urodzenie, karta szczepień a książeczka do leczenia skąd?

Jak rodzi się dziecko to co dalej należy zrobić? 1 Dostaje się ze szpitala jakiś kwit i na jego podstawie w USC rejestruja dzieciaczka i wydaja akt urodzenia? 2 potem z tym aktem urodzenia idziemy do urzędu miasta i meldujemy go do swojego mieszkania? 3 no a jak dziecko choruje to na podstawie jakiej księżeczki je będą leczyć? 4ono dostanie chyba jakiś tez pewsel?ale skąd? 5.no i jakąs karte szczepień czy książeczke ze szpitala tez dostanie czy skąd? 5. czy mój pracodawca nadal będzie płacił za mnie skłądki a za dziecko moje kto ma płacić? nikt? bedzie bezpłatnie się leczyło do ilu lat?

Juz nie bardzo pamietam jak to bylo bo minelo prawie 5 lat :) ale powiem co pamietam. Na pewno z kwitem ze szpitala idziesz do USC, tak dostajesz akt urodzenia. Chyba bylo tak, ze to szpital informuje przychodnie rejonowa o nowonarodzonym dziecku. Z przychodni dostajesz ksiazeczke szczepien. Z pracy legitymacje ubezpieczeniowa rodzinna. Fakt, do 6 lat jest niby leczenie bezplatne, ale to jest bzdura. Jesli bedziesz sie chciala wybrac np do okulisty, to beda chciec ksiazeczke. Pesel nie pamietam gdzie, ale nie ma z tym problemu :)

to owszem, z kwitem ze szpitala rejestruje się dziecko w Urzędzie, składa się też wniosek o nadanie PESELU, ja dostałam pierwszą książeczkę w szpitalu, taką granatową, natomiast jeśli chodzi o książeczkę z receptami, to dopóki dziecko nie ma PESELU wizyty są wypisywane w książeczce mamy, a jak dziecko dostaje numer PESEL to sie normalnie jedzie tam gdzie wydawane są książeczki, i drukują oddzielną dla dziecka

no tak domyslam sie ze idzie się z kwitem zus rumua z mojej pracy i de wydrukowac na podstawie tego książeczkę dla dziecka, ale co z tym peselem którego nie ma?musi miec więc gdzie iśc by go nadali?czy w momencie rejestracji w USC dostaje wraz z aktem urodzenia?

książeczkę zdrowia dostajesz w szpitalu, adres zameldowania dziecka jest ten co twój, chyba że wskażesz na zameldowanie ojca np, usc wysyła do odpowiedniego urzędu miasta kartkę, na podstawie której nadają pesel - odbierasz go po jakis 2-3 tyg. (powiedzą ci). w przychodni sama rejestrujesz bo już nie ma rejonizacji - więc jak najszybciej żeby położna przyszła.

Mieszkamy w mieście i jestesmy razem zameldowani i dziecko tez będzie zameldowane w naszym mieszkaniu. jeszcze coś o położnej.A co ma do tego połozna i rejestracja w szpitalu?Chyba w usc sie rejestruje dziecko a nie w szpitalu? a książeczke dostaje się w szpitalu ta pierwszą? aha. potem od razu do usc do rejestracji i dostane akt urodzenia i en pesel na który poczekam iles tam dni. Potem mając pesel przedsawię mój zus rumua i wydrukuja mi ksiązeczke dla dziecka tą z receptami? a po 6 roku zycia co bedzie? dziecko jest nadal ubezpieczone na moje konto czy jak?

No wiem ze ta jedna ksiązeczkę ze szpitala dostanie dziecko gdzie pisze o szczepieniach o krwi, o wadze urodzenia.no ale ta rodzinna o której mówisz? skąd dostac?na kogo ona jest? ja mam swoja wydrukowana na siebie, mój mąz na siebie, a dziecko musi na siebie według logiki tak?

pogmatwane. To niby gdzie ja mam zgłosic je do ubezpieczenia po urodzeniu?w pracy mam powiadomić kadrowa zeby pobierała więcej kasy bo dziecko chce ubezpieczyć?czy nie będa pobierac więcej pieniązków a dziecko zostanie ubezpieczone? legitymacja ubezpieczeniowa jeszcze jest to taka mam na siebie, więc i dziecko powinno taka dostać?

Zaraz. Czyli tak: ja mams woja legitymację ubezpieczeniową i to w nia wpisują dziecko? a czemu poprostu nie wydadzą nowej ksiązeczki ubezpieczeniowej dziecku?To koedy wydadzą ?do ilu lat tak bede to dziecko miała wpisane ?całe zycie na moja legitymację będzie?:) i jest jeszcze ksiązeczka lecznicza wraz z tymi kartkami receptami zółto białymi. Więc i do tej książeczki wpisuja mi dziecko?

chujnia a ty wogóle byłas kiedykolwiek miła? jak nie masz cierpliwości to nie pisz. ja wiele niescisłości nadal widze bo każda mówi co innego. Wiem napewno ze dziecko dostaje w tym szpitalu książeczkę swoją. Zostaje tez wpisane do moejej legitymacji ubezpieczniowej(a nie ksiązeczki ubezpieczeniowej jak ktos pisał). Potem moge iśc aby mi wydrukowali te zółto białe kartki dla dziecka oczywiście. NO i to wszystko.

cytat: Już nie pamiętam tego dokładnie, nie mam też przed oczami tej książeczki, ale wydaje mi się, że dziecko musi zostać wpisane to jednej z książeczek. Musztardo więc do tej ksiązeczki co ma zółto białe kartki jednak wpisują? czy moze miałas na mysli legitymacje ubezpieczeniową w formie ksiązeczkibo chyba chodziło ci o ksiązeczkę -legitymację ubezpieczeniową? A jeszcze jedno jeżeli wiecie. mając legitymację ubezpieczeniowa na panieńskie nazwisko mozna dopisac sobie nowe czy tez mozna poprosic kadrowa o nową legitymację ubezpieczeniowa z nowym nazwiskiem do której wpiszą dziecko juz.?

własnie te stempelki o zatrudnieniu sa w legitymacji ubezpieczeniowej i tam sa stempelki tez co 6 miesięcy o ubezpieczeniu.I to jest legitymacja a nie jakas książeczka rodzinna. Nie mam Rodzinnej ksiązeczki prócz tylko tej białej co ma żółto białe kartki.

a jeszcze odnośnie legitymacji ubezpieczeniowej (ksiązeczka biała). Czy po zmianie nazwiska będę miała nowa - moge miec jak piszesz chujnio. No ale tam w starej miałam wpisane poprzednie zatrudnienia i to nie ma znaczenia? poprostu musze mieć tą stara ksiązeczkę? kurcze mozna by poprostu to stare nazwisko przekreślić i wpisac nowe niz zmieniac legitymację całą(książęczkę).

ale ja nie mam rodzinnej ksiązeczki i jak zyje nigdy nie miałam. Mam tylko: 1. legitymację ubezpieczeniowa(ksiązeczkę) ze stempelkami z pracy i stemplami o ubezpieczeniu. 2.mam zółto białe kartki z ksiązeczką białą. I chodze się leczyc tylko z tymi dokumentami. Więc nie wiem teraz gdzie wpiszą dziecko.Myslę ze do legitymacji moze. No ale jak sobie zmienię legitymację na inne nazwisko wtedy trace pieczątkę z poprzedniej pracy.

musztardo a powiedz mi kto ci wydał ta książeczke rodzinna i czemu nazywa się rodzinna i co pisze w niej i czy z nią chodzisz się leczyć?bo ja sie chodze leczyć z ksiązeczką tą z żółtymi kartkami no i czasami legitymacja ubezpieczeniową. a ta rodzinna mnie dziwi.

aaaaaaaaaaaaa czyli rodziunna dostała musztarda jak jej dziecko sie urodziło? a gdzie i kto wydał?:)

nie no nie prowokacja. Poprostu chce to dokładnie wiedzieć. Tylkoze śmiesznie będzie brzmiało jak do kadrowej bym poszła. To raczej kobiety w ciązy ida po taka ksiązeczkę rodzinna .tak mi sie wydaje.

t o widzisz , przez 10 lat nie miałas ksiązeczki rodzinnej i dziecko leczyło się na twoja legitymację ?

ja mieszam?:D

a niby skąd dziecko po uredzeniu w takim razie ma swoją legitymację o której piszesz? i w takim razie jak nie miałas przy narodzinach dziecka książeczki rodzinnej to jak przyjeli cię do szpitala skoro jej wymagają?

14:21 mamusia teodora dziecko się rodzi, matka pracuje, ma legitymacje ubezpieczeniowa. Teraz co z dzieckieem? czy pracodawca do zusu wypełnia jakis kwit o ubezpieceniu?czy do legitymacji wpisuje info o tym ze dziecko jest ubezpieczone w pracy u mamy? 14:26 turkus_ulubiony dokument zgloszenia do ubezpieczenia, wypelnia pracodawca Kocham Cię...Rafał Czekam i śnię.... 14:30 jesienne róże ale musisz zgłosic pracodawcy osobę do ubezpieczenia - czyli dziecko wraz z nr pesel, imieniem, nazwiskiem datą i miejscem urodzenia oraz adresem zamieszkania - najlepiej na piśmie 07:18 pomocy.. należy więc napiac podanie z prośbą o ubezpiecznie mojego dziecka Teodora maczuga urodzonego 3 wrzesnia 2010 roku w Gdyni , nr pesel(nadadza chyba juz wczesniej tak?). I wtedy kadrowa zajmie sie ubezpieczeniem? wówczas można dziecko leczyc w przychodni? a co z legitymacją? dostane nową na dziecko czy dziecko bedzie wpisane w moją legitymacje ubezpieczeniową? a książeczka lecznicza to tez jest wyrabiana na podstawie mojego dokumentu z pracu zua chyba sie to nazywa. 07:40 pojebcy myslisz ze tu ktos wie? sami poj**cy tu siedzą. 07:48 Bożenna tak, dziecko zostanie wpisane w Twoja legitymację ubezpieczeniową 08:20 pomocy.... a jak juz bedzie np miało 10lat to nie bedzie miało swojej legitymacji ubezpieczeniowej? a jak 18 lat? kiedy bedzie miał swoją? ciagle bedzie w mojej wpisany? 08:25 Bożenna jak zacznie pracować w przyszlości, to dopiero będzie mieć swoja legitymację ubezp.

cytat: Ech... dziecko dostaje książeczkę w szpitalu. W niej jest przebieg porodu i wszystkie dane dotyczące dziecka. O matko, no normalnie, poszłam i urodziłam, bo miałam swoją ksiązeczkę zdrowia. A książeczka RODZINNA jest potrzebna kiedy przyjmują TWOJE DZIECKO do szpitala. czyli jak dziecko po urodzeniu zachoruje i trzeba będzie je przyjąc do szpitala to wtedy ta książeczka Rodzinna jest wgd ciebie potrzebna a nie przy porodzie? Przy porodzie musisz miec tylko swoją na to wygląda.

nie no musze się jeszcze przyczepić bo tyle nieścisłości. Skro wpisują dziecko do legitymacji mojej ubezpieczeniowej i ja składam wniosek tez o to zeby mi Płatnik- pracodawca do zusu ubezpieczył dziecko to rozumiem.Mimo iz mówisz ze dziecka nie wpisują do tej legitymacji. Moze tobie nie musieli wpisywac bo nie poprosiłaś. Kolejna sprawa. Mówisz ze do porodu szłas ze swoją legiymacją ubezpieczeniowa czy tez z tą ksiązeczką z żółtymi kartkami.Mozna i to i to wziąć. Potem wychodzi na to ze się prosi kadrowa by książęczkę rodzinna wydała by w razie czego jakby dziecko szło do szpitala.Tak pisałaś. No oczywiście jak juz dziecko ma ten pesel to sie wszystko to robi, i mozna tez poprosić o żółte karteczki do wydrukowania dla dziecka, na recepty .