Skrzypaczka zagra na Twoim ślubie!!! Trójmiasto, Wawa i Płock

bardzo prosze, zapytaj ile by to kosztowalo - slub w deblinie, 7. lipca. Daj znać tutaj ile, przegadam to z narzeczonym, czy nas stać i będziemy się umwiać na poważnie, co? Dzięki

Ok, uruchamiam kontakty, odpowiedzi możesz się spodziewać w najbliższym czasie :) Koszt podejrzewam tak jak wszędzie - 200 zl. Czy taka kwota wam odpowiada? Ile kilometrów jest z Lublina do Dęblina? Daj znać :)

a koło 60-70 bedzie :)

a z wawy - 100 :D

Yyy.... chyba nie rozumiem. My z moimi koleżankami w Trójmieście bierzemy ok 200 zl i wiem, że takie są stawki. To jest taka \"niepisana\" umowa między muzykami, żeby nie robić sobie nawzajem konkurencji i nie zaniżać stawek. Jeśli znasz kogoś kto gra za 60-70 zl to prawdopodobnie nie jest to profesjonalny muzyk...

A masz może koleżanke-----------> Czekam na odpowiedz, czy 200 zl wam odpowiada, jeśli tak, to zalatwiam kontakt. Sprawdzilam ze z Lublina do Dęblina jest godzina pociągiem, więc powinno byc spoko. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz. P.S. Jeśli będziesz zainteresowana, to podaj mi maila, na którego wyślę ci nr telefonu do skrzypka bądź skrzypaczki, którą \"zorganizuje\" na wasz ślub :) Pozdrawiam

heh, 60-70 to pisałam ja, ta od koleżanki ;-) pisałam, że 60-70 jest kilometrów... tzn to miałam na myśli, nie to, że za 60 zł ktoś mi zagra :) z wawy do db jest 100 km. ok, mój mail to: matko_tuska@o2.pl Pytam,ile by wziela, bo rozumiem, ze musi jeszcze dojechac itp... pozdrawiam

No to głupia jestem :) Sorry, nie skumałam :) Ok, to dzisiaj postaram się to załatwić! Pozdrawiaj i zaglądaj na skrzynkę mailową :) Wyślę ci najprawdopodobniej jakiś nr telefonu, zadzwonisz i się umówicie już co do szczegółów :) Pozdrawiam!

bez przesady z tą głupia, nieściśle się zrozumiałyśmy i tyle ;)

Ok gadałam z tą koleżanką i powiedziała, że nasza inna koleżanka (która teraz jest na studiach podyplomowych w Brukseli) będzie w lipsu w Lublinie (tam mieszka), więc prawdopodobnie ona się zgodzi. Jest problem taki, że z nią jest kontakt tylko mailowy i ona rzadko odpisuje, więc trzeba kilka dni poczekać na odpowiedź. Jeśli natomiast ona się nie zgodzi to też nie będzie problemu, żeby znaleźć kogoś z filharmonii. Podałam tej mojej koleżace Twojego maiala i teraz machina już ruszyła :) Więc nic się nie martw, co by się nie działo, to skrzypce będą :) Pozdrawiam i cieszę się, że mogłam pomóc.

fajnie - teraz wszystko jest kwestią tego, za ile. Dzięki wielkie :)

Nie powinno byc drozej niz 200 zl, ew. za pociag. Pozdrawiam!

To wyżej to ja :) Moj nick z innego forum, papa!

Hmmm, jeśli można wtrącić 2-3 słowa... Skrzypce są przepięknym instrumentem (sama na nich grałam wiele lat) ale niestety nie powinny być jedynym instrumentem zapewniającym oprawę muzyczną ślubu... Bo nie niosą w swoim dźwięku modlitwy = Słowu; nie jest to mój wymysł bynajmniej :// ale zalecenie liturgiczne... Relacjonuję zatem wymogi, by nie doszlo przypadkiem do jakichś nieprzyjemności w przypadku, gdy traficie na księdza-rygorystę. Zwlaszcza, że wielu z nich nie zgadza się na żadne "muzykusowe fanaberie" i slub to ma być po prostu msza, najlepiej z "Serdeczna Matko" na wejście - netety. Reasumując zatem, jesli skrzypce - to jak najbardziej, ale w połączeniu z wokalem.

Przestań się wymądrzać, nikt ciebie tu nie potrzebuje.

Wypowiadam się nieczęsto, i zawsze merytorycznie... Jesli ktoś czuje się dotknięty... No cóż, wiedza nie zawsze jest zgodna z naszymi wyobrażeniami czy zapatrywaniami. Tak po prostu jest. Najłatwiej jest wtedy obrzucić błotem i obrażać osobę, która lekko rozwiewa nasze złudzenia czy delikatnie wytrąca z błogiego samozachwytu.

Przekazywać wiedzę i swoje doświadczenia też trzeba umieć. Ty tego nie potrafisz. Popracuj nad tonem swoich wypowiedzi, bo sprawiasz wrażenie osoby zarozumiałej i zadufanej w sobie.

Grałam na wielu ślubach i nigdy nie było problemu z księdzem. Oczywiście liturgie prowadzi organista (psalmy, modlitwy itp.). Skrzypce (zazwyczaj również z organistą) grają w takich momentach mszy jak: Ofiarowanie, Komunia, czy Wjście pary młodej. Dlatego proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd... chyba nikt nie wyobrażał sobie, że sama na skrzypcach msze poprowadzę...

Acha, wyjaśniam, że jak skrzypce grają z organistą, to organista NIE ŚPIEWA a jednynie akompaniuje na organach. Zazwyczaj każdy organista jest na taką ewentualność przygotowany i zna akompaniament do takich utworów jak Ave Maria czy Aria na strunie G. A do tego ksiedza to dodam, iż większość księzy uwielbia skrzypce z organami... wiem z własnego doświadczenia :)

Cassillie znana jest z tego, że pitoli bez sensu, ale za to z przekonaniem o własnej mądrości i pożyteczności swoich rad. Nie przejmuj się nią, Ignacja, i rób swoje :) I nie łącz wokalu ze skrzypcami, który w takiej sytuacji, jaką jest ślub, powinien być instrumentem solowym. Cassillie, idź już spać :(

Nie wprowadzam ludzi w błąd i naprawdę wiem kiedy zwykle grają skrzypce ;) Naprawdę nie zamierzam wciskać komuś, że skrzypaczka będzie odgrywała księdzu "I z duchem Twoim" w zastępstwie organisty ;) Ale o to wlaśnie chodzi, że w chwilach liturgicznych, gdy odzywają się melodyczne skrzypce, winno pojawić się SŁOWO - Modlitwa, a nie czysta melodia. Księża lubią dżwięk skrzypiec - ja też; księżą nie znają zaleceń liturgicznych co do muzyki kościelnej - muzycy skwapliwie je pomijają... Wymóg podstawowy - "w ramach nabożeństw zalecane jest unikanie muzyki czysto instrumentalnej oraz używanie instrumentów kojarzących się świecko, typu gitara klasyczna i gitara elektryczna, instrumenty perkusyjne, saksofon". To cytat z przepisów, nie m,oje wymysly. Złośliwy pomarańczaku - widać każdy, kto ma zdanie inne niż Twoje, spotyka się ze zlośliwymi szykanami z Twojej strony... Nie wybieram się jeszcze spać ;)

Cassillie, nie wymądrzaj się :) Twoje rady niczego nie wnoszą. A jeśli już, to niesmak. Fakt, jestem złośliwym pomarańczkiem, ale złośliwość jest domeną ludzi inteligentnych ;) Dziękuję za komplement :) PS. Przestań udzielać rad, są DURNE.

Sorry... ale w życiu sie z jakimkolwiek sprzeciwem i problemami nie spotkałam.

P.S. U was w kościele nie ma zadnej scholi nic takiego? Może i takie \"zalecenia\" są ale nikt się do nich nie stosuje...

Jak ksiądz jest ludzki i myśli sercem a nie przepisami, to pozwoli nawet na gitarę elektryczną. Cassillie, naprawdę, daj sobie spokój i przestań być sztywna, jak kij.

Sprzeciwu i problemów zwykle nie ma, bo gdy nie ma wiedzy na temat przepisów... to i nie ma problemu. Zdarzyło mi się jednakowoż mieć w swojej działalności muzycznej różne sytuacje, niektóre bardzo niemiłe (księża bywają baaardzo rożni), stąd przyswoiłam sobie wcześniej maksymalną ilość wiedzy na temat muzyki liturgicznej. Dzięki temu jestem w stanie merytorycznie dyskutować na ten temat z teologami, spokojnie podając kolejne argumenty - to wolno, tego nie, to jest dopuszczalne przy pewnych obostrzeniach... Powtarzam po raz n-ty - nie mam nic przeciwko skrzypcom, to przepiękny instrument!! Ignacja, mam obawy, że próbuje się nas tutaj "napuścić" nawzajem na siebie, coby urozmaicić forum... A złośliwe uwagi pomarańczaka nie wyprowadzą mnie z równowagi. Wiele jest wskaźników inteligencji, wśród nich równieź złośliwość... znacznie mniej jest wyznaczników klasy i taktu. To co pisałam dotychczas to relacja z zaleceń Kościoła Katolickiego oraz Episkopatu Polski (można się z nimi zapoznać choćby i w internecie - częściowo są udostępnione w wersji elektronicznej). Kochany pomarańczaku, najwyraźniej zatem cały Episkopat, jako ogół i instytucja, jest DURNY. Czy dobrze Cię zrozumiałam?

Ok, dzięki za rady, ale idź juz sobie, bo wszyscy pomyślą, że chcę kogoś naciągnąć a i tak z tego nici. Moim zdaniem wprowadzasz zamęt i mimo wszystko dezinformujesz...

Ignacjo, hmmm, naciąganie to szeroki temat ;) z całą pewnością szukasz tutaj par które poprosza Cię o oprawę ślubu. To conajmniej reklama jeśli nie naciąganie ;) Teraz jednak zarzuciłaś mi naciąganie faktów - a to już duże nadużycie. Dezinformacja to ostatnia rzacz jaką mam na celu - nie przeinaczaj, proszę, moich wypowiedzi.

No zaraz nie wytrzymam... to jest reklama, jak najbardziej a Ty mi robisz antyreklamę, więc jeśli bardzo chcesz z kims o swoich poglądach porozmawiać to załóż topik: \"Dlaczego skrzypce i inne instrumenty nie mogą pojawić się w kościele w czasie ślubu\". I tyle na ten temat.

Ignacja, nie karm trolla :) Ona tak zawsze :) Jak nie będziesz się odzywała, przestanie się wymądrzać :) Wszyscy tak robią :P