mam małego penisa, zero zainteresowań i jestem w zaawansowanym stadium depresji :(

Miałam kontakt z facetami w różnym wieku i jedno wiem... Rówieśnicy, albo starsi o rok czy też dwa lata nigdy nie dali mi odczuć tego, że jestem gówniarą, że mam być cicho bo pan i władca ma rację, z kolei ci starsi niejednokrotnie dali mi pewne rzeczy do zrozumienia, stąd powyższe wnioski... To nie gorycz tylko realia...:P

deja vu: wcale nie twierdze, ze jestem dojrzala..jestem mloda,czasami naiwna i mam prawo do popelniania bledow..cale zycie przede mna! :-) zrozum mnie..jestem tutaj sama jak palec..malo znajomych..wszyscy obcokrajowcy..zauroczylam sie w facecie..i chcialam spytac sie innych co o tym mysla.. komu mam o tym powiedziec? kogo spytac o zdanie? na tym forum moge dostac odpowiedzi od ludzi z roznych grup wiekowych.. opinie obiektywne.. na ktorych mi najbardziej zalezy..

ja dobijam 30,ale zawsze wolalam facetow 10 i wiecej lat starszych,maja juz doswiadczenie,wiedza co kobieta lubi i jak sprawic jej radosc,sama jestem niezalezna i nie wymagam od faceta "kasy',sadze ze dzisiejsi 20 i 30 parolatkowie to zniewiesciale osobniki,zupelnie mnie nie interesuja....

o matko bosko :O, czyli idąc twoim tokiem rozumowania każdy kto ma wątpliwości jest niedojrzałym :O ? Ba ! Każdy kto ma wątpliwości i TUTAJ zapyta jest niedojrzałym! Znasz ten cytat "tylko głupcy nie mają wątpliwości" ???? !!! "czy jest szansa ze taki 29latek mysli powaznie o zwiazku z "20-stka" czy liczy tylko na seks?" ona pyta nie tylko dlatego że jest młoda, a też dlatego ŻE NIE JEST facetem, by znać ich tok rozumowania, dlatego sięga rady tutaj. ! Jesteś realistką? to ja mam przewagę, bo jestem realistką i mam poparcie empiryczne ! i wiem jak taki związek funkcjonuje !

autorko, rozumiem, ale chyba źle trafiłaś... to forum jest specyficzne, a mężczyźni którzy tu piszą nie są zbyt normalni...:P

billyholidaynn, a w jakim kraju mieszkasz? 30 letni Wloch i 30 letni Szwed np. to dwa rozne swiaty...

szwajcaria...

deja vu a nie pomyślałaś, że twój nijaki wręcz bylejaki charakter może ich o tego zmotywował ! Kij ma dwa końce, jeśli kobieta zna swą wartośc i umie bronić swoich racji to żaden facet, ani rok ani 10 lat starszy tego podważać nie będzie. Naucz się kobieto znać swoją wartość, walczyć o swoje, to przestaną cie traktować w taki despotyczny charakter, bo tutaj wiek nie ma nic do rzeczy, czego ja jestem przykładem !

teraz już naprawdę spadam, bo widzę, że zrobił się zlot złośliwców:P:P:P i tak wiecie, że mam rację i to Was boli:P

Szwajcarow nie znam, takze sie nie wypowiadam. Studiujesz tam?(Wiem, jestem ciekawska;)

22latka1... nie mozna tak generalizowac...znam jednego wlocha,ktoremu tylko "panienki" w glowie-facet ma 27 lat i kilku innych,ktorzy sa cudowni..maja partnerki...sa zareczeni..itd... kazdy z nasjest inny..

ej deja vu=> ja ci dam byle jaki charakter!!! jak śmiesz!! co ty o mnie wiesz???:P:P:P to ty masz do bani charakterek:P

zamierzam studiowac za granica..narazie pracuje.. jak sie uda to moze w szwajcarii :) jak nie to francja... :) ucze sie pilnie francuskiego i wszystko jest jak narazie na dobrej drodze... szwajcarzy sa ogolnie beznadziejni - tacy malo otwarci,realistycznie myslacy... ale wiadomo wszedzie sa wyjatki :-) "moj" facet jest pol portugalczykiem..

oczywiscie jak ktos mysli realistycznie nie jest beznadziejny! mialam na mysli to,ze sa tacy nudni... bez pomyslow...praca..praca..praca;-) kazdy z nich ma plan - teraz pracuje,robie kariere,potem zona,tyle i tyle dzieci,dom,samochod.. itd

wnioskuję z tego co piszesz ! Jeśli dali ci odczuć że jesteś gówniarą co sama przed chwilą napisałaś to proponuję chwilę refeksji nad sobą ! Facet nie pomyśli tak o kobiecie rozsądnej, nie jeden z nich przytaczał przykład 19, 2o latki dojrzałej, jeśli są fakty, to wiek nie ma znaczenia. Ty pewnie też znasz niedojrzałe zachowujące się jak gówniary 26latki i przeciwieństwo tego w wydaniu 22latki. wiek tutaj nie ma nic do gadania. A jeśli więcej facetów ało ci to odczuć, to mówi samo za siebie :) Miłego życia :D

yelowski teraz to mnie rozsmieszyles , a mow sobie w ten sposob mow heh .. tez mam znajomych w wieku 30 i paru lat i maja kobiety w swoim wieku badz 3 , 4 lata mlodsze i zaden nie mysli by sie uganiac za malolatami .. pozatym smieszne jest to jak sobie to ladnie w glowkach poukladaliscie " ahm zrobie teraz kase potem bede mial 32 latka i zapoluje na mlodke " skad ta pewnosc ze ta mlodka na was poleci to ja nie wiem .... poza tym jesli jeszcze raz napiszecie ze wyglad nie stawiacie na pierwszym miejsu to ja zwatpie . Znowu padlo stwierdzenie " jak bede mial 32 lata to takie beda juz dla mnie za stare" < majn god> ok lecieicie na wyglad wasza sprawa ale przynajmniej nie wypierajcie sie w smieszny sposob

ej deja vu=> zaczynam się zastanawiać, czy czasem nie jesteś facetem, który udaje kobietę...:P Normalna babka w życiu by się tak za tymi pawianami nie wstawiała:P:P:P Mój charakter jest jak najbardziej ok, wiem na co mnie stać i jestem niezależną kobietą, a mimo to miałam \"szczęście\" trafiać na takich facetów, którzy dali mi do zrozumienia, że mam być cicho w pewnych sprawach. Oczywiście nie nagminnie, bo prawie cały czas udawali takich super gości, ale jak długo można grać... W końcu wyjdzie z nich prawdziwa osobowość...:P

kipila, mnie tez takie podejscie do zycia, zwiazkow i kobiet dobija. Wiekszosc facetow jest beznadziejnych, trzeba miec tylko szczescie i znalezc tego normalnego:)

billyholidaynn, powinnas sama wyczuc jaki stosunek ma do Ciebie ten facet. Niestety mozesz byc dla niego tylko mlodym cialem, ale moze ten facet jest akurat inny. Ja mam intuicje i potrafie wyczuc, z jakiego typu osobnikiem mam doczynienia...

i nie przejmowac sie, ze czasem normalny jest o kilka lat mlodszzy lub starszy...milosc nie wybiera! :) pozdrawiam :)