Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielona do wszystkiego

czy majac domek jednorodzinny bede placic oplaty ?

Polecane posty

Gość zielona do wszystkiego

nie chodzi mi o to ile zluzyje gazu, pradu i wody tylko czy jest xos takeigo jak w blokach ze kradna nam pieniadze za nic (za do ze wyrzuce przez 2 tygodnie 1 kubel smieci i raz na miesiac ktos posprzata klatke) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka wzrostem
mam domek na wsi i płace podatek rolny 54 zł /rocznie podatek za budynki gospod.257zł/rocznie ubezpieczenie domu210zł/rocznie do tego oczyszczanie szamba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytalska
oczywiscie ze nie Zaplacisz tylko raz w roku podatek Moj wynosi okolo 200 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona do wszystkiego
ok ,dzieki :) to dobrze bo juz myslałam ze i w domkach juz wymyslili cos zeby krasc kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz podpisać tez umowę
z firmą wywożącą śmieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona do wszystkiego
nic nie musze :D moze ja ich nie produkuje hhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, a potem tacy nieprodukujący śmieci produkują je ale w naszych lasach, łąkach, itd. Otóż mylisz się - musisz podpisać umowę na wywóz smieci i nieczystości, płacić podatek gruntowy i od nieruchomości, zamiatać i odsnieżać przynależący do Twojej posesji chodnik i wiele innych rzeczy. Inna sprawa, że jak czytam takie głupoty, ze smieci nie produkujesz i nie musisz to zastanawiam się czy to jeszcze pozostałości socjalizmu - nie stać Cię na dom i jego utrzymanie to siedź na tyłku w bloku - w końcu nie każdy musi i chyba jak widać powinien miec dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona do wszystkiego
to ty sie moze zastanow. moze produkujesz smieci ale to nie znaczy ze kazdy :] Chodzi o smieci ktore wystawia sie przed dom i poznij je zabiera smiecira. no taka mondra to gdzie tak te smieci profdukujesz ???? wczesnij jednak powiem ci ze ja nie jadam nigdy w domu wiec za bardzo nie zauwazylam mieszkajac w dbloku zebym kiedys z kublem do smietnika latala . wiec hęł ???? :O gdzie te smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram zielona
też nie produkuje smieci. trzeba byc ekologicznym a nie produkowac syf ktory zaśmieca ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkakaaa
Jeśli ci się wydaje, że w domku będziesz płacić mniej - jesteś w grubym blędzie. Nie masz pojęcia o kosztach utrzymania domu. Za te 200 ileś złotych miesięcznie spółdzielna troszczy się za ciebie o wszystko, o przeciekający dach na przykład, remont chodnika, gałąź, którą złamie wichura. Plus nie masz tez chyba pojęcia ile kosztuje gaz i prąd w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkakaaa
Jeśli ci się wydaje, że w domku będziesz płacić mniej - jesteś w grubym blędzie. Nie masz pojęcia o kosztach utrzymania domu. Za te 200 ileś złotych miesięcznie spółdzielna troszczy się za ciebie o wszystko, o przeciekający dach na przykład, remont chodnika, gałąź, którą złamie wichura. Plus nie masz tez chyba pojęcia ile kosztuje gaz i prąd w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkakaaa
Jeśli ci się wydaje, że w domku będziesz płacić mniej - jesteś w grubym blędzie. Nie masz pojęcia o kosztach utrzymania domu. Za te 200 ileś złotych miesięcznie spółdzielna troszczy się za ciebie o wszystko, o przeciekający dach na przykład, remont chodnika, gałąź, którą złamie wichura. Plus nie masz tez chyba pojęcia ile kosztuje gaz i prąd w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaa i co ty
sloneczkojasne zabraklo argumentow i sie spieprzylo ? haha nawet racji nie umiesz przynzac . juz jestes spalnoa z tym swoim nowym nikiem ty stara gwardion kafeteri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaa i co ty
sloneczkojasne zabraklo argumentow i sie spieprzylo ? haha nawet racji nie umiesz przynzac . juz jestes spalnoa z tym swoim nowym nikiem ty stara gwardion kafeteri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne? a wody nie pijesz? a owocow nie jesz? a podpasek nie wywalasz:O niby jak smieci nie produkujesz....wez nie zmyslaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzfgh
ja mieszkam w domu o powierzchni użytkowej ok 140metrów. podatek płace 4 razy w roku po 140zł, woda co dwa miesiące 112zł, gaz co dwa miesiace ok.110zł, śmieci co miesiąc 33zł /jeden kubeł/, prąd co miesiąc ok.80zł. telefonu nie licze. Zimą dom ogrzewamy węglem i koksem więc to nas kosztuje ok 1500-2000 tys. na sezon grzewczy, w zalezności od aktualnych cen. Tak wyglada koszt utrzymania domu, w sensie rachunków bo tego ile wynoszą ramonty i ile jest sprzątania nie wspomne, aha mieszkam we Wrocławiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice po wielu latach
przeniesli się do domu na wsi. Kszty utrzymania są ale nie takie jak miieszkania. Wtedy co miesiąc płacili ponad 300 zl, teraz duzo mniej. pradu nie licze bo to ten sam koszt, gaz- zuzycie mniejsze bo kupili nowa kuchenke i piekarnik maja elektryczny. Natomist o dziwo za prad placa tyle samo. Woda- wczesniej co miech bylo ok 100zl teraz to sa grosze za utrzymanie polaczenia z wodociągiem(czy jakos tak) bo wode maja swoją ze studni i tylko awaryjnie korzystają z tej doprowadzonej. Fakt ze trzeba placic za ogrzewanie- ogrzewaja drewnem + troche weglem(w tym roku nie zużyli nawet tony węgla) no i tak samo ogrzewają wode. Śmiecie- nie maja podpisanej żadnej umowy- segregują je: resztki pokarmowe same się rozkładają, paiery itp. spalają w piecu, plastiki i aluminium itp. wyworzą samodzielnie na wysypisko. Pozostaje co jakis czas szambo,ale tata zastanawia się nad przydomowa oczyszczalnią. Podatku nie licze, nie wiem nawet ile, ale dzialka i nieruchomości stały tam od lat więc i tak za nie płacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzfgh
nie zużyli nawet tony? jakoś to nie jest możliwe, no chyba że ogrzewają jedno pomieszczenie, w tym roku ja zuzyłam ok 4 ton węgla i tone koksu, drzewa nie licze ile, a w piecu nie paliło się mocno. No ale mój dom jest dosyć duży, nie tylko metrazowo ale i pomieszczenia wysokie są. A wode jak ogrzewają? mają junkers czy bojler?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
wydaje mi sie ze jest prawny obowiazek udokumentowania legalnego pozbywania sie smieci. I ide o zaklad ze z nutka nostalgii wspominac te czasy kiedy nie musialas np. odsniezac chodnika wlasnorecznie do godz 8 rano. Ups - obecnie zapis brzmi "neizwlocznie po zakonczeniu opadu sniegu" bo inaczej - mandacik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy sami wywożą śmieci,a ten czarny dym nad osiedlem domkow to niby ze spalania papieru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam rozumiem
przez dwa tygodnie kubeł smieci? no to troche musi śmierdziec :P a klatkę to zazwyczaj sie samemu sprząta (i częstotliwośc jest raz nma tydzien) czynsz, któryu płacisz to nie są opłaty za nic - tam jest fundusz remontowy (ktoś w koncu naprawia jak sie coś zepsuje na klatce czy dachu), prądu i ogrzewania na klatce schodowej to energetyka albio elektrociepłownia charytatywnie nie daje i wszystkie inne pierdoły, których za darmo nikt nier zrobi. w domu masz może taniej do czasu, jak się coś nie zepsuje i bedziesz płącić ekpie remotowej. poza tym ogrzewanie też trochę kosztuje (chyba, ze ktoś lubi żyć w 17 stopniach) - jeżeli budynek jest ocieplony i ma nowe okna jest taniej, ale tam gdzie sam tynk i stare okna to rachunki za gaz moga zabić po zimie (szczególnie mroźnej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie.Chciałam zaprotestować w kwestii tych kradzieży.Czasem warto dowiedzieć się dokładnie jakie są koszty utrzymania części wspolnych a nie od razu podejrzewać kradzież.Naprawdę zdarzają się uczciwi zarządcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam rozumiem
"Fakt ze trzeba placic za ogrzewanie- ogrzewaja drewnem + troche weglem(w tym roku nie zużyli nawet tony węgla) no i tak samo ogrzewają wode." oo, to ja dziękuję za taki "luksus", ze jak chcę wziąć prysznic czy gorącą kąpiel to najpierw musze napalić :O jeżeli dom to tylko ogrzewanie gazowe lub na olej, ale nie żadne babranie sie z koksem czy drewnem :o ew. zostaje bojler ale to też dupa, bo prąd jest cholernie drogi, a wszystkie urządzenia grzewcze żrą jak oszalałe. no i dom jeszcze, w zależności od położenia warto byłoby w jakis monitorin zaopatrzyć - to też są koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice po wielu latach
dom ma powierzchnię 170m2, pomieszczenia wysokie o 2,85. Nowe okna, dom z pustaka ocieplany wełną mineralną od wewnątrz na to płyty gipsowe. Tak zużyli nie całą tonę węgla, reszta to drzewo- jaka ilość nie powiem bo nie wiem. Woda ciepła jest momentalnie praktycznie, i co dzień jak pojadę biorę długa, gorącą kąpiel. Zazwyczaj w tym samym terminie zjeżdża sie mój brat z rodziną wiec jest dużo ludzi i problemów z nagrzaniem wody nie ma. Ogrzewana jest z tego samego pieca co centralne, po prostu jest zbiornik na wodę wyglądający jak bojler tyle ze okryty płaszczem wodnym.Nie wiem jak nazywa się fachowo. W domu jest ciepło, w zimę nie raz GORĄCO (ok25stopni) że można chodzić w krótkim rękawku i trzeba otwierać okna.(wystarczyło, że tata szedł dołożyć do pieca i momentalnie temperatura wzrastała)Ale normalna temperatura to 21-23 stopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammamijja
Ja tam wole zapłacic czynsz i miec wszystko w D* o nic sie nie martwie i mam czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie chciałabym
miec domku...martwic sie o wszystko...o ogrzanie , śmieci , szambo , odsniezanie , remonty....itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdenerwowanej powyzej:
a ty taka mondrutka co sie tak denerwujesz? kazdy mowi to co wie z wlasnego doswiadczenia. przeciez nikt nie przewidzi gdzie autorka bedzie mieszkac i jakie beda oplaty. zreszta co tam tlumaczyc, jak ona mysli, ze oplaty mieszkaniowe to jest kradziez pieniedzy :o i jeszcze smieci nie produkuje, nie zalatwia sie w kiblu, nie sraja jej ptacy na dach, nie zjezdza winda itd. w ogole ona tam pewnie nie mieszka, skoro w domu nawet nic nie je ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniana 11
stary temat ..ale domek..dosłownie mały domek tańszy od mieszkania i jest trawnik..parking, gril/////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze ....
jezoko, na razie to tylko ty zaszczycilas ten temat wyzywaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×