zodiakalne barany po 30-tce

właśnie dzieci porzegnałam...........od wczoraj jeszcze się nie polożyłam hi,hi,hi........wyglądam jak ząbi.........ziąb dzisiaj niesamowity,zero słoneczka,tylko wstrętne czarne chmury

dzisiaj po urlopie do pracy wróciła koleżanka.........i tak jakoś mi się przygląda i przygląda..........wkońcuzapytałam o co chodzi, a ona do mnie czy mam jakieś problemy, bo tak schudłam!!!:D:D:D:D...........radość ogromna, takich dużych skrzydełek dostałam i w góre sie uniosłam..........ale te tabletki też sobie kupię:-)

wlaśnie magnuma wciągam.........pychota:-p

wczoraj tez mialam wisielczy humor, nic mi nie pasowało, nikt nie mógł ze mna dojść do ładu, a jeszcze jak mi maluchy na odcisk nadępnęły............ale dzisiaj już spoko

no dobra to ja na spoczynek sie udam :-) dobranoc

aha, jak wieczorkiem mnie nie bedzie,to znaczy,że ledwo żyje:-)

miłego dnia wszystkim baranicom :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Witam!! mnie też maxik budzi nie daje spokoju,, chce na spacer a ja jednym okiem...;);) wczoraj piekłam ten sernik tak pachniało w domu że musiałam skosztować hihihi a lampka wina z wodą to dobry usypiacz.... lecę zaraz do apteki bo pani powiedziała ze bęa między 9ta a 10tą nioo ale czynne do 14tej to pewnie zdążę hahah Narazie dziewczynki pokręcę się po domku , miescie i będę tu zaglądac..

a mnie wszystko wkurza: pies mąż dziecko rodzice remont zycie pryszcze kalorie niekończące się wydatki przywierajaca patelnia cała ja wredni ludzie dookoła a najbardziej ta niby taka miluteńka kobita co nam wynajmuje teraz kombinuje ze jej cos zalegamy, chryste no szybko na to wpadła...nie znoszę fałszu wwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr to teraz dzień dobry i przepraszam. Chce mi sie wyc ale juz trochę lepiej...najpierw wykrzyczec, potem wypłakac i dojde jakos do siebie... własnie następuje faza druga... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

ojjj margaretkoooo ale dobrze ze się wykrzyczaąłś!!!

dziewczynki,gdzie się podziewacie :( ja jak zwykle latająco tu tam siam nawet na pikniku byłam z okazji 4 lipca ,biegam,biegam :) a i widzę zgaszę światlo dobrej nocy :D:D:D

dzień dobry :-) niedawno do dok z imprezki wróciliśmy...............rodzinka z daleka przyjechała na dwa dni i trzeba było za zdrowko wypić :-)..........no ale madzia nie lubiąca alkocholu i od niedawna kierowca wiec nie piła

było naprawde miło i nie trzeba sie było spieszyć do domku do dzieci:-)

a jeżeli o dzieci chodzi, to starszy synuś Paweł miał już nie miłe zdarzenie.......kolega zalal mu telefon piciem i jest mu smutno bo nie bedzie mogl z nami pogadać.............mam dwóch synów i dwa różne charaktery.....Paweł na codzień odważny, szybko lapie nowe kontakty, a mlodszy Sebastian wstydliwy, jak gdzieś idziemy to za spodnicą moja sie chowa

balam sie o Sebe, ze wogóle nie wsiądzie do autobusu, a tu pomyłka........jak do niego zadzwoniłam, to powiedzial, że nie ma czasu ze mną rozmawiać i tak wogole,to mnie nie słyszy i się rozłączył !!!............doznałam małego wstrząsu

mało dziś pisałyście..........zalatane wszystkie kobitki.............jutro chyba też mnie nie bedzie po polodniu, bo do kuzynki na dzialke mam jechać.........ale to zależy od męża jak się bedzie czul, gdy wstanie hi,hi,hi

to ja już się kłade............anula nie rób mi jutro śniadanka i herbatki:-)............nie wiem o której wstanę

dzień dobry :D niedzielnie leniwie kawowo :D

Madziu jak sobie życzysz :) :):):):):) dla Ciebie mnóstwo komplementów :):):):):) z powodu utraty centymetrów..................buuuuuu :P to z zazdrości :) to wolną chatę masz i możesz szaleć z mężem ;) z powodu telefonu :O Madzia a z dziećmi tak jest one bez nas dużo lepiej z rówieśnikami się dogadują,bo nie oglądają się na nas hi,hi,hi,hi to chłopcy po wakacjach to prawdziwi twardziele będą ;) wyśpij się kochana czas dobrze wykorzystaj :):):)

a u mnie pogoda dzisiaj znośna słońce przez chmury się przebija więc na grilla tradycyjnie jadę :):):) mięsko już od wczoraj się marynuje :) sałatkę zakręce i posiedzimy sobie na świeżym powietrzu........ pan P. już się cieszy :)

sylwio kochana nawet nie wiem co Ci napisać.......:( może to że czasem tak bywa w życiu :O:O tylko jaka to pociecha dla Ciebie :( przykro mi....... trzymam kciuki za Ciebie,jeśli mogę pomódz............to wiesz,że możesz na mnie liczyć :) ściskam Cię mocno (tu powinny być te kwiaty i serducha,ale ja nie umiem ich robić :O)

Kasiu :) Teresko :)

dziewczęta znikam :):):): pogody w serduchach w życzę i uśmiechu :):)

cześć dziewczynki :) wczoraj się zawzięłam, siedziałam cały dzień i wreszcie skończyłam to cholerne tłumaczenie :D :D :D alleluja :D :D u nas też dziś słońce zza chmur się przebija, mnie jakoś głowa trochę boli, może coś z ciśnieniem... łupie i łupie... madzia to masz teraz spokój :D ja to sobie na taki luksus muszę jeszcze poczekać ;) margaretko nie daj się, trzeba tfardym być a nie mientkim ;) aniu, teresko właśnie walczę ze sobą, czy robić ciasto czy nie, ale znając życie, jeżeli nie zrobię, to będziemy wszyscy wsciekli chodzić i przeszukiwać szafki w poszukiwaniu chociażby jakiś okruszków :O może jak zrobię, to mnie będzie mniej korciło niz jakbym nie zrobiła... to jak z papierosami, jak były to byłam spokojniejsza, chociaż wcale nie musiałam palić, ale jak nie było to normalnie kaplica, cała nerwowa od razu się robiłam. A dodam że z tego mojego osiedla w lesie do najbliższego kiosku to jakieś 10 minut spaceru :D się nachodziłam... dobrze że już nie palę, w tym miesiącu będzie 6 lat :D ze mną to tak już jest, najpierw wcale nie piszę a potem jak się dorwę, to cale strony zapisuje :P a grila to ja mam w ogrodzie, ale nie ma komu robić :( dziś będziemy składac tę ławko-huśtawkę co to dla zuzy kupiona. Mam nadzieję, że pozwoli mi posiedzieć... chciała shreka, no to próbowałam jej włączyć, a shreka 1 mam tylko na vhs i kaseta nie chciala wejsć do odtwarzacza. I się mordowałam i klęłam pod nosem, że się uwsteczniam i już nie pamiętam jak się kasety wkłada a jak zajrzałam w ten otwór to normalnie zimny pot mnie oblał, zuza nawsadzała tam plyt cd...

mnie tez od rana głow coś muli zjadłam juz dwie tabletki nie mogłam głowy podnieść ..to chyba od tej wody mineralnej z wkładką hihihihi odchudzanie zaczynam ..od jutra , chwaliłam się tabletkami przed siostrą i zostawiłam u niej.. miałam siedziec w domku ale będę musiała pojechac po ten zdobyty specyfik ...noi piekarnik juz naprawiła to na ciasto zaprasza miłego wypoczynku niedzielnego..wszystkim laskom ...

:):):):):):) grill pycha :D brzuch szczęśliwy ;) ja też tabletki odłożyłam na jutro :) hi,hi,hi,hi,hi jęzor latał :P a teraz sobie popije wodę z wkładką ;) i pooglądam film fajny na 1-dynce będzie........ jutro kawkę robie cmok cmok cmok cmok

to lecę ja na końcówkę filmu moze się załapię ... w ręce szklanka wody hihihi a tabletki trzy od bólu głowy dzis zaliczone.. potem pewno jeszcze zajrzę ,, ;)

film super,taki życiowy ...i można się wczuć :)

napraawdę warto bylo obejrzeć :) do jutra :)