mężatki nie wchodźcie na czat

blagam nie popełniajcei tego błedu co ja wchodizlam na czaty często jak męza nie było w domu raz pzonałam kolege mezczynye ale tylko kole przez 1 rok czatowalismy dosc często ale nie byl to romasn potem on znikł nie wiem dlaczego szkoda mi było tej znjomosci rzuciłam sie w wir czatu tak mnie pochłoąl poznawałam co rusz nowych mezczyn bylam zauroczona wymiana zdjec w jednym sie zakochałam a on we mnie tylko ja nie chce rozwodu nei chce psuc mego zwiazku on wziłą na powaznie ze go kocham i cche ze mna byc nie potrafie sie wyplątac z tego

:D:D:D

kobieto ty już zepsułaś swoje małżestwo- rozwód to kwestia czasu!

ojje nie wejde juz na czat a zdaza mi sie to

Tak nie wchodźcie na czat, a najlepiej nie wychodźcie z domu, ewentualnie wychodźcie w czadorze i w towarzystwie kogoś z rodziny. A wcześniej puknijcie się w głowę.

Jasiu podejmij męską decyzję ;)

JA MĘŻATKA PROTESTUJE!! Co ma buszowanie po czacie z rozpadem małżeństwa. Przecież flirt niemusi zamieniać się w romans. My kobiety wiemy co robimy.....czasami?!

topik MAŁOLATY

niestety i dorosle kobiety zachowuja sie jak malolaty "My kobiety wiemy co robimy.....czasami?!" - no wlasnie...

nie wiemy co robmiy w jednej chcwili naprwde mozna sie zakochac i wtedy koniec nie cche rozwod chce byc zmęzem ale nie potrafie tamtemu pwoiedzec ze to koniec

nie jestem małolata mam ponad 30 lat

topicu wcale nie przesadza , to wciaga i uzaleznia , a wszyscy wiedza jak ciezko leczy sie jakikolwiek nalog

okropnie uzależnia ja sie zakochalam wchodizłam w kazdej wolnej chwili na czat nie potrafie z tym byc nie potarfiałm tez odmóic spotkania z tym pzonanym na czacie dziewczyny ja tylko ostrzegam że wczesniej czy później czatowy romas przerodzi sei w realny

mamlę między zębami nasienie kangura

Do papaaia- czy ty spotykalas sie w realu z tymi facetami , ktorych poznalas na czacie? Ja nigdy nie odwazylabym sie bedac mezatka.

ja też popełniłam ten błąd, czat miał tylko wypełnić czas wolny tylko raz ale poznałam tam kogoś z kim do dziś utrzymuje kontakt. Właśnie jestem na etapie skończyć to za nim przeniesie się to na real. Nie chce zrujnować małżeństwa mojego i póki nie zaszłam za daleko warto to skończyć. Nie powiem będzie to bardzo trudne i będzie mi brakowało codziennych maili, smsów, rozmów na gg itd ale nie chce tego ciągnąć już. pozdrawiam

Przyznam , szczerze ze macie wiele odwagi spotykajac sie z mezczyznami poznanymi na czacie.I co wam to daje ? Chyba ze dla was to adrenalina?

pewnie tak ciekwaość inność chęc udowndnienia czegos sobie tylko czego

upp

męzatki wypowiedzcie sie jeszcze

a kto nam broni niewinnego flirtu, np: przez GG

albo..sms

Ja tez poznalam swoja 2 na czacie i teraz jestem szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Mezatki wchodzcie na czat,tam mozna sie wreszcie rozerwac.:)

puste kurwy i jak tu sie zenic facet idzie do roboty a dziwka nie dosc ze jest pasozytem to jeszcze wchodzi na czat i szuka fiuta mam taka jedna kurwe na osiedlu

MOŻE BYĆ WSZYSTKO,ALE Z UMIAREM. I NIE SĄDZCIE WSZYSTKICH JEDNĄ MIARĄ, MOŻNA BĆ MĘŻATKĄ, MOŻNA WCHODZIĆ NA CZAT, ALE TO NIE OZNACZA OD RAZU ŻE TRZEBA ROMANSOWAĆ ANI ZDRADZAĆ

i to są MĄDRE SŁOWA!!!!!!!1

co was kreci w tym czacie...nie kumam

nie musisz

a u mnie wchodzenie na czat mojego męża skończyło się rozwodem. Z jego winy i sąd nie miał żadnych wątpliwości, że to JEST zdrada.... Zdradza się NIE tylko idąc z kimś do łóżka.... Więc mężatki i mężowie zastanówcie się dobrze co robicie zanim tam wejdziecie i zaczniecie sobie flirtować, bo tylko w ten sposób ranicie partnera... pappaaia, moim zdaniem powinnaś raz na zawsze z tym zerwać o ile zależy Ci na małżeństiwe i na mężu... ty go już zdradzasz, nie ma \"niewinnego\" flirtu...

to co on robił na tych stronach??