Zdradziłam mojego chłopaka

no to gratuluje idiocie sie udało a Wam sie dziwie. on będzie sie poszywał pode mnie , Wy sie będziecie wywnętrzniać a on sie bedzie śmiał FAJNIE

ciekawa waszych odpowiedzi--- przeczekamy ich :)

niech sie smieje jak mu sie nudzi. kiedys sie odczepi i zostana tylko zainteresowani ;)

ale obydwie kasie2626 i tak ignorujemy :)

czy tu sie jeszcze można gdzieś odezwać? bo chodze sobie po tematach i to już trzeci kłótkiwy topic a założony temat jest ciekawy

a wypchajcie sie, zaloże wlasny i was tez nie wpuszcze :P

wiesz ja nie wiem juz sama ktora kasia jest prawdziwa.

asiiaaa mozna mozna ;)

to kogo tu wyganiają, jakaś awantura??

aisa witamy o ile nie jestes kasia2626 ;) asia-- Ty też masz taki problem?

podejrzewam ze to tez podszyw. Malo postow ma i podobny blad w profilu ;) ;) ale niewazne. Nie pakuje sie dzis juz w rozmowe. Moze jutro sie wykruszy bydlo ;)

chca wywalic kasie 2626(podszywacza) bo podszywa sie pode mnie i sieje zamet a mnie to drazni :( ale juz nie bede zwracala na niego uwagi i bede grzeczna nie wywalajcie mnie...

kasiu napisz swoja historie ;)

nie jestem zadna kasia i nie wiem o co chodzia a co do zdrady to też to zrobiłam i sie niestety przyznałam i to był mój błąd. bo moj chłopak nie chciał mnie już znać. troche mu sie nie dziwie

z/w ide po piwo ;)

ja tu nic nie chce mówić ale przeczytałam to co było wcześniej a tymi dwima kasiami ale ta KASIA2626 to jakaś czy tam jakiś podszywacz bo na początku to właśnie ta osoba pisze głupoty i sie wyraża a nie ta druga KASIA 2626 wyba wygoniłyście niewłaściwą osobe bo jej tu już nie widać. to tak na marginesie

jest tu jeszcze ktoś?

no coz szkoda :-(( nawet bardzo

może jeszcze wróci, to była dość uparta dziewczyna :) asia a Ciebie co skłoniło do zdrady? i napisz coświęcej o sobie, swoim byłym związku i o tej zdradzie:czemu?jak? itp.

bo mi sie facet spodobał . był taki słodki .a czemu uparta ?? wygonołyście to nie wróci

to nie ma tu już nikogo???

nie poddawala sie podszywaczowi spodobal? i? od razu do łóżka czy jak?

nie nie odrazu. własciwie to on mnie pierwszy wypatrzył ja szłam chodnikiem. później następnego dnia też mnie widział zaczepił mnie dopiero 4 dnia. szukał mnie i znalazł zaprosiłmnie na kawe. już samo to mnie oczarowało ze tak mu zależało

zanim poszliśmy do łóżka minęło ze 3 tyg.

jesteś jeszcze??

a ile chodziłaś z byłym i czemu mu powiedziałaś? miłaś zamiar być z tym 2?

tak jestem coś taka niecierpliwa :) oprucz forum robie coś jeszcze przy kompie.

dobra dobra :-)) nie mam być zamiaru z nr 2 a z 1 chciałam być szczera powiedzieć przyznać się zmyć winy i z nr 2 zakończyć ale wyszło inaczej

teraz mam tylko nr 2