agencja towarzyska

Byl ktos z was w agencji towarzyskiej ? Jakie odczucia, wrazenia, podzielcie sie ;-)

nie no rewelacja....nie moze być inaczej :) a że sie jest numerem w terminarzyku to szczegół mało istotny ;)

Moje pytanie nie mialo wymiaru odpowiedzi . Po prostu chcę znać odczucia innych bywających w miejscach rozpusty i ekstazy :p

Chociaz nie mowie ze nie sprobowalem :)

a ja słyszałam, że tam łatwo dostać w mordę:P

Jak sie jest grzecznym to w morde tam nie bija :)

NIE BIJĄ TYLKO CI OBCIĄGAJĄ . JAK DOTKNIESZ LASKI PRZED ZAPLACENIEM TO DOSTANIESZ WPIERDOL

moj znajomy poszedł do agencji i spierdzielał stamtąd co sił. jak zobaczył te wszystkie zużyte cycki i inne akcesoria łącznie z oblechową bielizną, to wzmogły się jego odruchy robaczkowe i nie strzymał:P

Oj widze ze dostalem pelna informację :) Piszesz o dodatkowych uslugach ktore ustala sie przed kapielą. Jakie to uslugi wchodza w grę, co dokladnie ???? Slyszalem tez ze mozna wziąć dwie dziewczyny ale wtedy są 2 rozne ceny :)bo moga byc aktywne miedzy soba lub nie :P

uważaj, bo się uaktywnią między soba, a Ciebie oleją i będziesz miał ból, bo o tak będzie trza zapłacić za usługę:D

Oprócz lizania ? No sikanie czyli tzw. złoty deszczyk, robienie kupy (nie każda moze zrobić na zawołanie he he he), seks analny. Aha często pytaja czy ma być 1 czy 2 panie. Można też wynając panienki na cała noc ale to juz kosztuje Nie ma się co bac, ale lepiej chodzić z kolegą, a wartościowe rzeczy trzymac przy sobie

spotkac w agencji znajoma dziewczyne, albo taka z agencji potem na ulicy? czy wiesz, kim one sa - z jakich srodowisk, rodzin, jaki maja zawod?Czy rozmawiasz z nimi o ich zyciu pozaagencyjnym ? Jesli tak, to czy chetnie opowiadaja, czy raczej wykrecaja sie i sciemniaja? W ogoel o czym z nimi roizmawiasz (oprocz pogody)

Eh, fajnie jak trzeba komuś zapłacić, żeby pogadać:)

To sa często normalne kobiety, które nie mogly znaleźc pracy a mają dzieci na utrzymaniu, albo studentki ktore doraabiają sobie w ten sposób. W sumie zadna praca nie hańbi Ale poza agencja nie umawiaja sie. Pewnie mają taki uklad z opiekunami

nie rozśmieszaj mnie....\"często są to kobiety które nie mogły znaleźć pracy a mają dzieci na utrzymaniu\".... \" w sumie żadna praca nie hańbi \"......wiesz co? weź się palnij w mały móżdżek i przemyśl co piszesz. dziwka to dziwka.....ma kurewski charakter i tyle....i nie przypisuj im ideologi ani męczeństwa ok? porządna kobieta wybrałaby pracę babci klozetowej gdyby nie miała innego wyjścia ale nie prostytucję.

Delfinarium napisał już prawie wszystko. Dodam tylko, że cena nie jest wprost proporcjonalna do jakości usługi więc trzeba wybierać miejsca niedrogie a dobre. Ekslkuzywne kluby z barami ja odpuszczam bo po co przepłacać za alkohole.

Cieakwe jakby wasze dziecko szło do szkoły bez śniadania i płakało ? I nie moglibyście znaleźc pracy ? To lepiej iśc kraśc i narazic się na więzienie ? To wy sie puknijcie w puste łby i nie piszcie bzdur bo zycia po prostu nie znacie

Najlepsze sa mężatki. Chodziłem kiedyś do takiej mężatki. Miała 35 lata, męża i dwójke dzieci :p. Mąz o wszystkim wiedział, dzieci nie. Najlepsze było to, że widziałem ich kiedyś w Tesco razem. Kochająca mamusia, dobra żonka a wieczorem dajka :D

Akurat ta męzatka nie robiła tego dlatego, że dzieci nie miały co jeść. Mówiła mi, że ma normalna pracę a dorabia po godzinach bo buduja z męzem nowy dom i potrzebuja kasy.

faceta ktory chodzi do agencji bym nawet nie dotknela. Tani kurwiarze z was i tyle, zwykle scierwa ktore moge tlyko opluć

Ciekawa olu ale co ma zrobić facet taki jak ja nieśmiały z kompleksami, którego żadna nie chce. Miałem byc do końca życia prawiczkiem?

kobiety to chyba nie debile bez rozumu co? jeśli decyduje się na dziecko to chyba wiem z kim i czy będę miała za co je wychować prawda? a jeśli wydarzy się cos nieprzewidywalnego....bo faceci lubią robić kobietom niespodzianki.......to zawsze mam 2 zdrowe ręce by zapracować utrzciwie i utrzymać swoje dzieci. Jeśli nie sama to mam rodzinę i przyjaciół którzy zawsze pomogą. Jeśli moje dziecko potrzebowałoby leczenia....to nie wyszłabym z gabinetu osoby decydującej o tym bez potrzebnych funduszy.....tak bym walczyło o dobro dziecka....nigdy nie sprzedałabym siebie. matka prostytutka to chyba najgorsze co może spotkać człowieka w życiu...tak uważam.

margaritta a ja tak nie uwazam . choc rok temu tak uwazalam ale widac ze nie ejstes matką. jak urodzisz dziecko to zobaczysz ze dla niego zrobilabys wszystko. poznalam kiedys kboiete matke 3 dzieci ktorej maz zostal zamordowany gdy namlodsze mialo 4 latka a najstarsza corka ok 10 kobieta ta byla pielegniarka jednak po smierci meza popadla w depresje, potem dalsze komplikacje zdrowotne i stracila prawo wykonywania zawdou pielegniarki. jej namlodszy synek zachorowal , leczenie kosztowalo miesiecznie 16 tys zł. dodam ze koszyk uslug wtedy jeszcze kasy chorych nie uwzglednial tej choroby poniewaz byla to zadka choroba.. wielokrotne odwolania do MZ nie daly rezultaow. fundacje pomagaly pokrywajac mniej wiecej polowe tych pieniazkow na leki.. ona chwytala sie kazdej pracy ale jak zarobila 1000 to bylo dobrze. zostala prostytutką. wtedy ja ocenialam bardzo zle ze kurwiszon ze to ze tamto.. dzis mam dla niej szacunek bo zrezygnowala ze wszystkich wartosci zycia z moralnosci, bezpieczenstwa dla ratowania zycia dziecka. i weisz co malo tego? takiej osobie jak ona to ja bym medal dala za odwage i oddanie. bo facet czegos takieog by nie zrobil dla dziecka a matka kazda by tak zrobila jakby nie miala wyjscia.. oczywiscie nie ma co isc na latwizne, trzeba sie starac zarobic itd.. ja sama jestem zagorzala przeiwniczka prostytytek.. ale z biegiem lat i zblizajac sie do maciezynstwa staram sie rozumiec a przynajmniej nie oceniać!

A wiecei, że cała kasa idzie do kieszeni mafii i te prostytutki nic z tego nie mają. Są przymuszane i bite. Dorabiacie tylko mafiosów. Poczytajcie w dzienniku. Jak już coś to lepszy sponsoring. Pośredników brak, jest taniej i laska nie zajeżdżona. A i tym mafiosom kasy się nie nabija. Polecam sponsoring, tylko że trzeba się narobić i dobrą panienkę znaleźć. Ale jak już się ma stały adres, to jest ok. Pozatym lepiej się narobić niż mafii kase nabijać.

papcio smerf ty gnojku leczysz swoje kompleksy kosztem kobiet????? leczysz kompleksy w burdelu? wiesz kim dla mnie jestes? nikim!!!!

Ciekawa ola naiwna jesteś. Takich dziwek jak opisałas jest może 0,1% To sa po prostu kobiety pazerne na kasę tak jak ta moja męzatka ale żeby nie być totalnie potępione przez społeczeństwo wymyslaja rózne historyjki o chorym dziecku, matce co ma raka albo, że nie maja co jeść. One mi nie przeszkadzają bo sam korzystam ale denerwuje mnie to dorabianie ideologii jakie to z nich biedne sierotki a oczywiście klienci to potwory.

masz racje papcio smerf wybielaj sie tak dalej kosztem kobiet prostytytek.. tylko kto tu jest wieksza dziwką ona czy jej klient ?

Margaita ty chyba z kółka rózańcowego jesteś ? Bo twoje teksty nieodparcie kojarza mi się z takim środowiskiem. Rękami to mozesz najwyżej zarobić 800 zł w hipermarkecie. I co, chcesz stracic zdrowie i zyc na granicy egzystencji ? Bardzo dobrze że sa kobiety które nie chcą pracowac za jałmuzne i wola byc prostytutkami, bo dzięki temu pseudokapitalistyczni pracodawcy mają mniejszy wybór A co do facetów, to wolicie aby niezaspokojeni w normalni sposób nieśmali osobnicy dokonywali gwałtów ? A sfrustrowani biznesmeni (bo tacy czesto wpadają na 15-minutowe numerki do agencji - to jeden z tematów rozmów) wyżywali sie potem na swoich pracownikach ? Prostytucja była, jest i będzie chocby sie jej wrogowie nie wiadomo jak starali

Jakim kosztem kobiet. Przeciez ta kobieta, ma pracę, męża, dzieci a mimo to została dziwką bo potrzebuje kasy na nowy dom a kasę to zdobywa moim kosztem. Kto tu więc jest większym gnojkiem. Co będą czuły dzieci tej babki kiedy się dowiedza o zajęciu mamusi? Nie jestem przeciwny dziwkom jeszcze raz to napisze ale kobieta, która ma dzieci powinna się bardziej szanować. Myslisz, że te dzieci kiedy się dowiedzą co sobie o niej pomyślą?

hmmm no to Cie zmartwię pewnie.....jestem matką i kobietą i wiem co bym zrobiła dla swoich dzieci i czego bym nie zrobiła też wiem. więc oszczędź sobie słów krytyki pod moim adresem. Jest cała masa możliwości.....i nie przekonasz mnie do tego bym zmieniła zdanie o substytutach kobiet....bo dla mnie te kurwiszony czymś takim są. seks za pieniądze jest najbardziej obleśną rzeczą na tym świecie jaką znam i nie zmienię zdania nawet po takiej rozczulającej opowieści. O własną wartość i swój byt należy zadbać w odpowiednim czasie.