Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

**** CZY WARTO WRACAć DO BYłEGO?????

Polecane posty

Hej! :) no tak nad tym powrotem trzeba sie powaznie zastanowic bo najciezsze to jest jednak dla tego do kogo sie wraca i kto zostal porzucony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a ja na prawde mam złe przeczucie.... coś mi mówi ze nie powinnam tego robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mara7
Cześć!Radzę zebyś naprawdę go sprawdziła czy kocha,czy to jakas gierka z jego strony.Jak mu zalezy to tak szybko nie odpuści,uwierz mi!Mój były tez zaparoponował powrót i co ...i nic.Ja zaczęłm mieć znowu nadzieję,ze będziemy razem(naprawdę go kochałam)a on bawił sie z inną.Dlatego uważaj.Moim zdaniem, warto dać drugą sznsę ale tylko wtedy gdy ktoś naprawdę na to zasługuje!powodzenia!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hoes
Idź za głosem serca. Ja wróciłam do swojego byłego po 3 latach. Tyle że w tym czasie oboje trochę przeżyliśmy, mieliśmy cxzas na przemyślenie wszystkiego. W sumie to moja urażona duma mówiła nie, a on tak pięknie prosił... ;) W końcu się złamałam i teraz już od 2 lat jestem z nim szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale jak ja mam to sprawdzić czy kocha?? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz zle przeczucia to nie podejmuj decyzji od razu...trzymaj go w niepewnosci, jesli bedzie ciagle zabiegal o Ciebie to raczej znaczy ze kocha. nawet jesli jest dumnym czlowiekiem to jesli Cie naprawde kocha to sie nie podda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hoes
Aha, mój facet też jak mnie zostawiał stwierdził, że mnie nie kocha. Że zależy mu na mnie, ale mnie nie kocha. Między nami była duża odległość i widywaliśmy się naprawdę rzadko, ja wtedy się jeszcze uczyłam w LO, on studiował. Inne życie. Ale potem stwierdził, że to był największy błąd ;) I że przez ten czas, jak ze mną nie był, a widywał mnie z innymi facetami (trochę się ich przewinęło) to chciał im wpieprzyć, ale duma mu nie pozwalała odbijać mnie innym facetom. Choć w końcu to zrobił bo nie wytrzymał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale kurde....no ja sobie tak myśle że gdyy mnie kochał to by mnie nie zostawił...a już sporo razy sie rozstawaliśmy...i skoror tyle razy sie nie udało, to czemu ma sie teraz udac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoes u mnie teraz jest podobnie...Janek powiedzial ze nie wie czy mnie kocha, ze cos czuje ale ze kiedys bylo cos wiecej....powiedzial ze na razie nie chce miec dziewczyny ale nie wiadomo jak to z nami bedzie...i ze bedzie mu smutno jak bedzie mnie widzial z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mara7
Skoro sporo razy się rozstawaliscie to może dajcie sobie więcej czasu na przemyślenia.Ty jak widać masz wątpliwośći,jeśli on kocha to poczeka na Ciebie-na pewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Boje sie ze mój to jet pies ogrodnika...może mnie widział z kimś albo coś w tym stylu...bo kilka razy pytał czy \"ktoś jest\". A po drugie, nie wiem czy będzie umiał zabiegac o mnie...tzn. pewnie powiecei ze jak mu będzie zależało to będzie zabiegał...bo do tej pory to ja zawsze za nim latałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm, no to rzeczywiscie daj sobie wiecej czasu na zastanowienie...i teraz zmien taktyke, nie rob nic, nie pokazuj ze Ci na nim bardzo zalezy...niech on sie teraz postara! ps. a ile razy sie wczesniej rozstawaliscie i na jak dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
na poczatku to przyznajme ze ja zrywałam:) a później to on...najdłużej na tydz. w sumie rozstawaliśmy sie chyab z 7 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha...no a teraz bylo dluzsze rozstanie wiec moze naprawde cos do niego dotarlo...ale daj sobie czas na decyzje a jemu na staranie sie...naprawde, faceta trzeba sprawdzac po czynach bo gadanie to za malo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hoes
No jak tyle razy się rozstawaliście, to nie wiem, czy to wrózy dobrze... Rozmowa i jeszcze raz rozmowa. O tym, o czym z nami rozmawiasz, porozmawiaj z nim. Będziesz widziała, czy kręci, czy mówi prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale wiecie...no można pięknie mówić..to nie jest nic trudnego...a ja mu już nie ufam, i nie nabiore sie na czułe słówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tym lepiej...musisz byc ostrozna. Ja sama wiem jak mozna sie na slowa nabrac :( ale mysle ze jak przemyslal to i mu zalezy to bedzie o Ciebie walczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hoes
Skoro mu nie ufasz, to nie wiem, czy warto wracać (teraz), bo zaufanie to podstawa związku. Choć ja na początku też byłam podejrzliwa i dopiero po jakichś 3 miesiącach w pełni mu zaufałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale wiecie..ja też chce do niego wrócić..i boje sie ze on o tym wie... i będzie sie tak śrdenio starał.A teraz ja musze na siłę pokazywac, tzn. ukrywac moje uczucia zeby go sprawdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze to ciezkie, takie rozdarcie na pol i udawanie ze Ci mniej zalezy..ale czasem to jedyna metoda na faceta...ja tez tak musze robic teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale boje sie ze właśnie on nie będzie za mną latał:( a chciałą bym..a ponieważ chce do niego wrócić, to i tak czy siak do niego wróce, a wiem ze to wtedy będzie błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musisz troche poczekac i sie przekonac...ja tez mialam tak ze to ja sie glownie staralam, janek tylko na poczatku...a teraz mi ciezko sie w ogole nie odezwac ale czekam az on sie odezwie...a jesli nie no to znaczy ze jednak mu nie zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze Natia ma racje...wroc i zobacz...ale uwazaj i nie rob sobie za wielkiej nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delicja82
lepiej poczekaj z jakis tydzien lub dwa ale nie dluzej i wroc...wtedy zobaczysz czy to prawda co on mowi +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie..to by mnie za dużo kosztowało...nie chce jeszcze raz przeżywac rozczarowania, rozstania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sama juz nie wiem co poradzic...jedno jest pewne ja bym chcoala zeby Janek chcial wrocic ale mialabym ten sam dylemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×