swiadkowa brata nie bede!

acha a co do zamieszkania bratowej... jej rodzina mieszka 7km od nas ;-)

Zasmucona, faceci nie są sentymentalni. Twój brat nie ma ZIELONEGO POJĘCIA o Twoim problemie. I niech nie ma.

I tak dziwne, ze dopiero teraz włączył się podszywacz :D

co jest podszywem??? a to, ze nie ma pojecia to chyba racja, ale ja tego nie przeboleje! Cale zycie czekalam na to (bo swojego slubu nie bede miala) , nie umiem sobie wytlumaczyc i udawac, ze nic sie nie stalo, chyba nie jestem dobra aktorka i bedzie to po mnie widac na odleglosc...

ten temat przypomnial mi!!!!!!! ja chyba bede w podobnej sytuacji, bo slub brata za 2 miechy a ja jeszcze nic nie wiem! Czy myslicie, ze juz kogos wybrali, czy jest szansa, ze bede swiadkowa i to jeszcze za wczesnie na decyzje???

może jeszcze coś wymyslają. A ty zasmucona dlaczego ślubu mieć nie będziesz?

bo MILOSC mojego zycia zginela w wypadku, i ja juz na pewno nigdy, z nikim... i prosze bez wpisow "zobaczymy","zycie samo pokaze"itd. ja juz po prostu wiem!

a mogę zapytać ile masz lat?

mam 26 lat (i na pewno "nie cale zycie przede mna") a milosc jedyna od zawsze... i na zawsze

Myślałam, że podszywem jest ten wpis o 7km odległości między bratową, a Tobą. To dlatego, że wyobrażałam sobie, że bratowa jest z drugiego końca Polski i tym sobie tłumaczyłam różnice w spojrzeniu na sprawę świadkowania. :D

no wlasnie... a to prawda, tylko 7 km wiec raczej wielkiej rozbieznosci w tradycji nie ma :-)

rozumiem ze Ci przykro z mojego punktu widzenia troche chamówe odwalili ze Ciebie pomineli :(

a wy ludzie dajecie się nabrać

szkoda ze tylko na to Cie stac... to nie jest zadna prowokacja, napisalabym Ci cos, ale po co?

do autorki topiku---Tobie pozostało pogodzić się z decyzją młodych i lepiej nie ma co wnikać czy bratowa przegabaciła brata czy nie.Bo gdyby chciał byś Ty była świadkiem to by Ciebie poprośiłRozumiem że jest Tobie przykro ale to ich wybór oraz nigdzie nie ma napisane że rodzeństwo ma pierwszeństwo świadkowania :)

zasmucona a kto powiedzial ze musi ciebie wziasc na swiadkowa i tylko ciebie????widocznie twoja bratowa ma lepszy kontakt emocnjonalny i wgoel z przyjaciolka, dluzej sie znaja pewnie rozumieja bez slow jest jej bliska jak siostra i nic dziwnego ze to ja hche miec blisko siebie w tak waznym dniu.

zasmucona ktos dobrze napisal w jakiejs wypowiedzi ze nie dąż do konfliktu z bratowa bo stracisz brata!!! swiete slowa!! nie pozwol by taka glupota jak swiadkowanie popsula twoj kontakt z bratowa. a wlasnie jaki masz znia kontakt??tyle co raz na jakis czas przyjedzie czy dzwonicie piszecie smsy do siebie itp. itd.

Pierwsze słyszę, żeby rodzeństwo było wybierane na świadków. Moja przyjaciółka ma 5-tkę rodzeństwa i żadne z nich nie było świadkiem na jej ślubie. Młodzi na pewno rozważali, kto będzie ich świadkiem, ale widocznie Twojej bratowej zależało na tym, żeby świadkiem była jej przyjaciółka, potem do kompletu wzięli jej brata, bo przecież nie będzie dwóch świadkowych. Masz żal do bratowej? Bo przecież nie ma sensu dąsać się za to, że wolała swoją przyjaciółkę.

a ja przeczytałam twój wpis autorko i powiem ze twój brat to pietaszek który nie ma i nie bedzie miał nigdy swojego zdania. ja tez biore ślub i mój brat bedzie swiadkiem i mojego miśka siostra tez bedzie świadkiem.ja nawet nie pomyslałam ze mogłoby być inaczej. To oczywiste ze rodzeństwo świadkuje. Ja nie znosze tej jego siostry ale to siostra i on ma prawo aby mu swiadkowała. Wez pogadaj z bratem jaki jest powód ze niechce ciebie za swiadka. tez bym żle sie czuła i jakoś nieswojo siedząc w ławce z gośćmi a na moim miejscu jako swiadkowa jest jakas przyjaciólka panny młodej.Nie dośc ze jej brat to jeszcze jej przyjaciólka a twój brat nie ma swojego swiadka - przykre ale cóz widac ze to facet który nie ma nic do powiedzenia w związku i laska robi z nim co chce.

estercik dla mnie chore jest to ze nie znosisz siostry swojego miska jak piszzeszs a bierzessz ja na swiadkowa tylko dlatego ze to rodzenstwo i zeby bylo pieknie i regulaminowo:O co za [przyjemnosc miec w tak waznym dniu kolo siebie osobe ktorej sie nie znosi????????

nie no moze przesadziłam ze jejnie znosze. jest miła i nic złego mi nie zrobiła. Poprostu za duzo mówi i za głośbo i mnie to drazni. No ale moim swiadkiem jest mój brata amojego miśka jego siostra I przeciez nie powiem miskowi - ze niechce jego siostry bo mam kaprys. To jedyne rodzeństwa nasze i one będa nam swiadkowały. tak naprawde to i mój brat tez mnie drazni czasami- wiadomo. No ale nie ma miedzy nami wojny na tyle bysmy musieli szukac swiadków między znajomymi.

moj facet tez ma siostre ale nawet przez moemnt nie pomyslalam zeby ja brac na swiadkowwa bo to jego siostra i tak ,,wypada\" wole miec przy sobie najlepsza przyjaciolke na kotrea zawsze moge polegac w kazdym momencie mojego zycia niz jego siostre.

ty mozesz miec za swiadka swoją przyjaciólkę a ole twój facedet tez ma prawo wybrac swojego światka i nie zabronisz mu wybrac mu swojej siostry. Ty nie decydujesz o jego swiadku. Swojego wybrałas.

my sie umowilismy ze swojego ja wybierajm a on swojego i nic nie bedzie krecic nosem na nasze wybory, ale jestem pewna ze swojej siostry nie wybierze... i całe szczescie:P

a powinien wybrac siostrę skoro jest panienką. Najblizsza rodzina powinna świadkować. Nie wyobrazam sobie by u mnie było inaczej.

Ona wybierze przyjaciółkę, a on ma wybrać siostrę? Uważam, że świadkami powinni być mężczyzna i kobieta, ale gusta są różne.

zawsze świadkami jest on i ona. Ona jak ma brata powinna wybrac brata a on siostrę. Jak on ma siostrę to powinien ja wziąć a Młoda powinna przyjaciela wziąć a nie przyjaciólke.

niech brata weżmie na świadka a nie przyjaciółke, a jak nie ma brata to kuzyna czy kumpla. On ma siostre i nie powinno mu sie zabierac tej przyjemności by jego siostra mu świadkowała.

ludzie co wy za bzdury wygadujecie!!!!! gdzie jest napisane ze musze brac jego siore i tyle??????to jest moj wybor i juz i nikt mi nie bedzie narzucal kogo mam brac na swiadka. wy z tego robiciw jakas chora formalnosci a nie wybor osoby bliskiej sercu.. moze jeszce sie potne za to ze biore przyjaciolke a nie jego siore?????:O