Deplacja u nastolatek

Od jakiego wieku wasze córki zaczęły sobie depilować nogi?

sama jestem córką ;) teraz 21letnią, zaczęłam w 4tej klasie podstawówki, bo sporo koleżanek z klasy to robiło. Wydawało mi się, że robię coś tak intymnego i niemoralnego, że uktywałam to przed rodzicami jak mogłam ;) Chyba warto porozmawiać z dzieckiem o tym, że depilowanie czy golenie nóg nie jest grzechem czy powodem do wstydu :))))

Moja córka ma 11 lat, a już mówi,że się wstydzi tych włosów na nogach (a ma naprawde jasne i praiwe niewidoczne),że nie założy krótkich spodenek i tak dalej.Powiedziałam jej,że to normane,że kobiety usuwają sobie te włosyi ze jesli ona chce,to oczywoscie tez ma do tego prawo. Tylko nie wiem, jak metoda bylaby dla Julii najlepsza?

A co myslisz o tak otatnio zachwalanej depilacji cukrowej?

trudno mi powiedzieć ;) moja siostra kiedyś korzystające zprzepisu na kafeterii zrobiła tą masę cukrową. Próbowała coś zdziałać, ale się nie udało ;) potem wspólnie robłyśmy z tej masy rękodzieło artystyczne na dzień babci ;D

Ale widziałam,że można kupić gotową na allegro...

paste mozna kupic, mozna zrobic...mi ta metoda odpowiada.. pogadaj z corka na ten temat, ja dzisiaj przeklinam sama siebie, ze nikogo nie zapytalam jakie sa sposoby depilacji i zaczelam od maszynki...po latach depilacji ta metoda wiadomo co sie dzieje :O gdybym jako nastolatka wybrala na poczatek wosk pewnie teraz mialabym na nogach jakies szczatki wloskow i nie musiala sie cholera meczyc :O

Ja mam 15 lat.Wczoraj właśnie próbowałam depilacji tą pastą cukrową. Myślałam,że będzie super,bo wszyscy tak się tym zachwycali, a tu gucio:( Nie wiem czemu, ale pasta prawie wcale nie usunęła mi włosow. I bolało:( Może mam za krótkie? Chociaz chyba nie , mają ze 3mm. Może ktoś mi poradzi?

Jak czytam wpisy,to nie moge uwierzyć,że wszystko idzie tak bardzo "do przodu". Ja w wieku 11lat nie zajmowałam sobie głowy włoskami na nogach,tylko biegałam beztrosko po podwórku.To były czasy... A teraz... Teraz dziewczynki w wieku 10-11lat zaprzataja sobie głowe depilacja:O Ja nawet nie znałam tego słowa hihi:D:D:D Absolutnie nie twierdze,że nalezy ganić,za chęć wydepilowania włosków na nogach,ale czy nie uważacie,że młodziez za szybko dojrzewa???:(:(:( To smutne,ponieważ dzieciństwo i tak jest bardzo krótkie....

moja siostra ma właśnie 11 ale nie wydaje mi się, żeby jeszcze depilowała nogi. Lata po domu w krótkich spodenkach bezstresowo:) Jeśli jakaś dziewczynka już chce, to niech depiluje, choć trzeba liczyć się z tym, że włoski będą odrastać ciemniejsze i bardziej widoczne. Czy nie lepiej jeszcze poczekać, jeśli na razie jest jeszcze taki miękki puszek na nogach?

golilam nogi, uwazam ze to jak najbardziej normalne. wloski byly jasne i delikatne ale pomimo tego mnie sie nie podobaly. radze zeby corka uzywala kremu do depilacji bo ja po 5 latach golenia maszynka mam blizny po zacięciach i wloski dosc ciemne i grube pomimo ze jestem naturalna blondynka.

ja zaczelam golic nogi w 6 klasie podstawowki i strasznie zaluje,ze zaczelam robic to tak wczesnie...teraz mam 17 lat a wlosy odrastaja mi juz po 2, 3 dniach i jest to uciazliwe poniewaz musze je czesto usuwac... czesto mam uczucie,ze wlosy sa twardsze i ciemniejsze...a na nogach porobily mi sie czerwone kropki od czestego golenia. osobiscie uwazam,ze nie ma co sie spieszyc z goleniem zwlaszcza jesli wlosy sa jeszcze jasne...

Ja zaczęłam golić w wieku 10 lat , ponieważ mniej więcej w tym czasie zaczęłam miesiączkować i uznałam to za konieczność. Zaczęłam od maszynki ,ale lepszy jest wosk lub krem.

Wg mnie nie należy się spieszyć z goleniem. Jeśli ma delikatne włoski na nogach to lepiej niech użyje wosku albo depilatora, a następnie balsamu z telocapilem, który usunie jej włoski i nie będą wyrastać. Lepiej żeby nie goliła, bo pamiętam jak sama zaczęłam mając chyba z 10 lat ;/ I mi wyrastały kłujące, ciemne, bo jestem naturalną szatynką. Miałam nogi całe w kropkach od golenia, wmawiałam ludziom, że wpadłam w jakieś krzaki i dlatego tak - wtedy depilacja i to jeszcze w tak młodym wieku nie była normalna. Najgorsze, że jak kropki zniknęły to trzeba było znowu depilować. Normalnie masakra i uważam, że na golenie to stosunkowo za wcześnie. A poza tym, tak jak piszę, lepiej jest zlikwidować całkowicie. Na mazidłach możesz kupić telocapil. Wlewasz kilka kropel do zwykłego balsamu, który zawiera wit. E i smarujesz na wydepilowaną skórę. Włosy po pewnym czasie się niszczą i nie odrastają. Pozdrawiam.

no gdzie 11 latka i depilacja??????? wy jestescie jacys wynaturzeni!!!!!!!!!!!!!!

ja zaczelam w wieku 15 lat,ale teraz ogladajac vive czy mtv to sie dzieciom zachciewa wygladac jak idol czy idolka,zobaczcie co sie dzieje w tych teledyskach,same gole baby

ja mam 13,5 lat... moje kolezanki depiluja sie wlasnie od 11lat... ja kiedy zapytalam sie mojej mamy zdziwila sie... a to bylo rok temu! ja sie baaardzo wstydze cwiczyc na w-fie:( to jest straszne! wszyscy sie gapia niektuzy nawet wrednie komenuja! czasem to chce mi sie plakac a nie chce robic tego w tajemnicy bo zle bym sie czula... naprawde nie polecam... jesli wasze dzieci mowia wam o tym to sie zgudcie bo rownie dobze mogly by to zrobici nic nie mowic bo to ich nogi(tylko ich)! acha i jesli sie kiedys pytaly a wy powiedzialyscie ze nie to najlepiej bedzie jak same powiecie im ze juz moga! wtedy kapna sie ze ich rozumiecie! acha1 i moze ma ktos jakies argumenty ZA depilacja ktorych moge uzyc zeby przekonac mame...?(posze:))

ja miałam okolo 10 lat jak zaczelam golic nogi i u mnie w klasie chyba wszystkie dziewczyny to robiły ...

moja córka ma 10lat a nażeka na włoski na noga i plecach ma ciemne wlosy jest ciemna blondynka niewiem co robici

Ja mam 11lat i wiem jak się czują dziewczyny w moim wieku! Wstydzę się tych wrednych włosków, ale nie mam odwagi zapytać mamę o depilację. Napiszcie co mam powiedzieć. Wracając do tematu, myślę, że powinnaś się zgodzić, bo ja osobiście się tego bardzo wstydzę....

kidey zaczelam depilowac nogi depilatorem. Na pietnaste urodziny poprosilam mame o taki prezent. Gdybym moja corka mialaby ten problem i chcialaby zaczac usowac wlosy na nogach, to pewnie kupilabym jej depilator. Moglabym jej tez sama wydepilowac woskiem bo sama go uzywam, ale pewnie jak na pierwszy raz to bolaloby za bardzo. Golenia nigdy nie polece moje corce. Duzo roboty a slaby efekt.

http://depilacjalaserem.info.pl/2010/10/29/depilacja-dla-nastolatki-cz-2/ Depilacja u nastolatki to nic złego.

Sama mam 11 lat. Chyba dostałam już okres choć nie mogę mieć pewności czy to to, bo wstydzę się z kimś poruszać ten temat. Mam duże owłosienie na nogach i w okolicach intymnych. Co mam stosować?

Mam 14 lat i od pół roku golę nogi ale matka jeszcze o tym nie wie i jej nie powiem bo jest zacofana. Niektórzy pisali wyżej że włoski odrastają grubsze i ciemnijesze a to nie prawda. To tylko złudzenie optyczne. Golenie nie wpływa na gęstość,kolor włosów. I to nic dziwnego że w wieku 11 lat dziewczyny chcą ię golić...bo np. na wf ćwiczy się w krótkich spodenkach i to widać...każdy ma swoje ciało i niehc robi z nim co chce!!!!!

skoro golisz się dopiero od pół roku to nie wiele masz w tym temacie do powiedzenia( skutków używania maszynki-tych długoterminowych), my po latach golenia wiemy co to znaczy golić się na nogach, koszmar też żałuje wybranej metody.

Ja mam 12 lat a za niedługo 13 chce juz zacząć golić nogi ale niewiem jak to powiedzieć mojej mamie co mam zrobić ?

ja już gole sb nogi szczerze to dużego wyjścia nie miałam bo jestem naturalna szatynką więc i włosy są ciemniejsze i moge wam powiedzieć, że tego nie żałuje, bo teraz słysze moje koleżanki i kolegów jak obgadywali moją koleżankę, że się nie goli i ma włosy na nogach chociaz jest blondynką i nie ma tych włosów az tak widocznych :/

ja pietam,ze zaczęłam od 8 klasy, czyli od 15 r.z

też zaczęłam jak miałam ok. 11 lat. nic nie mówiłam mamie ani nikomu, chociaż jak pierwszy raz ogoliłam to miałam stres czy zauważy ;) nic nie mówiła. teraz mam prawie 30 lat i golę codziennie przy kąpieli, dla mnie to żaden wysiłek, 3 minuty i z głowy. autorko - myślę, że masz fajny kontakt z córką jeśli mówi Ci o takich rzeczach. ja bym na Twoim miejscu omówiła z nią różne metody, podała "za" i "przeciw". może rzeczywiście krem byłby najlepszy na początek, chociaż mnie osobiście do szału doprowadza to czekanie aż zadziała...