Pomóżcie mi - jaką długość sukienki nosić żeby wyglądać zgrabniej?

Mam czarną sukienkę na cienkich ramiączkach, prostą do kostek, "pozostałość" po studniówce. Chciałabym ja wykorzystać na wesele ale skrócić - i tu pytanie do jakiej długości, żeby wyglądać zgrabniej, niestety moje nogi nie są moim atutem

a nie moze zostac dluga?

pzy okazji - co lepiej wyszczupli - korygjące rajstopy czy majtki?

a moze za kolano troche?albo do połowy łydki?

Szoki - no nie wiem właśnie... krótszą bardziej wykorzystam a taką dlugą nie bardzo.

a co myślicie o jakimś rozcięciu z boku bądź na udzie - wyszczupli cyz pogrubi? Dodam, że dekold jest prosty i ma przyszyte w rządzie ciemne kwiaty -róże

wedlug zasady sukienka nie powinna konczyc sie w najgrubszym miejscu lydki gdyz to jeszcze bardziej ja pogrubia. Wg mnie najodpowiedniejsza bedzie dlugosc tuz za kolana i do tego wysokie szpilki. Jezeli chodzi o rozciecie to tylko z boku. A i jeszcze jedno:) Dobrym pomyslem jest uciecie sukienki na ukos.

Manulko - na ukos nie wchodzi w grę ponieważ z krótszej strony uwidacznia grubą nogę i nie wyglądam korzystnie, pozatym jestem niska. Wiec tuż za kolano i z rozcięciem z boku? Z butami mam problem, nie chodzę w wysokich obcasach ale wiem, że to wyglądało by efektownie... Jednak wesele jest na 11 rano więc od 1 rano byłabym na szpilach, pewnie wysiądę przed nocą :o P.S. Czarne czy cieliste rajstopy?

* od 10 rano byłabym na szpilkach.. ;)

Rajstopy hmm no nie wiem rzecz gustu;p A moze warto kupic kabaretki z malymi oczkami? daja fajny elegancki efekt i zdecydowanie wysmuklaja nogi. Ewentualnie mozna kupic jakies fajne rajstopy z ciekawym podluznym wzorkiem ktory optycznie wydluzy nogi:)

rajstopy cieliste :) P.S. czy wypada do szpilek sandałek ubrać bezszwowe cienkie rajstopy?