najlepsze dowcipy erotyczne a może nie tylko...

Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matkę za rękaw i mówi: - Mamo, mamo chce mi się jeść i pić. Obok stoi facet i doradza: - Niech mu pani kupi arbuza to zje i się napije. Na to matka: - Zwal se pan konia nogami, to se pan por*chasz i potańczysz.

Generał z wizytacją w wojsku wypytuje o życie seksualne żołnierzy: - Żołnierzu..! Jak tam życie seksualne w koszarach..? - Melduje p. Generale, że do miasta daleko ale mamy wielbłądzicę i jest OK..! Generał po kilku takich odpowiedziach żołnierzy zarządza: - W tej chwili zaprowadzić mnie do tej wielbłądzicy..! Zaprowadzono do stodoły Generała, ten zamknął drzwi. Po godzinie wychodzi cały ze słomy zamykając pasek mówi: - Żołnierze..! Mieliście rację jest wspaniała..! Na to jeden z żołnierzy: - Dokładnie p.Generale zawsze do miasta można dojechać!

Sąsiad mówi do bacy: - Baco, tam za stodołą na Waszych deskach chłopaki gwałcą Waszą córkę. Baca przerażony biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechnięty i mówi: - Aaaaa... wiedziołem, że żartowołeś, to wcale nie moje deski.

Strażak wrócił z pracy do domu i mówi do małżonki: - Słuchaj, mamy wspaniały system u nas w remizie. Kiedy zadzwoni pierwszy dzwonek ubieramy nasze kurtki. Kiedy zadzwoni dzwonek drugi zjeżdżamy po rurze na dół. Dzwoni trzeci dzwonek i wszyscy już siedzimy w wozie. Od dzisiaj chcę, żeby w tym domu obowiązywała podobna zasada. Kiedy powiem do Ciebie "Dzwonek pierwszy" - masz się rozebrać. Kiedy powiem "dzwonek drugi" - masz wskoczyć do łóżka. Kiedy powiem - "dzwonek trzeci" - zaczynamy całonocne pieprzenie. Następnej nocy mąż wraca do domu i woła: - Dzwonek pierwszy. Żona rozebrała się do naga. - Dzwonek drugi - zawołał strażak i żona wskoczyła do łóżka. - Dzwonek trzeci - i zaczęli uprawiać seks. Po dwóch minutach żona woła: - Dzwonek czwarty! - Co to jest dzwonek czwarty? - pyta zdziwiony mąż. - Więcej węża - odpowiada żona - jesteś cholernie daleko od ognia.

Przed chałupą na ławce w małej górskiej wiosce siedzą dwie kobiety.Stara,i młoda góralka.Ta stara mówi do młodej.....Maryś musisz sobie zmienić firanki w łoknach.A czemu mom se zmienić pyto młoda.Bo ze swojego łokna widze jak sie gzisz ze swoim chłopem wieczorami,odpowiado staro.Na to młoda górolka.A Wy Gażdzino lepiej se zmieńcie okulory.A czemu pyto Gażdzina.Na to młoda........Bo to nie mój chłop,jeno wasz.

Nauczycielka pyta dzieci: - Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi? Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi: - Lampa! - Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło? - Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi

- A ja swoją cnotę straciłam bezboleśnie - ???? - Jak go wyjął pękła ze śmiechu

wraca facet po pracy do domu a tam w sypialni zajebiscie wielki murzyn siedzi na jego kobiecie.Mysli-kurde ,taki wielki nie dam mu rady..wycofuje sie ..do kuchni ,bierze najwieksza patelnie ,wraca do sypialni po czym z calej pary wali patelnia murzyna w dupe-a ten odwraca sie i mowi-dzieki.w kocu wszedl.

Jasio przybiega do mamy i mowi: - Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka. - Tak, a co takiego? - Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil... - Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli. Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic. Jasio: - No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?

Nieśmiały gostek podchodzi do prostytutki stojącej na ulicy i próbuje zagadać: - Ładna dziś pogoda? Na to ona: - Ładna... - Wczoraj też była ładna pogoda. - Była... - Ciekawe jaka pogoda będzie jutro? Na to ona: - Panie! Ja KURWA jestem, a nie barometr!!

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy na swój własny pomysł. Przychodzi do pierwszego domu, otwiera facet, bierze listy i wręcza mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky. Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa... pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniały obiad. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet zdziwiony drapie się po głowie. - To co pani dla mnie zrobiła było wspaniale, ale po co mi te dziesięć złotych? - Zastanawiałam się, co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż powiedział: "P****ol go!! Daj mu dychę!" A posiłek sama wymyśliłam...

Chodnikiem biegnie przerażona kobieta, a za nią groźnie sapiąc wielki mężczyzna. W końcu ona nie ma już sił. Staje, odwraca się do niego i krzyczy: - Poddaję się, niech mnie pan gwałci, tylko nie zabija ! - Gwałć się pani sama, ja się śpieszę na pociąg !

ha ha ha , dobre

Kobieta zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach. Kobieta w strachu: - Boże, cofnij czas o godzinę! Słyszy głos z nieba: - Dobrze, ale kiedyś utoniesz. Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody. Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm. Wtedy kobieta przerażona krzyknęła: - Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom! - Niewinnym? Od roku was, kur*wy, zbierałem w jedno miejsce

Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię: - Widzisz tę maszynę Jasiu? - Taaak. - Popatrz, z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz? - Eeeee, nie bardzo. - No, popatrz. Ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a z drugiej strony wyjechały parówki. - Teraz rozumiesz? - Eeeee, no, mmm. - Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz - z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?! -Aaaaaaaaa, noooo, tato, a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran? -Tak, kur*wa, twoja matka!

Na egzaminie z anatomii studenci mieli za zadanie wsadzić rękę do pudła, odgadnąć, jaki narząd chwycili i go opisać. Jeden ze studentów wsadza rękę i mówi: - Kiełbasa! - Jak to kiełbasa? - denerwuje się profesor - Proszę wyjąć! Student wyciąga kiełbasę. Profesor zdziwiony, ale daje pozytywną ocenę do indeksu. Nachyla się do kolegi: - Panie Wiesiu, czym myśmy zagryzali wczoraj tę wódeczkę?

up

ha ha ha

Taki jeden na rozruszanie... Małgosia podczas kolacji wyraźnie nie ma apetytu, w końcu mówi słabym łamiącym się głosem: -Mamo ja chyba jestem w ciąży... -Cholera jasna!! -wrzeszczy na całe gardło ojciec- W nocy obie się porozbierają, nagie dupska powystawiają... TO JAK MAM ROZPOZNAĆ KTÓRA JEST KTÓRA!!!!

s

hej Zbokolus maximus dawno cie nie bylo , pozdrowionka

----Wacław! ----Tak? ----Głowa mnie rozbolała! Znowu ci seks na myśli?!

z murzynką

maximus niektórzy mężczyźni lubią to bardziej od kobiet...

witajcie! jaka jest różnica między grzechem a żalem? Grzech włożyć, a żal wyjąć! Do miasta ze wsi zabitej dechami wybrały się na wycieczkę matka, córka i babcia z pieskiem! w pewnym momencie córka słyszy jak jakiś nieznajomy mężczyzna mówi do jakiejś kobiety "ale bym cie przepierdolił"! Pyta więc matki: - mamo co to znaczy przepierdolić? -to znaczy przewieźć odpowiada matka Po jakimś czasie paniom znudził się spacerek, więc matka wymyśliła, że pozwiedzają miasto taksówką. Mówi do córki: - masz tu 50 zł. i idz zapytaj taksówkarza czy za tyle powozi nas po mieście? Córka nie chcąc wyjść na wieśniarę podchodzi do taksiarza i pyta: - czy za 50 zł. przepierdoli pan mnie, matkę, babkę i psa? Po chwili namysłu taksówkarz mówi: -Skarbie ciebie to za darmo, matkę za 50 zł. a babkę niech pierdoli pies! jak coś sobie przypomnę to napiszę

przyszedł przygłuchawy facet do lekarza z żoną po chwili badania doktor wzywa go na rozmowę i mówi - niestety ,pana żona ma nowotwór na to mąż odpowiada - co? nowy otwór? to dobrze , bo ten stary juz śmierdział

Jest noc, wzdłuż torów kolejowych idzie dwóch gości. Nagle patrzą a przy torach leży jakaś goła nieprzytomna panienka! Myślą sobie darmowe ruchanie i jak pomyśleli tak zrobili. Po wszystkim poszli dalej i spotkali kolege! W pewnym momencie jeden z nich mówi: -stary,ale mieliśmy szczęście!Spotkaliśmy zajebistą laskę, najpierw jają przeleciałem w każdej pozycji a później młody.Stary mówie Ci,ale dawała! -A loda robiła pyta kolega? -nie bo nigdzie głowy nie znaleźliśmy! makabryczny,ale zabawny!

mama wraca z curkom do domu zaczyna Jom przewijać synek zobaczył cipkę u siostry i pyta się mamy czemu moja siostra jest w jednym miejscu pęknięta?

Dwóch gejów gra w szermierke i jeden do drugiego mówi czy może tak pogramy na fiuty??? drugi na to że pewnie grajątak jakiś czas i nagle jeden dostaje pod żebro i mówi do drugiego a konam wypina mu pupę i mówi dobij

dlaczego bocian ma długie nogi? żeby żaby mu iaiec nie odgryzły