Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwia21

jak to traktować

Polecane posty

Gość Sylwia21

Witam wszytskich jak myślicie jak to traktować jako randę czy jako wyjście na spacer z kolegą. czy powiedzieć o tym chłopakowi??? Wiec mam chłopaka i jestem z nim 4,5 roku bardzo go kocham a on mnie jeszcze bardziej, a dzisiaj kolega zaprosil mnie na spacer po południu, zgodziłam się bo bardzo go lubię, licze na to że pospacerujemy, pośmiejemy się porozmawiamy jak 2 kumple. ale niewiem czy to czasem nie wyjdzie że zdradzam moje chłopaka, bo on o tym spotkaniu nic nie wie.!!! i wolałabym mu nic nie mówić, bo wiem że będzie zły, że jego nie ma a ja z kolegą na spacer poszłam. co tu zdrobić, co myślicie o takiej sytuacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takashi Kunishige
Zobaczymy co się będzie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koki
Wedlug mnie powinnas mu powiedziec ze idziesz z kolega na spacer :) Jak mu nie powiesz to moze spobie pozniej pomyslec ze to bylo cos wiecej skoro to przed nim ukrylas. Takie rzeczy zawsze warto mowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
postaw się na jego miejscu i zastanów się czy ty byś chciała żeby on chodził na spacerki z jakąś swoją koleżanką...i masz odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym mu powiedziala. Wtedy moze troche sie pozlosci ale bedzie wiedzial ze jestes z nim szczera a Ty nie bedziesz miec wyrzutow sumienia ze cos zatailas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiełbasa krakowska
jak powie,to tylko klopoty z tego będą.Ja się umawiam i nie mówię.Nic zlego ..spacer...a on może sobie wyobrażać niewiadomo co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
no w sumie nie czuła bym się dobrze jak bymi nie powiedziął że idzie z koleżanką na spacer. tyle tylko że on się bardzo zesmuci i powie że to co że to kolega, jest bardzo zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
to po prostu nie idz na ten spacer i bedziesz miała kłopot z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
włąśnie na pewno sobie pomyśli że to niewiadomo co!!!!!!!!! i będzie się denerwował smucił i jeszcze bał się o mnie. a w dodatku pewnie by powiedzial jak by się cudem zgodził, ze za 1 godzinke mam byc spowrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
ja chce isc, ja bardzo lubie tego kolege i chcem sobie z nim porozmawiać, napewno się odprężne i odstresuje i może pozywtynie to wpłynie , że se na chwile oderwałam od chłopaka i odpoczełam a poźniej wracam po spacerku i kocham mocniej swojego Misia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
odprężysz i odstesujesz...a w domku bedziesz patrzec na smutnego chłopaka,jeszcze się czasem pokłocicie (czego ci nie zycze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
a najbardziej się boje że się zauroczę tym chłopakiem bo w sumie jest przystojny i bardzo fajniutki, i nieraz sobie o nim myśle,,,,ale szkoda mi 4,5 roku chodzenia z moim chłopakiem, no i najbardziej tego że go kocham. Dodam ze mój Misiu jest moim pierwszym chłopakiem, pierwszym z którym się kochałam i związałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
no to troche powazniejsza sprawa jak on ci sie podoba...dobrze sie zastanów czy chcesz isc na ten spacer bo on moze duzo popsuc...czasem po tym spacerze sie zabujasz w tym koledze i co wtedy?...myslałas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
a i dodam ze ten kolega też ma dziewczynę, ale wiem też że mu się podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
właśnie tego się boje że się zabujam, ale ja chcę bardzo mocno!!!!!!! ale boje się skutków tego spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
chcesz bardzo mocno sie w nim zabujac czy bardzo mocno isc na ten spacer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret313
Ic w jakies publiczne miejsce :D Nie do jakiejs dziury gdzie bedzie romantycznie :P Tylko do jakiejs restauracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
tak myśle i chciałabym się w nim zabujać, już od dłuższego czasu myśle jak to jest z innym chlopakiem bo tego niewiem (moj Misiek to moj jedyny jak dotąd) i akurat teraz dostałam zaproszenie na spacer tak mi kolega powiedzial, boje się żebym nie zdradziła, bo ja chce spotakać się z tamtym kolega przeżyć cudownie wieczór ale nie chce zdradzic i zostawic chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
RANY JAKIE TO TRUDNE.......WOLAŁABYM COFNĄĆ CZAS, POZNAC MOJEGO OBECNEGO CHŁOPAKA, ALE Z NIM SIĘ NIE WIĄZAĆ, PRZEŻYĆ PARĘ ZWIĄZKÓW ŻEBY ZOBACZYC JAK TO JEST Z INNYMI, A POTEM ODNALEŹĆ TEGO CHŁOPAKA(CZYLI MOJEGO OBECNEGO) I BYC Z NIM DO KOŃCA ŻYCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
to wiesz co? wydaje mi sie ze nie kochasz tak naprawde swojego chłopaka bo jak bys kochała to nawet do głowy by ci nie przyszło zeby zabujac sie w kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
sama nie wiem , może masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiełbasa krakowska
ktoś się podszywa,czy ty naprawde nie wiesz czego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
ale tyle cudownych chwil przez te 4,5 roku........i ON tak bardzo we mnie zakochany, wszyscy wokoło mi to mówią, a koleżanki mówią że od niego to aż czuć jaka wielka miłóścią mnie darzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
NIEWIEM CZEGO CHCE. może kiedys ktoś się czuł podobnie, i przeżył ten dylemat i opowie jak to się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
moze jestes juz znudzona tym zwiazkiem i dlatego przychodza ci do głowy takie mysli o zabujaniu sie w kims innym...to jak nie kochasz juz swojego chłopaka to z nim zerwij i pozniej rób co chcesz...bo teraz to go tylko zranisz i nic wiecej (jesli sie zabujasz w tym koledze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
chyba pojde dzis na ten spacer, przekonam się czy czuje coś do tego kolegi i wogóle zobaczejak bedzie a potem pomysle co z moim związku. wiem napewno że dziś na tej "randce" napewno nie zdradze mojego chlopaka idac do łóżka z innym, bo pisałam wcześniej że jestem ciekawa jak to jest być z innym, ale tego mojemu chłopakowi nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
a ile macie lat ze jestescie ze soba juz 4,5 roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
mamy 21 lat, poznaliśmy się w 1 klasie liceum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia21
wiesz co myśle, że nawet jak po dzisiejszym spotkaniu okaże się że kocham swojego chlopaka najbardziej na świecie i że czuje że jest moja 2 połowka do końca życia, to boje się że kiedys nie wytzrymam z ciekawości, wiem że to droga do piekła, ale że nie wytrzymam i pójde na 1 noc do łóżkaz innym facetem żeby zobaczyc jak to jest, i boje się że będziemy już wtedy małżeństwem.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×