Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nektarynka87

Czerwiec 2008

Polecane posty

hej hej ja tez slubuje w czerwcu :D dokladnie 21 :) bede tu sobie z wami przebywac i moze komus cos doradze a ktos mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam ze mam mega problem bo bylam dzis na przymiarkach sukienek ze wzgeldu na to ze w salonie jest mega promocja ze do sukni jest podroz poslubna gratis ale to juz inna historia no i cały czas mi sie podobały sukienki rybki i jedna dzis przymierzyłam i mierzyłam też bezy no i niby i w tej i w bezie wygladam ok i nawet jestem skłonna kupic rybke tylko ze wszyscy mówia ze powinnam isc w bezie bo tylko raz moge ubrać taka sukienke a taka ala rybka to moge na inne okazje i co robic posłuchac siebie czy innych ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz isc w tym w czym sie czujesz lepiej ipiekniej :) i tak juz kiecki w sumie nie wykorzystasz na inna okazje rzadko bardzo :) ja sobie bede strzele a co raz w zyciu sie zdarza :) sluchaj samej siebie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aktualnie mieszkam w Opolu ze względu na studia a tak to z Legnicy :) a Ty ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja tez tak mysle tylko ta moja suknia ma wstawki z czarnej koronki i jest bardzo awangardowa i strasznie do mnie pasuje i zawsze marzyłam o sukience z czarnymi dodatkami jejku myslałam że bedzie prostszy wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra duszyczka
poczytajcie topik: "ślub 2 czerwca...jescze do mnie nie dotarło"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czytałam i co ?? mnie nie przerażaja przygotowania wręcz sie bardzo z nich ciesze że moge wszystko sama zaplanować z wyprzedzeniem i dociera do mnie że wychodze za maż a dziś w szczególności dotarło jak mierzyłam suknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra duszyczka
Kurcze! Zaraz po zaręczynach, jak tylko ustalicie datę ślubu, to człowiek jest tak przepełniony energia i tak szczęśliwy, że od razu zabiera się do przygotowań. Wokoło jeszcze wszyscy grzmią: ślub planuj z minimum rocznym wyprzedzeniem! Ja Wam radzę zamówić sobie wymarzoną salę...bo z niektórymi rzezcywiście jest problem (chociaz ja zamówiłam bez problemu 7 m- cy przed) i ewntulnie orkiestrę, kamerzystę i fotografa. Tyle. Resztę sobie zostawcie na pół roku przed ślubem, żebyście nie musiały pod koniec czuć znurzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra duszyczka
no właśnie cieszy!!!! Ale po ponad roku przygotowań będzie nurzyc. Nie lepiej zostawić sobie tą radość na te dni, w których ona szczególnie powinna towarzyszyć. Nikogo do niczego nie zmuszam, a jedynie radzę. Uwierzcie mi, że po pół roku oglądania sukien ślubnych już się człowiekowi patrzeć na nie nie chce. A sukienki lepiej nie kupować z rocznym wyprzedzeniem... z wielu powodów. Figura się może zmienić, sukienka może się przypadkowo zniszczyc jak będzie rok w szafie wisiała, i wreszcie... za rok mogą się Wam już zupełnie inne podobać. Dobrze radzę! Popytajcie tych,które są na finiszu! Mnie na początku też rozpierała energia i byłam najszczęśliwsza na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ten problem ze jstem za granica, w Polsce bede jakos wrzesien, pazdziernik i co mam juz zalatwiac kiecke? najlepiej to chce z wypozyczalni po co 3 tys mama wydawac na jedna nopc w summie jak moge na majorke sobie z mezem pojechac ;) a jesli zamowie w pazdzierniku te kiecke z jakiejs wypozyczalni to jaka mam pewnosc ze bedzie wygladac tak samo i niezniszczona w czerwcu :( ? cholera jasna. jak tu wybrnac. w przyszlym roku tylko w czerwcu an slub przyjerdzamy i nie wyobrazam sobie kupoowac sukienki 4 dni przed ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra duszyczka
Nektarynko --- jeśli zdecydujesz się na taką z Lissa Ferrera, to po Twoim zamówieniu będzie ona wisiała i czekała na Ciebie. Nikomu innemu nie pożyczą. Ale taki komfort ma swoją cenę; 50% ceny sukni, czyli około 1000 - 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra duszyczka
Tylko to wypożyczanie dotyczy chyba tylko kolekcji Demetrios...chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe akurat ta demetrios 933 ktora bardzo mi sie podoba jest modelem nie do wyppozyczenia nigdzie :( dziekuje serdecznie za linki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm u mnie jest tak ze jesli zdecyduje sie na ta suknie to zamawiam ja teraz i płace tylko zaliczke a potem na dwa miesiace przed slubem ide na przymiarki i zostaje szyta na mnie i odbieram ja dwa dni przed slubem wiec nie ma problemu ze cos sie z nia stanie w szafie a wiem ze jesli sie na nia decyduje to juz nie bede szukac innej tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zaplanowalismy slub na 14 czerwca mamy juz zalatwiona sale zespol i kosciol 17.15 za fotografem i kamerzysta rozejrzymy sie dopiero gdzies w czerwcu lipcu areszta to gdzies dopiero w grudniu styczni pozdrawiam czerwcowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny witam nowo przybyle a w szczegolnosci czipsik poniewaz teraz jestesmy we trzy ktore slubuja tego samego dnia ja kati i wlasnie ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nektarynka zycze ci szczerze abys podczas pobytu w Polsce wszystko sobie zalatwila.ja mialam juz problemy ze znalezieniem sali orkiestry i kamerzysty juz w pierszym tygodniu nowego roku.bede trzymala kciuki abys wszystko sobie pomyslnie zalatwila. my chcielismy w tym roku ale wlasnie z powodu takich problemow jest w 2008.bede czekala z niecierpliwoscia na wiadomosc we wrzesniu.bedziesz chybanas informowala co zalatwilas:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej glupolek :D my własciwie mamy jak narazie sale i firme kateringową a teraz jak pojedziemy do mnie załatwimy reszte :) hmm a tak naprawde to juz sie doczekać nie moge :) wy pewnie tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny witam was w ten piekny sloneczny dzien. czipsik ja tez nie moge sie doczekac kiedy nadejdzie ten wielki dzien.co za czasy nastaly ze sale musimy rezerwowac 1.5 roku na przod.ale glowa do gory. do konca roku troche odpoczniemy a potem zacznia sie naprawde przygotowania ten czas tak szybko minie ze nim sie obejrzymy to przed oltarzem bedziemy juz staly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda to prawda szybko zleci do konca roku a potem to zaczna sie juz takie konretne przygotowania ze zanim sie obejrzymy juz bedzie czerwiec :) a w jakiem miescie mieszkasz jesli mozna wiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czipsik my do siebie w takim razie mamy daleko jesli chodzi o miejsce zamieszkania dzieli nas ok 400 km niezle :) pochodze z wojewodztwa kujawsko - pomorskiego mieszkam 40 km od Bydgoszczy w Inowroclawiu. bo z tego co pisalas to Ty w Opolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co z wami gdzie jestescie wiem ze jest cieplo ale napiszcie choc pare slow prosze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) a ja ślubuje 7 czerwca 2008 :D sale juz mamy zarezerwowana, teraz szukamy zespolu ale powiem wam ze bez jakiegos szalu ze nie zdazymy czy cos takiego, wszystko powolutku ;) za suknia tez sie jeszcze nie ogladam znaczy interesuje sie, ale wiem ze jeszcze jej nie kupie, tak wiec wszystko ma swoja kolejnosc :) pozdrawiam was i mam nadzieje ze moge sie do was przyłączyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×