sprzedawczyni odmówiła zwrotu pieniedzy za towar?? mozna tak???

kochani jezeli ktoś w przeciagu doby rozmyśla sie,poniewaz zakupiona rzecz mu kompletnie nie odpowiada a nie chce zamienic na nic innego,czy sprzedawca moze odmówić oddania pieniażków??

to gdzie mialas glowe jak kupowalas?:o

Obawiam się, że może, takie zasadzy ustalają między indywidulanie sklepy i warto przed zakupem pytać, czy można oddać.

teoretycznie nie - prawa konsumenta prktycznie - sama widzisz...

nie chodzi mi teraz o pouczenia w zwiazku z zakupionym towarem. słyszałam kiedys ,ze jest prawo ,które mówi dokładnie o tym,ze w przeciagu kilku dni mozna zwrócić towar , i prosić o zwrot pieniazkow??

może odmówić zwrotu pieniędzy, w zamian proponując wymianę towaru na inny

masz prawo zwrocic nienoszona odziez z metkami. Skepy ustalaja rozne terminy, ale generalnie 3 dni to minimum. Poczytaj www.uokik.gov.pl i postrasz babe Urzedem ochrony praw konsumenta. i nie wierz, jak mowi, ze nie masz prawa sie rozmyslic. Masz. W domu obejrzalas sie w innym swietle i stwierdzilas, ze nie wygladasz dobrze. Sklepy sa czesto nieuczciwe i w przymierzalniach montuja wyszczuplajace lustra (np hm)

zwraca się towar zepsuty- wtedy musi przyjąc do naprawy, ewentualnie wymienic. dopiero jesli to jest niemozliwe ma obowiazek oddac pieniadze a tak to nie ma chyba takiego przepisu, bo wszyscy by ciagle cos kupowali a za kilka dni zwracali, bo im kolor nie odpowiada. nie wyobrazam sobie, zeby sprzedawca mial kazdemu oddawac pieniadze na kazde widzi mi sie jeszcze raz powtorze :P sprzedawca ma obowiazek wymienic towar zepsuty, uszkodzony lub nie zgodny z tym, o czym mowil opis tego produktu- najpierw jezst zobowiazany naprawic, gdy nie mozna- wymienic, a kiedy nie ma mozliwosci wymiany- oddac pieniadze, NIGDY nie na odwrot

powyzej to tylko przykład.... ale z zycia wziete... kolezanka kupila synkowi za male buty, prosiła o numer wiekszy nie było.... wiec poprosiła o zwrot kasy -sprzedawczyni odmówiła stwierdziła,ze w kodeksie nie ma czegos takiego

która w ten sposob co tydzien brała nowa droga kiecke na imprezy a na drugi dzień lub dwa dni później oddawała bo jej sie niby nie podobała

który jest dobry, zakupiony wylacznie droga wysyłkową w ciagu 10 dni, w normalnym sklepie nie ma niczego takiego. To jest dobra wola sprzedawcy. Jak ma dobry humor to przyjmie z powrotem:D

he he a w smyku mozna wymienic towar w ciagu 7 dni i nikt nie pyta czemu!!! bo to sklep na poziomie i dbaja o klienta

zdainem to jest dbanie o klienta to wspolczuje. Chyba ze ktos lubi chodzic w uzywanych ubraniach Kupujac ubrania w sklepie jako nowe chce miec gwarancje ze sa nowe a nie ze ktos ponosil 5 dni i zwwrocil, nastepny ktos 2 dni i zwrocil jeszcze inna osoba 3 dni itd. No moze ubrania to zly przyklad bo trzeba zwracac jak juz z metkami ale i to ludzie obchodza. W stanach takie cos przynajmniej kilka lat temu bylo norma. Race ma ten kto mowil o sprzedarzy wysylkowej oraz internetowej. Nie widzisz na zywo towaru, ktory kupujesz dlatego masz chyba 10 lub 14 dni na zwrot bez podania przyczyn. Nie dotyczy to sprzedarzy w zwyklym sklepie.

polskie spoleczenstwo jest doinformowane. Mozna oddac nieuzywane rzeczy do sklepu (na rozne rzeczy sa rozne dani albo takie same) zwrotow nie przyjmuje sie np bielizny. Zyjecie jeszcze w czasach gdzie pani w sklepie sama decydowala czy mozna zwrocic czy nie i zazwyczaj bylo nie. Natomiast sklepy ktore maja swoja siec w roznych krajach maja wypisane dokladnie do ilu dni mozna zwrocic towar.Zreszta nawet w tv zaczynaja uczyc ludzi ze mozna zwracac towar.

a z tego co ja wiem to czy sprzedawca wymieni Ci towar bądź zwróci pieniądze zalezy wlaśnie od jego dobrej woli; co innego gdy kupujesz towar poza siedzibą firmy np. przez internet

tak czasem zagladam na to forum, ale chyba zaczne tu udzielac porad prawnych, bo swiadomosc prawna jest niewielka, a w tym topiku jest wiecej nieprawdy niz prawdy jesli mozna zadac zwrotu pieniedzy to prosze o podanie podstawy prawnej pozdrawiam serdecznie

to zle wiesz. Bo jak np jest siec sklepow to chyba nie moze zalezec od woli sprzedawczyni, zreszta skonczyly sie te czasy. Moze jak kupujesz nie w firmowym sklepie to liczysz na opinie sprzedawczyni ale nawet jak ktos ma swoj wlasny sklepik to jak sie ceni to nie zostaje w tyle. Jak mowie nawet teraz sa specjalne programy gdzie ucza ludzi jakie maja prawa przy zakupach jesli chodzi o zworty, wymiane i reklamacje bo polskie spoleczenstwo jest daleko za murzynami

a co Ty mysllisz ze ludzie znaja caly kodeks, jesli np w przymierzalniach jest czesto wypisane co w jakim czasie mozna zwrocic to musi byc jakis przepis. Zreszta ja kiedys cos kupilam to nie bylo ubranie i zwrocilam po niecalym miesiacu i pani oddala pieniadze bez problemu (odrazu moge powiedziec ze lezalo to w reklamowce nieuzywane)

no właśnie tak jak piszesz "jak się ceni" to zgodnie z dobrą wolą wymieni towar lub odda kase; ja sama studiuje pokrewny kierunek do prawa wiec wiem że nie ma przepisu który mówi że sprzedawca MUSI się zachować tak czy tak, no chyba że wyszło coś nowego o czym nie wiem :P

wiesz to bylo zawsze tylko u nas dopiero ludzie to poznaja, zreszta mozna wymusic i wyklocic sie o kase. Gdyby to nie bylo mozliwe to w domu mialabym polowe wadliwych albo niepotzrebnych rzeczy itp.

moze zacznijmy od tego czy jest to sklep firmowy czy normalny

pewnie że wykłócać się mozesz, możesz nawciskać sprzedawcy gadane o ochronie praw konsumenta itp. bo przeciez nie każdy sprzedawca wie że nie ma przepisu który go zobowiązuje do oddania kasy czy wymiany; z tego co pamietam nawet udzielenie gwarancji nie jest obowiazkiem sprzedawcy.. jeśli sie myle młody prawniku popraw mnie :D

a dla poparcia swoich racji przytaczam cytat ze strony federacji konsumentów: "Czy możemy zwrócić produkt do sklepu? Niestety sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć od nas produktu, bo rozmyśliliśmy się, nie ma też obowiązku oddać nam pieniędzy. Zależy to od jego dobrej woli. Na szczęście wiele sklepów dobrowolnie zobowiązuje się, że zwróci nam pieniądze, jeśli zrezygnujemy z zakupu w określonym przez sklep terminie. Należy to jednak sprawdzić jeszcze przed zakupem i dowiedzieć się dokładnie, jakie są warunki zwrotu, a przede wszystkim czy sklep zwróci nam pieniądze, czy tylko zgodzi się na wymianę produktu na inny w tej samej cenie." I wszystko jasne.. :D Jednak uważałam na tym cywilu :D

aha czyli jak kupie pralke czy ubranie to jak mi sie cos zepsuje to znaczy ze bede sie zastnawiala czy aby mam gwarnacje na ta rzecz no swietne rzeczy wymyslacie. Moj ojciec zwrocil chyba po niecalym roku kurtke ktora stracila kaolory i cos tam jeszcze to bylo dosyc widoczne tzn wymienili mu na nowa albo kazali sobie jakas wybrac.

dobra ja ide spac a wy sie nie dajcie w sklepach bo pozniej sprzedawcy sie rzadza. Wszytsko mozna wywalczyc tylko tzreba walczyc:)

o manioo weź nie przesadzaj, pisze przeciez wyraźnie że jak będzie chciał to Ci wymieni ale NIE MUSI (!!!) bo żaden przepis takiego obowiazku nie wprowadza!!! a to czy masz gwarancje na pralke czy lodówke to chyba wiesz kupując te rzeczy bo dostajesz papierek na to :o

najlepsze w niektórych jest to że sie najwiecej mądrują a jak sie okazuje że nie mają racji nawet się do błędu nie potrafią przynzać :o na marginesie polecam lekture ustawy "o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego" - żeby wszyscy wiedzieli jakie mąją prawa :P a o swoje w sklepie jasne że zawsze warto walczyć, w końcu nie każdy jest doinformowany :P :D

napisalam tez pozniej ze nalezy zaczac od tego czy sklep jest formowy czy nie bo jak firmowy to ma jakis tam regulamin i nie moze decydowac sprzedawca natomiast jesli chodzi o nomrlany sklep to moze byc jakas przeszkoda. A z tymi lustrami jak ktos napisal to ost tez slyszalam w tv. Zreszta ludzie czesto boja sie zawalczyc o swoje i pozniej marudza. Ja i moi rodzice czesto co zwrcaja wymieniaja reklamuja i jakos nie mieli z tym problemow nigdy, natomiast znam ludzi co to olewaja.

no ale ten regulamin też ktoś ustala i decyduje czy będą przyjmowali zwroty czy nie i to nie zależy od tego czy sklep jest fimrowy czy nie; wiadomo że lepiej jak będzie przyjmował bo to dobrze o nich świadczy i przyciąga klientów ale wierz mi że nie każdy firmowy sklep zapewnia takie "luksusy" zresztą ja już kończe ten temat, autorka ma już odpowiedź na swoje pytanie :P