Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitkit

Dlaczego matki CZESTO robia ze swoich synow niezaradnych zyciowo polamancow?

Polecane posty

Gość kitkit

I jak takiego zmienic:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmienisz
ale swojego syna wychowuj inaczej i później nie będzie takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Mam corke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
a nie matek. jak chłopak nie ma wzoru faceta , to przechlapane. Mężczynę z chłopca moze zrobić inny facet a nie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kobiet nie ma niezaradnych życiowo :Pzawsze widac to u facetów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Pewnie,ze sa,ale u facetow to jakby bardziej uwydatnione;p A co do winy ojca to w przypadku mojego lubego ojciec-Wspanialy facet,ciut zapracowany,ale ogolnie wzor do nasladowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
no chyba nie wzór skoro syna chyba nie potrafił wychować...??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
pewnie byŁ "zapracowany" i scedował wychowywanie dzieci na matkę. i sa efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to raczej wina kobiet bo mają duze wymagnia co do facetów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę przeczytać całego
jak mówi moja matka "mój synuś malutki..." wątpię czy jakakolwiek dziewczyna z tym gadem wytrzyma.. zbyt obrotny nie jest, więc miliardów sie nie dorobi, poza tym dziewczyna miałaby straszną teściową więc nawet dla jego pieniędzy nie dałaby rady wytrzymać.. nic nie potrafi sam zrobić, a jak potrafi, to mu się nie chce. bo on jest Facet i trzeba go obsługiwać:O a matka nadal wpatrzona jak w obrazek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Masz racje,ze zrzucil na nia czesc odpowiedzialnosci,ale ona nigdy nie kazala syneczkowi nic zrobic,zadnych obowiazkow nie mial ani nauka ani praca niiiiiiic i te wieczne pochwaly:(Jak takiego wyprostowac?Musi byc jakis sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
matki prawo. a ojcowie są od tego, żeby "bronić" synków przed mamusiami. Ale na ogól nie chce im się tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
W co te matki sa tak wpatrzone?W chodzace 20-paroletnie bledy wychowawcze,ktore potrafia tylko psuc i burzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarkoza.fr
twoj luby czyli twoj facet czy twoj ojciec bo sie juz pogubilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Moj luby:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
powiedz wprost, że nie lubisz teściowej :( bo winy oczywistej teścia jakoś nie komentujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarkoza.fr
pomysl o sobie czy ty nie oddasz dla corki calego swiata. czy syn czy corka to nie ma znaczenia kazda matka kocha swoje dziecko do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktycznie ojciec to wzor
moj maz jest szalonym autorytetem dla syna, bo i swietny zawodowo i wysportowany,i pod tym wzgledem go nasladuje. Niestety,ojciec woli nie zjesc, jesli ma sam sobie ugotowac czy wziac, więc syn to samo - bo przeciez tatus jest idealny. Dlatego ja niestety czuje sie w calosci odpowiedzialna za wychowanie corki, a z synem czasem mi rece opadaja, bo moje kochane zreszta chlopy "wiedza lepiej" i trzymaja sztamę Boję sie , jak zona z nim wytrzyma, ale skoro ja ze swoim wytrzymuje i nawet sobie chwale, bo idealow nie ma,moze kogos znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Masz racje nie lubie tesciowej.Ale wiesz gdy jestem wsrod nich,to matka zawsze zachowuje sie jakby ten gad mial 10 lat nadskakuje mu,rozplywa sie w zachwytach itd...Ojciec zachowuje sie normalnie a poza tym to nie jest do konca tak,ze zaniedbal syna.Gad po prostu od poczatku byl bardziej zwiazany z mamusia,ktora godzine chwalila jego srednio smieszny dowcip i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzmi znajomo...
Mam takiego właśnie faceta i uważam, że tego nie da się zmienić. Samotna i apodyktyczna matka wpatrzona w niego jak w obrazek, brak ojca...W takiej sytuacji dziewczyna albo musi wejść w rolę jego matki, czyli włożyć przysłowiowe portki prowadzić całe życie za rączkę albo odpuścić sobie. To są świetni, czuli i kochający chłopcy ale niezaradne życiowo łajzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktycznie ojciec to wzor
a GAD to niby twoj luby? To po co takiego wybralas? Widac tez czyms cie zachwycal, jak mamusię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio ogladalam program w brytyjskiej tv i pokazywali rodzine. Matka i 3 corki uslugiwaly ojcu i bratu. Niby normalna, angielska rodzina. Mowily, ze tak sie dba o mezczyzne, ze one kochaja swoich mezczyzn i dlatego lubia im dogadzac (tzn robic za nich wszystko). Chlopak (tzn ten brat) ma 21 lat i nie rusza palcem w domu. Nie chce widziec jego przyszlego zwiazku. Niektore kobiety sa bezgranicznie glupie. Gdy zapytali matke dlaczego robi wszystko, ona na to, ze lubi byc potrzebna, ze dzieki temu trzyma swoich mezczyzn przy sobie. :O W ten sposob krzywdzi swoje corki i wychowuje synusia - kaleke. Pogratulowac. Nastepna, ktora nie potrafi zyc bez meskich portek u boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Ja mam dosyc prowadzenia go za raczke:(Jestem elektrykiem,hydraulikiem,kucharzem,sprzataczka,nianka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
ale najwidoczniej twojemu teściowi nie chce się reagować (nie teraz nawet , od lat!!!) na zachowanie i błędy swojej żony. Po co?? Wygodniej się wyłączyć. Grzech zaniedbania to też grzech. Nie mówiąc o tym, że matka popełnia tutaj błędy pewnie z miłości, a tatuś z lenistwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Pewnie,ze zachwycal,niestety oprocz tego,ze niezaradny (to jeszcze mozna wybaczyc)to wredny i wstretny strasznie. Bo oprocz tego,ze go rozmemłali to jeszcze zapomnieli nauczyc kochac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę przeczytać całego
"ojcowie są od tego, żeby "bronić" synków przed mamusiami" :O to musiała jakaś nienormalna mamusia napisać, której trzeba dziecko zabierac bo ona tak je kocha ze kiedys zaprzytula na śmierć.. bez przesady.. to matki tak wychowują sieroty.. mój ojciec wiele razy próbowal i nadal próbuja ingerowac w to co ona bratu robi - zwykle kończy się to awanturą bo to "jej malutki synuś" 😡 Autorko - współćzuję, jeśli jeszcze możesz - wymiksuj się z tego układu, zamęczy czy "zajeźdźi" cię na śmierć. i zauwazy to dopiero gdy padniesz i nie będzie co jesc i w co się ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarkoza.fr
skad wiesz ze ciebie mama nie prowadzi za raczke moze poprostu tego nie dostrzegasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej wina ojców
no to co że kończy się awanturą???? Dla dobra swojego syna powienie stawić czoła swojej żonie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Mogę Cie zapewnić,ze moja mama nigdy nie prowadzila mnie za raczke dlatego teraz daje sobie rade w roznych malo ciekawych zyciowych sytuacjach:D A co do Gada to czy uwazacie,ze gdy ktos obraza ukochana kobiete facet powinien zareagowac?Bo Gad to udaje,ze nie slyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×