marszczona sukienka

Czesc dziewczyny, ostatnio nabylam sliczna marszczona sukieneczkę marki atmosphere. Wypralam ja w 30 stopniach i zmarszczki sie wygladzily, nie zniknely do konca, ale sukienka juz nie przylega do ciala. Czy da sie zrobic tak zeby znowu byly one geste?

no zadna z Was nie wie co robic z taka sukienka? :-(

Dokładnie tak samo dzisiaj zrobiłam z moją super bluzeczką na ramiączkach, która u góry na staniku ma piekne koraliki a niżej jest rozszerzana i wlasnie z gniecionego materiału... to znaczy był gnieciony bo wyprałam ją i własciwie musiałam ją wyprasować bo nie była taka super. Zmoczyłam ją jeszcze raz i powiesiłam na samych ramiączkach. Ale materiał już to nie to :( Szkoda. mam jeszcze inną taką bluzkę z gnieciucha i ta wlasciwie od razu po praniu nie wymaga prasowania, jest troche grubsza i moze dlatego.

Nie wiem jak się traktuje takie bluzeczki, ale kiedyś były takie spódnice-gnieciuchy i je po praniu się wykręcało w rękach i suszyło chyba takie właśnie skrecone.......hmmmm nie wiem czy to Wam coś pomoże.....tak mi się coś kojarzy...bo to odległe lata były....