Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marek8

Koszty utrzymania rodziny w UK

Polecane posty

Gość szkocja.net
Podstawowa rada ludzi ze szkocje.net - poszukaj w google. Wracaj na szkocja.net, tam Twoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amikaaa
a mnie sie wydaje ze to podstawowa rada wszystkich myslacych ludzi, ktorym znudzilo sie czytanie po raz dziesiaty tych samych tematow. Sama wracaj skad przyszlas bo niedlugo i tutaj cie ludzie wysmieja ze sie nie znasz i jeszcze podburzasz innych. Jak nie potrafisz nic znalezc w internecie to juz miej pretensje tylko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek8
na cafe kiedyś widziałem linka do dobrej strony z pracą to było coś jak reeds.co.uk czy coś takiego, ale dokladnie nie pamiętam a linka nie mogę znaleźć - może ktoś wie o jaką stronkę mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak www.reed.co.uk tylko zeby znalezc prace trzeba odpowiedziec na naprawde duzo zgloszen. nie rozumiem ludzi ktorzy odpowiedza na 5 i zalamuja sie ze nikt nie odpowiedzial. zycze wytrwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wajmajkaj na temat przedszkola niewiele wiem bo moje dzieci sa starsze(mlodsza cora jest w tej chwili na pierwszym roku szkoly) a jesli chodzi o ubrania i buty dla dzieci to naprawde nie sa drogie no chyba ze ktos zwraca uwage na to zeby byly firmowe itd - za to trzeba owszem troszke zaplacic na poczatek zanim sie naprawde urzadzicie dzieci mozna ubierac w slynnym juz chyba primarku ;) -tam koszulki mozna kupic juz za 1 funta tym bardziej ze dzieci sa w takim wieku ze i tak szybciutko wyrastaja ze wszystkiego butki i reszta tez jest w granicach kilku funtow w okresie szkolnym dochodza jeszcze mundurki ale to tez mozna zalatwic za male pieniadze pozatym istnieja tez przeceny - naprzyklad za pol ceny mozna kupic ostatnie sztuki serii tak wiec o ubrania i reszte nie martwilabym sie za bardzo jesli chodzi o pieluchy tez nie wiem nic bo nie korzystam ale jutro jak bede na zakupach moge spojrzec na ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eternity dziekuje ,że odpisałaś . Może orientujesz sie mniej wiecej lub znasz kogoś w podobnej sytuacj kto wyjechał do uk z dziecmi i zarabia około 1000 a kobieta pracuje 4 godz tyg .Jak im sie tam wiedzie czy daje rade i czy sa w stanie cos odłożyc ? Byłabym Ci bardzo wdzięczna za informacje w tym temacie .Ponieważ im bliżej naszego wyjazdu tym barziej sie boje że możemy szybciej wrócic jak pojedziemy a z mieszkania beda nici!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy takich zarobkach nie wydaje mi sie zebyscie cos odlozyli, chyba ze bedziecie bardzo skromnie zyc, placic malo za mieszkanie itp(ile kosztuje wynajem mieszkania gdzie bedziecie mieszkac ?:) przedszkole to droga sprawa tu - bylo to juz poruszane na forum chyba nawet sama pisalam - wydatek kolo 150-180 f tygodniowo na caly dzien - wiec sporo - mozna sie jednak starac o dofinasowanie i zwroca ci spora czesc kosztow wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem 4 godz pracy w tyg to raczej nie sa wielkie pieniadze... z mojego punktu widzenia 1000 funtow na wiecej niz 2 osoby to troche malo. ja mieszkanie 1 bedroom pod Bristolem ze wszystkimi rachunkami place 700. tak wiec 300 funtow na reszte to tak OK jak dla nas ale jakbysmy mieli rodzine i zarabiali tylko 1000 funtow to trzeba byloby poszukac oszczednosci. zeby bylo taniej najlepiej mieszac z kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez o tym wlasnie mowie my za same rachunki bez jedzenia placimy 900 f za zarcie kolo 150 tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wajmajkaj>>> a czemu najpierw maz sam nie pojedzie. dajmy na to na 2 mce. zaoszczedzi troche na mieszkaniu, potem wy dojedziecie. ja znajac tutejsze warunki, nie bralabym od razu dzieci. chyba ze macie zapewnione mieszkanie i nie musicie placic depozytu. ale nawet i tak lepiej zeby maz przyjechal wczesniej, albo nawet z toba, a dzieci dojechaly pozniej. jak zaczeniesz od bezpiecznej opcji, to masz wieksze szanse na sukces niz podziesz na zywiol i wszystko albo nic. poza tym musisz miec pieniadze od poczatku na mieszkanie, jedzenie. a jak maz pojdzie do pracy to najwczesniej dostanie pieniadze po dwoch tygodniach (jesli ma tygodniowki). zycze ci powodzenia bo sie przyda ale przemysl ten wyjazd i podejmij rozsadne decyzje, zebys nie musiala zalowac i wracac do kraju \" na tarczy\" ps mam nadzieje ze ten 1000 funtow to na reke a nie brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz apetyt martik :) ja wydaje mniej 20-50 czasem wiecej jak idziemy do restauracji. jak zrobisz pierogi, zupe lub bigos to nie kosztuje tak drogo a masz co najmiej dwa obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz my jestesmy w czworke - moj maz i brat lubia dobrze zjesc, nie oszczedzamy raczej na jedzeniu - gdybysmy musieli pewnie wydawalalibysmy mniej, wiesz o co mi chodzi :) ja tez sama gotuje ale raczej wymyslne rzeczy lubie zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no i mamy dziecko - same soczki deserki owoce bo moja mala niestety niejadek troche jest :( to juz wydatek na tydzien jakis 20 f czy wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK rozumiem. co teraz porabiasz? siedzisz w domku? bo ja sie zle czuje i nie poszlam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak siedze w domku all the time :) bo mala ma dwa latka troszke wiecej ... i ucze sie - esol ale raz w tygodniu niestety tylko :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK :D chodzilo mi o stopien zaawansowania, bo nie wiem co to za kurs. chodzilam tutaj pare lat temu na kurs ale wzieli mnie do klasy dla ludzi ktorzy umieli powiedziec HI i THANKS, wiec dalam sobie spokoj. teraz poszlabym na jakis biznes english bo to by mi sie przydalo w pracy. zeby tyko jeszcze mi sie chcialo tak bardzo jak mi sie nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodze do klasy gdzie jest advanced - w sumie jest 5 poziomow ja jestem na trzecim tak jak pisalam wczesniej.. w sumie dopiero zaczelam bo mialam zaledwie dwa zajecia zobaczymy jak bedzie dalej :) na pewno lepiej jest cos robic nic nie robic nic.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zielonego pojecia:) poniewaz nie wiem jak dobry bede miec poziom jezyka .. chcialabym skonczyc wszystkie piec poziomow lub chociaz miec papier z L1 i zachaczyc sie gdzies w biurze.. ale zobaczymy czy sie uda.. na pewno bede probowac w koncu po to robie ten kurs :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie warto byloby zrobic jakis kurs komputerowy. jesli moge ci cos podpowiedziec to poczytaj chociazby na internecie o emeryturach - pensions, i szukaj pracy w firmach ktore sie tym zajmuja. przecietnie zwykly administrator zarabia 1-4 funty mniej na godzine niz pensions administrator. nie zawsze trzeba miec duzo wiedze w tym kierunku. wystarczy wiedziec co sie chce, troche znac temat ogolnie i zarabia sie wiecej. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dzieki za wskazowki:) a ty czym sie zajmujesz jesli moge wiedziec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pensions administrator :D pracuje w duzej firmie investycyjno-ubezpieczeniowo-emerytalnej w dziale emerytur. praca 35h w tygodniu, tylko trzeba czasem rozmawiac z wkurzonymi klientami - na szescie tylko przez telefon. jak sie szybko uczysz to bedzie ci latwo. dostaniesz akredytacje i nikt ci nie bedzie siedzial nad glowa. generalnie praca jest Ok tylko osoby przyzwyczajone do tego ze zawsze znam odpowiedz na ich pytania, pomagam lub rozmawiam z wrzeszczacym klientem, zaczely ostanio wykorzystywac moje dobre serce. i to mnie wkurza 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra koniec pogaduszek bo psujemy topic :( jak masz jakies pytania to pisz na maila. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
valeriana to gratulacje :)::) ok w razie czego napisze na maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziekuje za odp martik mniej wiecej sie orientuje ale najpierw wyjezdza mój maz a ja mam dojechac za 2miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wajmakaj i bardzo rozsadnie:) u nas bylo podobnie - najpierw jechal maz - a potem dopiero ja z coreczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×