Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość napiszcie co myslicie

chore?

Polecane posty

Gość napiszcie co myslicie

czesc:) sprawa wygląda tak, że nie znoszę w swoim otoczeniu mężczyzn posiadających potomstwo, nie znoszę :/ irytują mnie tak samo jak ich partnerki ja po prostu nie znoszę rodzin z dziećmi:( nie wiem skąd ja to mam, ale mam tak od jakiegoś czasu:/ Z tego powodu nie cierpię niedzielnych spacerów. Rany, gdzie ja mam chodzic, zeby ich nie spotykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinite
bardzo chore...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyploszek
w niedziele siedz w domu na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie co myslicie
wszędzie ich spotykam: na spacerach, w centrum handlowym... pomyślałam nawet, ze moze ja mam jakąś nieuświadomioną potrzebę dotyczącą spraw uczcuciowych a niechęć do nich to jakaś forma wypierania tego...ale takie tlumaczenie to chyba jest błędne...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinite
chyba tak... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfggg
Być może że dobrze kombinujesz z tym wypieraniem. Ponoć nic nie dzieje się bez przyczyny. Ja do tej pory mam tak jak Ty, chociaż jestem już na etapie starania się o dziecko. Zwłaszcza nie cierpię obrazków typu mama z wózkiem a dookoła sąsiadki i zaglądają do wózka, szczerzą się i robia jazdy typu "a ti ti". Masakra :o Ostatnio byliśmy u naprawdę fajnych znajomych którzy mają super dzieciaki, ale tak naprawdę cała wizyta kręciła się wokół dzieci i właściwie jakoś tak "wyszło" że cały czas gadka o tych dzieciach - co w przedszkolu, jak zasypiają, co śmiesznego zrobiły, jak długo marudzą przy jedzeniu itd. w nieskończoność... ble :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie co myslicie
dodam, że pracowalam kiedys jako nauczycielka i tak mi to dało w tyłek, że uciekłam z tego zawodu, robię co innego, ale wspomnienia pozostały:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedq
na pewno masz jakieś problemy z sobą skoro tak dużą uwagę poświęcasz innym i tak cię drażnią to objaw jakiejś nerwicy (żeby nie było: ja nie lubię dzieci, sama mogłąbym mieć ale czuję niechęć... ale żeby mnie obchodziło kto ma dziecko a kto nie, żeby drażniły mnie przypadkowo mijane dzieci... to już by świadczyło o jakichś poważniejszych zaburzeniach u mnie) ot, jak w Dniu Świra... mówi się że to film o społeczeństwie ale bardziej to ilustracja zaburzeń głównego bohatera, no i problem wychodzi: on ma problemy rodzinne, jest sfrustrowany, to i współpasażerka z chipsami urasta dla niego do rangi dramatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie co myslicie
dwedq -->masz w jakims sensie rację, bo szukam pracy i boję się powrotu do zawodu nauczyciela ale licze na to, że nie będę do tego zmuszona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×