gdzie Ci mężczyźni...

A poczta działa ?

moja poczta? a nie wiem, nie sprawdzalam dzis jeszcze...

sprawdzaj bo faceci nie lubią długo czekać:p

chodzi Ci o to co wczoraj wyslales? dostalam:)... hehe to kolega, wlasciwie...nawet mniej niz kolega gdyz poznany niedawno i zakochany, chociaz nie chce sie do tego przynac... wiec mi pozostaje ten straszny las...a ja taka strachliwa;)

strach ma wielkie oczy, Ty również?;)

podobno...tak mowia...i mowia, ze oczy mi sie smieja, a ja w kolko zamyslona;)...ale ...nie mi oceniac;) a Ty jestes maly?;>

jestem tak mały że ledwo odstaję od ziemi;)

hehe...to ja duuuuuuuuuuużo większa;)

ponad 2 metry?;)

1.70cm sobie licze...;)

cóż za słodkie maleństwo ;)

ze jak prosze? ;) a Ty ile sobie liczysz? moze powiesz tez co nieco o swoim wieku?:)

uważaj maleńka, balansujesz na krawędzi ;)

a moze robie to celowo? to co...przyznasz sie?;> :)

cierpliwości, na razie znikam ......................

ja tez uciekam...bede pozno pozno...pewnie 23/24....i moge zaprosic na gg..oj to moge;)... pozdrawiam;)

w ktorym przemyslu mieszkasz? wielkopolska czy za rzeszowem??

rzeszow...

wlasnie stalam sie najsmutniejsza kobieta na ziemi...:(:(:(

jesteś w ciąży?

to nie byloby smutne...:(

to byloby jakies... a moje zycie... znowu przybralo barwy szarosci...juz nie mam sil ...:(

a co sie stalo? moze mozna Ci jakos pomoc?

tak. powiedziec czym sobie zaluzylam? bylam sama i bylo naprawde wszystko w porzadku...w moim zyciu pojawil sie On...bardzo dlugo nie moglam zaangazowac sie, mialam dystans...gdy zaczelam cos czuc rozpadlo sie... on zapewnial, ze to dlatego iz nie jest zdolny kochac nikogo i nikogo juz nie pokocha...co sie okazalo? dzis okazalo sie ze ma inna, gowniare, ktora z nim sie upija...jak mnie zobaczyl, z daleka, puscil ja, wlozyl rece do kieszeni i powiedzial czesc...moje serce peklo...ja wiem, to tylko facet, tylko milosc...ale czemu? za co? :(

oj wspolczuje Ci, ze akurat na kogos takiego trafilas... ale sama widzisz ze on nie jest wart Twoich lez. Niektorzy faceci czesto klamia - bo maja w tym interes, albo po prostu nie wiedza jak inaczej wybrnac z sytuacji. Jesli oklamal - to dobrze ze sie w koncu na nim poznalas. A moze wcale nie jest z ta dziewczyna? Moze mu sie zmienilo podejscie do spraw milosno - zwiazkowych;) mlodosc chmurna i durna... roznie w zyciu bywa uszy do gory!;) nie smuc sie juz

bardzo latwo powiedziec nie smuc sie..ja to wszystko wiem, wiem, ze dobrze, ze stalo sie to teraz a nie po kilku latach, ze nie bylo pieknie miedzy nami, ze sie klocilismy, ze czasami mialam dosc, ale po jak cholere on zaczynal...czuje sie...bezuzyteczna...

Czym jest związek żeby tak do tego dążyć ? Nie każdy może mieć np fajny samochód

dazyc? przepraszam, ale jestem kobieta porzucona, i wiecie co? chcialam tylko od niego jednego-szczerosci. jak sie rozstawalismy blagal abysmy zostali przyjaciolmi, ale jakos przestal sie odzywac, zreszta ja wyluczam przyjazn od rwzu po rozstaniu...przeciez tak sie nie da...wiec dlaczego oklamal? przeciez wiedzial jak bardzo prawda pomoze, a nie zaszkodzi...

To już wiesz że należy żyć w samotności

czepiles sie tej samotnosci jak nie wiem...