polki z Norwegii odezwijcie sie.......

hej tyna ty najpierw wyjedz hahah apotem ucz sie na tych nartach sory za wczoraj ale przez tego skeypa chyba przestalo mi gg chodzic a w koncu ani tego ani tego nie mialam

dobrze powiedziane kobi najpierw wyjedz ale jak ja wyjade to cie ciagne za soba!!ale jak te baby nic nie chca mowic to musze sie podkladac zeby tylki ruszyly z toba sie udalo moze i reszcie sie ruszy

dobra dobra kingus jak zjedziesz do polski to czasu nie bedziesz miala!zreszta chyba jak kazdy bo okres swiat sie zaczyna sprzatanie przygotowania,a jakcie rodzina i znajomi dorwa to juz calkiem.ale mam nadzieje ze po swietach a raczej po sylwestrze topik ruszy i bedzie mozna pogadac.

king ? tak jak czarna?

kobi wejdz na gg wazna sprawa

Witam dziewczyny Mało się odzywam bo czasu jakoś bark na neta,u mnie zawsze coś się dzieję w życiu.Dzisiaj byłam z kumpelą powłóczyć się po wyprzedaży i ręce mnie bolą od gadania bo koleżanka z Argentyny jest,rozmawiamy po angielski ale wiadomo jak się rozmawiają obie osoby w nie swoim ojczystym języku:):):,na szczęści obydwie chodzimy na ten sam kurs norweskiego i coraz częściej zwracamy się do siebie właśnie w tym języku:):):.Rano wstałam to samochodu z łopatą po podwórku szukałam tak nas zaypało:):),ale za to jest tak uroczo z tym śniegiem:):):).Chcę się pochwalić że pofariciło mi się z nr.ID ze skattekontor,pomimo tego że nie pracuję dostałam go w tydzień gdzie wszystcy tutaj na ten numer czekają czasami miesiącami szczególnie jak są tu na łączenie rodzin,ale ładny uśmiech do pana w skattekontor no i w tydzień tez da się załawić:):):). Pytałaś kiedyś Kobi o to przedłużenie pozwolenia,więc nic tu się automatycznie nie przedłuża,jak się kończy pozwolenie trzeba iść na polity z papierami i je przedłużyć ewentualnie pracowdawca to zrobi jak się u niego pracuje. Pozdrawiam serdecznie

Ida ,a dziś sklepy były otwarte????? :O

Sklepy pozamykane jak to w niedziele.W naszym miasteczku są czesto organizowane wyprzedaże żeczy używanych lub tak jak dzisaj wyprzedaże różnych rękodzieł od robinych na szydełku serwetek po rzeżby z drewna.Wyprzedaże takie są prawie co niedzielę i to duże wydarzenie w miasteczu i obowiązkowo trzeba tam bym chociażby pooglądać,pogawędzić:),zawsze można tam się napić kawy i zjeść ciacho własnej roboty.Dzisiaj nic nie kupiłam ale na wyprzedażach rzeczy używanych zawsze coś ciekawego za groszę upoluję,a to świecznik albo jakieś ładne filiżanki.......a nawet mam łożko w sypialni z takiej wyprzedaży bo naprawdę rzeczy tu używane wyglądają czasami jak nowe tylko foli na nich nie ma a ostanio licytowali pianino!Do licytacji nie przystąpiłam bo grać nie umiem:(.

Zwykła nie słyszałam o takich atrakcjach w Norwegii w niedzielę?:o Wiem że nie tylko w moim miasteczku takie istnieją a Norwegowie uwielbiają właśnie takie atrakcje gdzie można coś fajnego upolować za parę koron no i kawy się razem napić i pogawedzić.

Kinga no to trzymamy za słowo że się odezwiesz.Ktoś musi dźwigać ten topik:). A co u reszty cisza dzisiaj od rana:(.Co porabiacie że czasu na neta nie macie?Zrymowało mi się :O

czesc ja od rana pracuje

cześć dziewczyny :) Ida ja wiem,że sklepy są w niedzielę pozamykane. A to o czym piszesz to się nazywa loppemarked. I nie tylko w małych miasteczkach są bo byłam wiele razy w Oslo. Dobrze,że istnieją takie lopedy bo wiele rzeczy za grosze można kupić . w tamtym roku dosyć dobty telewizor kupiliśmy jedynie za 150 nok. a ostatnio wyszperałam świecznik stojącący za 20 nok.:) Ja niedługo też śmigam do Polski na 3 tyg.

Kobi nie przemęczaj się tak,pracować od rana!;):). W moim miasteczku to się nazywa Brukte Salgs(nie wiem czy poprawinie napisałam;)),po Polsku wyprzedarz używanych ale że żeczy to nie dopisują:).Jak zwał tak zwał ale naprawdę fajne żeczy tam można dostać :D. Ja też jadę na święta do Polski,jak wyjadę przez góry Dover bo bardzo często tam drogę zamykają:(,można pojechać jeszcze inną ale musiałabym z 300km na około jechać.Jestem dobrej myśli i mam nadzieję że drogi przed świętami nie zamkną.Wyjeżdżam 20 grudnia a 6 stycznia już będe z powrotem bo syn ma szkołe a mąż do pracy musi wrócić.Ja się obijam jak na razie pracy mało przed świętami,ale i tak zawsze jest coś do roboty no i mogę więcej czasu poświęcić mojej pasji czyli fotografowaniu. Tyna a gdzie Ty się podziewasz?

ina ktos musi skoro w norwegi praca taka lekka to ja nadrabiam w polsce za siebie i meza z tego co wiem to tyna ma dzis wizyte u lekarza z dziecmi i w ogole dosc pracowity dzien a pmietacie jutro 28 mial wlasnie jutro wyjezdzac pewnie jej teraz szkoda tyna co z malymi?

halo halo - nie mam czasu,wiec tylko sie witam i pozdrawiam Was serdecznie :)

hej wam!wrocilamjuz i jak narazie jest ok.nie mam sily tlumaczyc wszystkiego bo padnieta jestem.jutro napisze ale jest dobrze!

no chyba fajnie z tym sniegiem bo poszalec mozna.moje dzieciaki uwielbiaja snieg i sanki.ja od dentysty wrocilam i jeszcze mnie tyle wizyt czeka.tylezesiostra to jakos lepiej chociaz nakrzyczec potrafi.wiecie potrafie szorowac 10 min zeby i dalej zle.kurcze jak ja dzisiaj poogladalam jakie problemy z niedokladnegomycia zebow sa to az sie zalamalam a mi to grozi mimo takiego dlugiego czasu mycia zebow.jutro dziewuchy prowadze na lapisowanie i tak pokolei cala rodzinka. z kardiologiem wszystko ok jak narazie tylko wizyta jeszcze jedna za rok bo mala jedna ma za szybki przeplyw czegostam.troche sie przejelam bo przyczyny nie znalezionoale jest dobrze.] szkoda mi ze nie pojechalam do meza no ale za 16 dni bedzie w domui bede go miala dla siebie no i dzieci oczywiscie. na szczescie kase zwroca a to zalatwil maz bo mi nie chcieli zwrocic. poza tym ten topik faktycznie zanika i to bardzo nieladnie babeczki.

czesc dziewczyny no normalnie szok gdzie wy jestescie? czarn dzidka kinga berenka zwykla ina o tyne nie pytam bo mam z na staly kontakt nie wstyd wam? takie zapracowane czy co? odezwijcie sie chociaz na chwile niech kazda napiusze slowo co u niej nich sie topik kreci ale z was trzeba wyciagac ja jestem chora przeziebienie dzis bylo wolne

Ja się melduję:) ale tylko na chwilkę:(,fuchę załapałam i pracuję będzię na ładne prezęty na święta.Ja żyję już świętami i wyjazdem do Polski,już odliczam dni i się doczekać nie mogę. Pozdrawiam wszystkie serdecznie

a ja bede papu teraz robic,wiec tylko :)

no to sie dziewczyny nagadaly

witam,też się melduję. dziś fryzjerka zrobiła mi włoski i jestem na maxa zadowolona.A poza tym wszystko oki ,pracy full ale przyda się kaska na święta tym bardziej,że korona nisko stoi:(

jestem,czytam Was codziennie,ale przyznaje sie szczerze,że mi sie pisać nie chce:Pjakaś leniwa sie robię ,może dlatego,że za 2 tygodnie jedziemy do domku?i chyba już żyję powrotem:D:D:D:D:Ddziś jeszcze czekają mnie zakupy w IKEI,trzeba jakieś świecidełka kupić:Ppozdrowionka

jedne rozleniwione drugie zmeczone - pozdrawiam wszystkie

ile mozna sprzatac??sama robie to juz 3 lata i jak narazie udalo mi sie kupic 2 samochody i urzadzic mieszkanie ale nie wiem jak dam rade odlozyc na mieszkanie

3 lata dziewczyno i jeszcze mieszkania nie kupilas!!! trzeba sie cenic

czesc dziewczyny!wlasnie siedze na zajeciach i pomyslalam ze was pobudze troche.no w niedziele chyba nie robicie?no ja jeszcze 2 godz i do domu wracam ale wy sie opuszczacie.a jeszcze co do eskk to w miare jest progam nauczania i chyba troche sie zmienilo ale jedno powiem ze jesli gadaja tak w norwegi jak lektor to bede smiala na kazdym kroku.pozdrawiam i ruszcie brzydko mowiac dupy i do kompa dawajcie!

a tak przy okazji jak juz jestescie przy temacie ile mozna zarobic na takim sprzataniu domu przed swietami zaznaczm ze nie bedziecie mialy we mnie konkurencji?

kobi kochana to tylko my tyranki forum i dzwigamy bo dziewczyny sie rozleniwily no ale jesli dwa samochody i utrzymanie sie to chyba niezle!

kurde ale one chociaz wieddza za co tyraja