Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małaaaaa

czy tez macie problem zeby kupic dobrze leżące spodnie?

Polecane posty

Gość małaaaaa

wszystko co mierze źle wygląda biodrówki sa strasznie niskie, ze pół tyłka na wierzchu a normalny wyższy krój odstaje mi potem w pasie z tyłu, jak siąde to wygląda to tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła pijanica
heh, mnie to sie w pasie nie dopinaja , wiec tylko biodrówki wchodza w grę brzuch to moja słaba strefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie znoszę kupować spodni, więc zwykle dla świętego spokoju kupuję spódnice. Odnoszę wrażenie, że większość spodni jest szyte na jakieś chude chińskie dziewczęta, nie na kobiety z talią, okrągłym tyłkiem i biodrami! Nie jestem gruba, ale mam figurę wyrzeźbioną ćwiczeniami i generalnie spodni na mnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelaaa
tez mam potworne problemy, zeby znalesc spodnie ktore dobrze leza. Albo z tylka spadaja, albo nogawki sa zbyt szerokie, albo pas jest za wysoko, nie mowiac o nawej modzie na "marchewki" ktorych nie znosze!!! Juz od dawna (ponad rok) nie znalazlam spodni ;( ;( koszmar, a do pracy jakos sie trzeba ubrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve66
Ja tez mam mega proble- albo za ciasne w udach i za lużne w pasie lub dobre w pasie za to wisza na tylku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niumiinka
fajna reklama :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te skórzane są zajeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjajaj
A słyszały panie o czymś takim, jak poprawki krawieckie??? W sklepie czasem, a jak nie to ja mam krawcową, która za 10 zł zbiera mi spodnie w pasie. Prawie nigdy nie kupuję spodni, które mogę od razu założyć, bo nawet jak są dobre w pasie, to są za długie, a nawet jak są z początku ok to się rozciągają, poza tym ja chudnę, więc i tak wymagają niebawem wizyty u krawcowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 razy w życiu kopiłam spodnie których nie musiałam skracać:P:P:P:P:P ogólnie zazwyczaj w sklepach sa na mnie za długie i za duże;/ umiem sobie już sama skrócić spodnie wiec to nie problem:) ale wkurza mnie to ze spodnie szyte sa na wysokie dziewczyny owszem jest długości standard i long ale short zazwyczaj nie ma;/a teraz jak rozmiar urósł to nagle nosze 32? bo 34 jest za duże a kilka lat temu 36 była na mnie dobra lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaaa
tak teraz w camaieu kupiłam białe dzinsy za 140zł i musiałam isc do krwaca zeby mi je przeszył w pasie i na tyłku i zapłąciłam 20zł za to, jak zaczne tak kupowac i wszystkie przeszywac to za te poprawki krawieckie miałabym 2 pary innych spodni. Poszłam do big stara-mowie porzadny sklep pewnie gacie beda super pasowac, owszem biodrowki sa ok, ale jak chce kupic wyzsze to juz wszystko odstaje, a wiadomo galoty sie przecieraja,kilka razy reklamowałam i mi wymienili a jak zrobie poprawke krawiecka to juz mi ich nie wymienia, takze fajnie sie mowi ale ja tam wolałabym załozyc i smigac, ale pomaryc zawsze mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem wysoka mam 178cm ale ostatno szok przeżyłam kiedy spodnie były za długie. Zawsze te najfajniejsze były za krótkie albo za szerokie(jestem chudzinką) a tu takie coś. Pierwszy raz w życiu mogłam u krawcowej je skracać he he Ale ogólnie to nie wiem na kogo oni to szyją. Najczęściej im dłuższe spodnie tym od razu szersze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak im dluzsze tym szersze
a im wezsze tym krotsze tragedia przeciez nie kazdy jest tak mega idealny... ja ze spodniami jakos sobie radze ale jeansy to masakra te dopasowac to dla mnie jakis horro mam teraz dwie nowe pary po roku poszukiwan i tak jedna sa idelane w pasie i biodrach ale ciut za szerokie w udach a drugie odwrotnie ehh no ale nic a nic nie dalo sie lepszego znalesc ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam za wielki
tylek i zawsze mam za szeroki w pasie. Jak są dobre w pasie (teoretycznie), to nie potrafię ich ubrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, i jeszcze jak się mierzy spodnie w takich raczej młodzieżowych i tanich sklepach typu Vero Moda itd., to więszkość jest do niczego- a to coś spada, a to wystaje tyłek, załamka. Ale jak kupuje w normalnym sklepie z dżinsami, czy w jakims lepszym sklepie, gdzie sa normalne fasony, to praktycznie każde spodnie dobrze leżą. Ja byłam trochę grubsza, to też zawsze nosiłam biodrówki, ale takie umiarkowane, z lekko rozszerzana nogawka iw yglądało to bardzo bardzo dobrze, tyle, że teraz juz takie nogawki sa passe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, bo ja miałam też wielki tyłek, 32cm różnicy między talią a biodrami:O WIęc wszystkie spodnie mi odstawały. Ale własnie jak się kupi odpowiednie biodrówki, to ten problem znika;) Znalazłam kiedyś spodnie w Lee Cooperze, w których wyglądałam jak marzenie:P Ale teraz sa o jakieś 2 rozmiary za duże... Po prostu trzeba szukać. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeee
no tak fakt vero moda to kompletna porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tam wszystko jest uszyte nieforemnie i ciuchy nawet nie sa dobrej jakosci a drogie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ych na mnie wszystkie spodnie (rurki) o rozm. 36 wiszą w tylku i wogole wiszą... zas 34 są za ciasne w tylku :O przy 170 waze 48czyli malutko ale mam szeroką miednice i stad... choc zawsze moge schudnac z 3 kilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam takie problem :( nosze 34, niby mozna cos dobrac, ale mam chude nogi i nie moge miec za obcisłych bo wygladam jak pajączek :( a jak kupie wieksze to są za luzne w pasie :( a jak juz ładnie lezą w pasie i nie za obcisłe, to pod tyłkiem marszczy mi sie materiał... boze czemu ja nie mam idealnej figury :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missmarta
Oj mamy, mamy... Mam okrągłą pupę i nie za długie nogi, proporcjonalne do wzrostu 164cm, noszę rozmiary od 36 do 40. I co? Po pierwsze: większość spodni jest za długa, bo rozmiar obejmuje tylko talię i biodra, wzrostu już nie bierze pod uwagę. Po drugie: bardzo często spodnie ładnie leżą na biodrach ale powyżej to już dramat, odstają. Albo sie wstrętnie marszczą w kroku, z przodu. A bywa tak, że wyją z każdej strony, niestety (ostatnio takie paskudne były spodnie, które mierzyłam w Orsay - fason jakiś koszmarny...). A np. moja wysoka i szczupła koleżanka też ma problemy, bo wszystkie spodnie na nią za krótkie! Mam aktualnie dwie pary spodni idealnych: dżinsy Lee, granatowe i proste i materiałowe Miss Selfridge - nie wymagały i nie wymagają absolutnie żadnej poprawki! Ostatnio znalazłam jeszcze jedne, ale w odcieniu, który wpadł mi w oko nie było rozmiaru i jak dotąd nie dowieźli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simonka1111
A ja od jakigos czasu kupuje spodnie tylko w Zarze. Rozmiary od 34 do 44, takze zawsze sie mieszcze z moim rozm 42, dobrze skrojone i z klasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyka
Znam ten ból :) Nie cierpię kupować spodni. Najczęściej są na mnie: za długie, odstają z tyłu, a jak wezmę mniejszy rozmiar to już są za wąskie w pupie. Że nie wspomnę już o tym, że ciężko mi kupić "normalne" dżinsy czyli bez przecierek, haftów itp. cudactw :o Moje ostatnio kupione pary to granatowe Wranglery- o dziwo dobrze leżą i mimo, że ta długość zawsze była za długa :P są dobre, proste, bez żadnych dodatków. I to chyba moje pierwsze "markowe" spodnie, które się dopasowały- szkoda tylko, że za taką cenę :o Druga parę kupiłam na placu targowym, nie są idealne, ale za cenę 89 zł wzięłabym nawet i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjbbbbnnnn
Niestety w ostatnich latach moda podporzadkowana jest anorektycznym chlopczycom bez bioder i wciecia w tali. Mimo iz jestem bardzo szczupla, to mam kobieca figure i nie wchodze w spodnie dla kobiet bez bioder. Dlaczego projektanci chca nam zrobic wode z mozgu i przekonac, ze totalny brak figury, to wlasnie idealna figura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze to ja mam
chyba jekieś szczęście, zazwyczaj nie mam problemu z doborem spodni, a figurę mam nietypową, sporo ostatnio przytyłam, ale i tak zawsze bez problemu znajduję spodnie, które dobrze na mnie leżą, szczególnie biodrówki, najlepsze dzinsy jakie kiedykolwiek mialam byly firmy lee, po prostu swietnie leza, idealnie i do tego zupelnie nie traca ksztaltu, nigdzie nie odstaja.. z tym,ze jestem niska i zawsze musze skracac nogawki, to jest jedyny kłopot..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yss
Nienawidze kupować spodni :// 25 jest w pasie idealne, tylko że za krótkie, a 26 świetne na długość, ale w pasie za duże. Rzadko uda mi się trafić na spodnie które nie potrzebują żadnych poprawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciiu
Jestem facetem, ale tez cos wtrace do tego narzekania, kupilem kiedys firmowe spodnie. Po roku padly(przetarly sie), olalem i laze na rynek gdzie kupuje po dwie pary za cene tamtej pary a chodze w nich 2x dluzej. Jakos te "firmowe" mnie nie przekonuja. a jesli ktoras sie nie miesc w spodnie to zawsze mozna w Legginsy no nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam sobie kiedyś 3 pary fajnych z wyglądu dżinsów w Kapp Ahlu i wystarczyły na rok. Poprzecierały się i zniszczyły momentalnie. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam problem z kupowaniem spodni, nie jestem zbyt wysoka, do tego mam umięśnione nogi od sportu, kupowanie dżinsów to dla mnie koszmar;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×