Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lamia7444

Wasze doswiedczenia ze szczepinka Swinka+Odra+Rozyczka???Prosze o komentarze!

Polecane posty

Gość lamia7444

Jak znosily te kontrowersyjna szczepionke Wasze dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola
Moja córeczka tylko na tę szczepionkę zareagowała gorączką (ok. 38 stopni), ale po jednym czopku i 3 godzinach snu, minęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia7444
Dziekuje za odpowiedz. Moj synek juz drugi dzien ma nawet 40.3 i czuje sie fatalnie!Bylismy u lekarze, bylo nawet podotowie i nic czekamy daje mu caly czas nurofen i paracetamol ale goraczka wciaz skacze, slyszalam tyle niepochlebnych opini o tej szcepionce, mam nadzieje ze to tylko mity ale tu gdzie mieszkam(Anglia) ludzie szepcza to i owo i nagonka jest na ta szczepionke. Podobno powoduje nawet uszkodzenie mozgu, gluchote i padaczke!!!Jestem zalamana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola
Niestety, tutaj (w Polsce) tak samo "mówi się" o tej szczepionce. Mój siostrzeniec nawet wylądował na ostrym dyżurze z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia7444
a jakie mial objawy???Mojego synka lekarz powiedzial ,ze on teraz cierpi z powodu symptomow rozyczki! Szczepionke mial 7 dni temu i podobno jest tak, ze najpierw uderza swinka(24 godz), potem odra(4 dni) i na koniec rozyczka(nawet do 14 dni!). Moj synek wyglada na naprawde chorego ale niby nic mu nie jest, to naprawde straszne dziewczyny!Tu szcepcza, ze mozna podawac te szcepionke osobno w 3 zastrzykach, w odstepach odpowiednich ale zaden lekarz na to nie pojdzie bo grozi nawet za to dyscyplinarka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola
Oj, tego już nie pamiętam. Głównie miał wysoką gorączkę. Może kryzys minie u Twojego dziecka? Nie można tak się dołować. Trzymam kciuki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety to nie mity. Powikłania mogą być bardzo poważne i szczepionka staje sie niebezpieczna jeżeli zaszczepione dziecko nie będzie w 100% zdrowe!! Dlatego badanie przed szczepieniem musi być bardzo dokładne!! Znam przypadek dziecka, które było przeziębione przy szczepieniu. Dosłownie w ciągu godziny zamieniło się w roślinkę. Mózg został bardzo poważnie uszkodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huba buba3456
co to za szczepionka?? i w ktorym miesiacu sie szczepi dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to straszne co piszecie Mojego misia ta szczepionka czeka za 8 miesiecy ale juz sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Mojemu synowi nic nie było, więc nie zawsze jest tak źle. Jeżeli tak się boicie tej szczepionki, to może z niej zrezygnować? W końcu te choroby nie są niebezpieczne. Jeszcze niedawno takich szczepionek nie podawano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia7444
Grzywa, a skad pewnosc,ze to po szcepionce?????Czy ktos to udowodnil, chyba glosno by o tym w Polsce bylo jak znam polskich dziennikarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to nie są pojedyncze przypadki. W ośrodku Promyk Słońca gdzie rehabilitowałam swoje dziecko było dwóch chłopców, u których uaktywnił sie autyzm po tej szczepionce. Stało się to dosłownie momentalnie. Ja nie jestem specjalistą w tych sprawach nie chcę czegoś źle napisać. Poczytaj coś na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POtwierdzam słowa Grzywy. Też słyszałam podobne historie. Niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn własnie dzisiaj miał miec to szczepienie w szkole.(10 lat- przypominajaca) Ale jest swiezo po chorobie,ma jeszcze katar i nie wyraziłam zgody na to szczepienie.Chyba dobrze zrobiłam. Zaszczepie go pózniej - jak bedzie całkiem zdrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się strasznie
wczoraj moja córka miała to szczepienie, dzisiaj stan podgoraczkowy i goraczka. Pielęgniarka szczepiąca powiedziałą ze taki stan moze trwac 48 godzin wiec mam nadzieje, ze u nas szybko minie. Wydawała się zdrowa przed szczepieniem ale jak to z dziećmi nigdy nic niewiadomo. Jak to jest - przecież jeżeli jest ona obowiazkowa to nie powinna szkodzić...jeżeli byłyby dowody naukowe to chyba by ją wycofali??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie... a mozna odmowic szczepienia dziecka??/?na ta szczepionke akurat?albo podac inaczej?chodzi mi o pojedyncze a nie trzy w jednym...ja tez slyszalam duzo zlego o tej szczepionce...a najczesciej nie sa szczepione dzieci lekarzy,wiec cos musi w tym byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno nie ma zadnej innej szczepionki. I nie szczepia pjedynczo. I jest obowiazkowa. Ja tez sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno pojedyncze są jeszcze gorsze, bo wczepiane są wirusy żywe nie martwe. Duże znaczenie ma tez to, co jest zapisane w linii genetycznej dziecka... tzn jeżeli w rodzinie występowały choroby typu autyzm czy coś, to takie dziecko jest bardziej zagrożone. Jeżeli oczywiście nie będzie w dostatecznie dobrej formie podczas szczepienia. Wydaje mi się że nie zaszczepienie dziecka też nie jest dobrym pomysłem, bo choroby typu odra też moze przebiegać ciężko i powikłania po tych chorobach też mogą być ciężkie. Tak czy inaczej bez powodu by nie szczepili. \\Najlepiej pogadać z jakimś specjalistą na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek wlasnie dzisisj dostal ta szczepionke, narazie czuje sie ok, je normalnie, bawi sie itp, moze spal po niej dluzej niz zwykle-ale on tak ma po kazdym szczepieniu mi lekarka powiedziala ze objawy moga wystapic od 5 dnia do 14-tego narazie jest ok ale czytajac Was zaczynam sie martwic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje obydwie cory byly szczepione MMRII i nic im nie bylo strasza ma za soba 2 dawki mlodsza jedna obie jeszcze w Polsce teraz jestem w Anglii i musze sie dowiedziec czy jeszcze jakichs szczepien im brakuje a na swinke-odre-rozyczke jest jeszcze jakas jedna skojarzona nazwa na \"p\" ale nie pamietam dokladnie mowili ze drozsza ale niby lepsza pozdrawiam i zdrowka dla dzieciaczkow zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starszy syn przeszedł poronną odrę po tej szczepionce. Miał wysoką temperaturę i wysypkę. Straszyli zapaleniem mózgu, na szczęście to nie było to. Niedługo kolej na drugiego synka, już się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jeszcze jedna szczepionka, ale ona niczym sie nie różni od tej pierwszej. Powiedziano mi, ze mogę kupić, ale to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde ale mnie nastrazylyscie :( po ostatniej szczepionce maly doastal wysokiej goraczki, ktora mimo ze miala trwac tylko 48 godzin u nast trwala ponad 3 dni :( ale jakos dalismy rade, o 9 rano dostal wlasnie ta szczepionke swinka+odra+rozyczka narazie jest spokoj, ale dzis chyba nie zasne.... w sumie moja kuzynka byla szczepiona na to samo prawie 2 mies temu i nawet nie goraczkowala moze i nas to ominie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś ...
był film o tej szczepionce, a własciwie, o walce matki o życie dziecka, po tym szczepieniu mały był autystyczny, wyciągneła go z tej choroby po kilku latach, bo znalazła lekarza który jej uwierzył, że to wszystko od szczepionki, niestety potem został wylany z tego szpitala, zaczęto mu grozić itd. Rzecz działa się chyba własnie w Anglii, potem ten człowiek wyjechał do Stanów. Po tym filmie doszłam do wnoisku że swojego dziecka tą szczepionką nie zaszczepię, tym bardziej że mamy w rodzinie przypadek autystycznego chłopca (dziś już jest to starszy pan).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonkaaaaaa
ja czytalam wlasnie ze sa kary nawet do 5 tys za niwedopowadzenie dziecka na szczepienie zreszta nie wystarczy powiedziec nie zaszczepie, trzeba zlozyc specjalne pismo do sanepidu itp a oni i tak beda kazali doprowadzic dziecko do szczepienia, jezeli nie sprawe przekaza do sadu w szoku bylam jak to przeczytalam, ale 2 inne mamy mialy z tym do czynienia i po roku poddaly sie i zaszczepily dla swietego spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesuje mnie ten temat, bo mam podobny przypadek u mojej siostry ciotecznej... a mianowicie miala zdrowego, komunikatywnego synka i gdy pojechaliśmy do niej po kilku miesiacach mały zachowywał się bardzo dziwnie, wogóle na nas nie reagował, zresztą ani na nas ani na nikogo... Wtedy rodzice małego sugerowali, że ostatnio byli zajęci i mniej się nim zajmowali bo mieli komunię córki, może dlatego zrobil się taki dziwny... Zaznaczam, że 5 miesięcy wcześniej byliśmy razem na wczasach i mały byl OK. Mój mąż im zasugerował, żeby udali się z nim do lekarza bo mały ma typowe cechy osoby z autyzmem- po wielu badaniach potwierdzono tą diagnozę! Szok! Zawsze myslałam, że takie osoby już się rodzą z tym obciążeniem... Nikt mnie nie zmusi, zebym zaszczepila dziecko ta szczepionką!!! Zawsze mogę napisać, ze rezygnuję na własną odpowiedzialność, lub próbować zaszczepić inną. Słyszałam, ze dzieci z defektami neurologicznymi szczepi się jakimiś \"lepszymi\" szczepionkami, nie wiem tylko czy to dotyczy też tej konkretnej szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nieciekawe doświadczenia po tej szczepionce,teraz córka ma prawie 2.5 roku ale jak szczepiłam to nie miałam pojęcia jakie mogą być skutki.Córka wieczorem po szczepieniu zachowywała sie bardzo dziwnie ciągle płakała prężyła się nie mogliśmy nawiązać z nią kontaktu nosiliśmy na rękach przez 2 godziny bo tylko wtedy sie uspokajała zadzwoniliśmy po pogotowie i przyjechali dali jej coś na uspokojenie i dopiero wtedy zasnęła a gorączki nie miała w ogóle tylko osłabienie,dopiero następnego dnia dostała gorączkę ok 38 stopni nigdy pózniej coś takiego sie nie powtórzyło.Na szczęście z małą jest wszystko w porządku ale najedliśmy sie strachu wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×